Skocz do zawartości

Różnice między tynkiem wapiennym a farbą wapienną - praktyczne zastosowanie i trwałość


tomko

Recommended Posts

Napisano

Cześć wszystkim! Jestem tu nowy , wieć witam wszystkich serdecznie . Chciałbym dowiedzieć się więcej o różnicach między tynkiem wapiennym a farbą wapienną. Jakie są główne różnice w ich zastosowaniu i trwałości? Który z tych produktów jest lepszy do użytku  wewnętrznego? Lokal użytkowy. Czy ktoś ma doświadczenie w używaniu tych materiałów i może podzielić się swoimi spostrzeżeniami?

Napisano

 

23 godziny temu, tomko napisał:

Który z tych produktów jest lepszy do użytku  wewnętrznego?

Tynk jest materiałem stosowanym do wyrównywania powierzchni ścian, sufitów, natomiast farba - do wykończenia dekoracyjnego, czy ochronnego tych powierzchni...

 

Oczywiście można malować i ściany nietynkowane, można i te tynkowane zostawić niemalowane...:scratching:

 

 

23 godziny temu, tomko napisał:

Lokal użytkowy.

Ale jaki?

Biurowy, czy łaźnia... Sklep, czy pralnia...

Tynk wapienny jest zdrowy, ale przeznaczony raczej do "suchych" pomieszczeń...

Do tych "mokrych", narażonych na długotrwałe oddziaływanie wilgoci, pary wodnej lepiej nadają się tynki na bazie cementu...

Natomiast farba wapienna stosowana jest-, przez to, że jest robiona na bazie wapna hydratyzowanego - gaszonego i jest bakteriobójcza i grzybobójcza - w pomieszczeniach o gorszej wentylacji (obory, chlewnie, garaże) i przez to bardziej wilgotnych...

Dawniej, przed wprowadzeniem i rozpowszechnieniem farb emulsyjnych i akrylowych, były stosowane, równocześnie z kredowymi, do malowania mieszkań...

 

Napisano (edytowany)

chodzi o ozdobne malowanie ścian w poczekalni suchego lokalu z klimatyzacją , farba wapienna limewash

dziękuje za odpowiedz

 

lub tynk wapienny ozdobny ,

 

za tynki cena robocizny 70zł metr , farba wapienna 35zł

 

 

Edytowano przez tomko (zobacz historię edycji)
Napisano
10 godzin temu, tomko napisał:

chodzi o ozdobne malowanie ścian

Ja odpowiedziałem - w zarysie, bo jest to właściwie "wypracowanie" na parę ksiąg - na pytanie, sformułowane w temacie wątku...

Tynk wapienny, farba wapienna...

 

W swojej wieloletniej pracy nie spotkałem się z "techniką limewash" :bezradny: i poczytałem sobie i pooglądałem filmiki na YT...

Taki tynk ozdobny od dawien dawna stosowany był, ale pod nazwą stiuk wenecki...

 

A malowanie farbą wapienną?

Moim zdaniem, kiedyś, malarz, który tak pomalowałby ścianę - wyleciałby na kopach z domu... i to bez zapłaty...

Technika droga, pracochłonna, czasochłonna...

A wynik?:icon_eek::scratching:

 

Ale cóż - czasy się zmieniają, gusta się zmieniają, pojęcie "ładny - brzydki" się zmieniają...

 

Przepraszam, że próbowałem odpowiedzieć na Twoje wątpliwości :ih:

 

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Wszystko zależy, do czego to pomieszczenie będzie używane, czyli jakie temperatury mogą, mają być wewnątrz tego pomieszczenia gospodarczego.   Można rozważyć izolację przeciwwilgociową zamiast termicznej.
    • Chyba wypróbuje do oczka. Nie mam glonów jakoś bardzo dużo ale sprawdzimy. Nic się nie powinno stać, wystarczy nie przesadzić.
    • Od paru lat mieszkam na wsi. Na działce jest studnia kopana, która kiedyś służyła do pobierania wody dla celów wszelkich, ale po wybudowaniu lokalnego wodociągu została zaniedbana. Jej zadaszenie z czasem zgniło i spróchniałe, zazielenione deski wpadły do środka. Nikomu to nie przeszkadzało, bo nikt stamtąd wody nie czerpał. Ja, wodę z tej studni zacząłem czerpać do podlewania ogródka. Tylko że woda zimna musi się przecież ogrzać, ale chociaż wypompowywałem czystą, to już po kilku godzinach we wiaderkach na wierzchu pojawiał się zielony kożuch. ilość glonów była w niej potężna.  Kilka razy próbowałem wypompować całą wodę, ale niewiele to dało. zimy glonom też nie szkodziły. Aż w ubiegłym roku wyczytałem, że naukowcom w Odrze udało się zniszczyć siedliska złotej algi za pomocą perhydrolu (dla niewtajemniczonych, jest to nadtlenek wodoru, o stężeniu 30%, produkuje się z niego m.in. wodę utlenioną, rozcieńczając perhydrol dziesięciokrotnie, do 3% stężenia). W dodatku inne organizmy poza glonami nie poniosły żadnego szwanku. Zainteresowałem się tematem, niestety, w handlu preparat o takim stężeniu jest dostępny tylko dla profesjonalistów, Bo uznano, że dla osób nieszkoonych jest zbyt niebezpieczny. Ale jest dostępny w stężeniu 12%. Nabyłem więc 5-litrową banieczkę i wiosną przeprowadziłem eksperyment, wlewając całą zawartość do studni. No i nadeszło lato, ciepły okres, a glonow w wodzie nie ma!!! Wodę wypompowuje, zostawiam w wannach i woda nie zielenieje, nawet po kilku dniach!   Piszę to dlatego, że może ktoś też ma kłopoty z glonami w wodzie. Warto wypróbować. 
    • Taras jest na zagłębionym ( około 1m) pomieszczeniu gospodarczym, przylega do budynku, ale dystansuje go 10 cm styroduru, pomieszczenie to jest nieogrzewane. Czy w tej sytuacji ma sens docieplenie styrodurem ścian bocznych zewnętrznych (części fundamentowej zagłębionej około 1m)i naziemnej (około 1m) jak również samej płyty tarasu?
    • Oferujemy profesjonalny montaż  i serwis klimatyzacji w Krakowie i okolicach – zarówno w domach jednorodzinnych, mieszkaniach, jak i w biurach czy lokalach usługowych. Zapewniamy dobór odpowiednich urządzeń, estetyczne wykonanie i pełne wsparcie posprzedażowe. Projektujemy i montujemy nowoczesne systemy wentylacji mechanicznej, które zapewniają prawidłową cyrkulację powietrza i eliminują wilgoć. Realizujemy montaż nowoczesnych pomp ciepła – ekologicznych i bezobsługowych źródeł ciepła dla domów i firm. Pomagamy dobrać odpowiedni system grzewczy, a także świadczymy serwis i wsparcie posprzedażowe.   Sprawdź ofertę https://realklim.pl
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...