Skocz do zawartości

kupuje działkę i co dalej


kidj

Recommended Posts

Jestem w trakcie zakupu jednej z działek podzielonych z 45ar na 4 części. Sprzedawca twierdzi że są warunki zabudowy ponieważ musiał je zrobić przed podziałem pola. I tu mam pytanie czy te warunki będę mógł przepisać automatycznie na siebie czy będę się musiał starać o wszystko od początku. A jestem jeszcze ciekaw czy to są warunki zabudowy na każdą z tych działek osobno czy na całą 45arową. Jak to wygląda w praktyce. Dzięki z góry za odpowiedź
Link do komentarza
Cytat

Jestem w trakcie zakupu jednej z działek podzielonych z 45ar na 4 części. Sprzedawca twierdzi że są warunki zabudowy ponieważ musiał je zrobić przed podziałem pola. I tu mam pytanie czy te warunki będę mógł przepisać automatycznie na siebie czy będę się musiał starać o wszystko od początku. A jestem jeszcze ciekaw czy to są warunki zabudowy na każdą z tych działek osobno czy na całą 45arową. Jak to wygląda w praktyce. Dzięki z góry za odpowiedź




Warunki powinny być, bo przed podziałem geodezyjnym właściciel musiał złozyć do gminy wnioski w nowe warunki zabudowy dla tworzonych działek, tzn. musiał narysować na mapce proponowany podział działek z ewentualnymi drogami (5m lub 10m, w zależności od tego do czego będa one słuzyły), we wniosku musiał napisać co to mają być za budynki, jakie wielkie itp. Później gmina wydaje pisemną decyzję o warunkach zabudowy na działkę ale o tym staryn numerze jeszcze przed podziałami, i wydaje też opis jak to ma być wykonany podział. I dopiero z tym idzie się do geodety i on dokonuje podziału geodezyjnego i nadaje na nowo utworzone działki nowe numery geodezyjne. Tak więc warunki muszą być, nadane na całą działkę (pierwotną) chyba że właściciel przepisał je później na każdą z nich po podziale geodezyjnym, powinien wam dać ksero warunków które otrzymali od gminy (mapkę z wyrysowanymi podziałami i z usytuowanymi budynkami mieszkalnymi oraz pisemną decyzję). Ważne aby to od niego otrzymać ponieważ trzeba znać co było zapisane w warunkach, tzn. usytuowanie budynku, jego gabaryty zewnętrzne itp bo gmina nie ma prawa wydania ksero tych warunków dla nowych właścicieli, bo bez tego architekt nie wie jaki budynek może projektować... I ważne żeby w akcie notarialnym wpisać że przepisuje się warunki ze sprzedającego na kupującego a później i tak trzeba iść z tym przepisaniem do gminy i przepisać w gminie na kupującego(nowego właściciela). Sam jestem obecnie w sytuacji dokupywania ziemi i dzielenia na działki.

piotr
Link do komentarza
Moim zdaniem musisz złożyć od nowa. Mnie w końcu się udało i już mam decyzję, ale we wniosku wypisujesz wszystkie dane o planowanej inwestycji takie jak wielkość, czy ma to być dom czy też budynek gospodarczy. Na odpowiedź składają się opinie od urbanisty, melioracji musi być opisany sposób odbioru nieczystości odległość budynku do drogi i takie tam rzeczy. Więc to wszystko jest trochę skomplikowane, i przez to nie wydaje mi się żeby można było przepisać to z tamtych właścicieli, bo niby skąd oni mogli wiedzieć kto i jaką inwestycję tam będzie planował.
Zaznaczam jednak że mogę się mylić, i ,lepiej żeby tak było bo ja miałem nie uregulowane sprawy z dojazdem, przez co wszystko się ciągło i trwało..pół roku. Ale udało się, cierpliwość w naszych urzędach to podstawa..
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Przepisy ppoż. mówią, że tak blisko granicy nie wolno stawiać domu. O płocie niczego nie mówią.  A skoro dom się jednak postawił, to niech teraz dom się martwi przepisami. Płot nie musi.
    • Najwyższy czas zlikwidować tę służebność, niestety to droga sadowa. Pamiętaj jednak, ze działka ze służebnością mocno zmniejsza swoją wartość.
    • Nie mam zamiaru się gniewać z sąsiadem, ma służebność nie wiadomo po co, ponieważ posuada swój własny wjazd z innej strony i dodatkowo nie respektuje żadnych zasad mimo rozmów z nim. Przekracza służebność, obiecuje że nie będzie tego robił a za chwilę jest to samo
    • U mnie było podobnie. Działki po bokach ogrodzone, bez zgody właścicieli abym mógł do swojej działki doprowadzić media, nie naruszając tych ich. Wymyśliłem że zrobię toew tej drodze ze służebnością. Kosztowało mnie ogromne ilości alkohol aby się integrować, kupowanie roślin fajnych do nasadzenia w miejscu odkładanych przez koparkę z wykopu ziemi, pogodzenia się że kiedy już za swoją ciężką kasę zrobiłem dojazd, wciąż parkowali mi on i jego goście pod bramą wjazdową, że nie mogłem wyjeżdżać i musiałem prosić aby mi na to pozwoli. Nauczyłem się jednego. Nigdy! Nigdy nie kupiłbym więcej działki, do której dostęp miałbym tylko wtedy, gdy ktoś mi na to pozwoli.     Nie gniewaj się z sąsiadem. Zgodzę daj na sprawy mało istotne. Trawa odrośnie. Rośliny nasadzisz. Ale będziesz miał pewność że kiedy pojedziesz na narty, do Egiptu latem, czy teściów odwiedzić na Wielkanoc, sąsiad zajrzy czy ktoś się nie szwęda na posesji, podkarmi kota, a nawet gdy zaufasz i się zaprzyjaźnisz - podleje w domu kwiaty 
    • Dla większości inwestorów dach to pokrycie. Dlatego interesuje ich głównie kolor i wzór blachy czy dachówki. Ukryta pod pokryciem konstrukcja, najczęściej w postaci drewnianej więźby, już tak ciekawa nie jest, a to właśnie ona ma zasadniczy wpływ na trwałość dachu i bezpieczeństwo domowników. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budownictwob2b.pl/dachy/baza-wiedzy/51002-wiezba-dachowa-wazny-element-dachu
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...