Skocz do zawartości

Plesn w mieszkaniu


Recommended Posts

Napisano

Witam. Od kulku miesiecy mam problem z plesnia czy grzybem sama nie wiem.wybajmuje mieszkanie kawalerke. 
pomieszczebia sa male . Zawsze wietrze mieszkanie i ogrzewam. 
ale wydaje mu sie ze podliga nie zostala ocieplona bo od podlogi ciaglo zawsze czarna plesnia w rogach. Teraz doszly kropki czarnego na sufitach wszedzie sa jeszcze male ale wiadomo boje sie ze to sie rozprzestrzeni. Wilgoc jest duza w domu bo schniecie recznikow w lazience to dluga sprawa. Na dolnej szafce tez zauwazylam na rzeczach plesn kropki takie. Komoda tez z tylu bylo cale zaplesniake. Myje to od kilku miesiecy ale nic nie daje zbyt efektu. Nie ma wywietrznikow w oknach. Kawalerka jest mala wiec sufit ktory mam nad nim jest dach /strych. Nie wiem czy tam cos sie skrapla ze wychodza te kropki na suficie . Wlasciciel powiedzial ze moze nalozy na sciany jakies plyty od srodka ale ja bym narazie sie skupila na podlodze i suficie.podlogs jest z plytkow wiec tak sie zastanawiam czy to wytwarza to skraplanie i wychodzi na kazdej ze scian. Pomocy!!! Pozdrswiam

Napisano

1; Zająć to się trzeba wentylacją, która ma być drożna i stała. Samo wietrzenie to zdecydowanie za mało.

2. Higrometr - miernik wilgotności powietrza kosztuje parę złotych, niektóre termometry mają taki dodatek. Warto nabyć, aby wiedzieć jaką mamy wilgotność. 

3. Czym mieszkanie jest ogrzewane? Co to za obiekt, blok mieszkalny? Które piętro?

Napisano

Praktycznie to ciezko powiedziec przybudowka do drugiego domu. Byc moze przerobione z wielkiej kuchni czy garazu.mieszkanie ogrzewane centralka na olej opalowy. Z tego co ja tu widze to nie ma wentylatorow jeden w lazience ale to nic nie daje bo na zewnetrznej sciane przy lazience stronie wlasnie jest piec do ogrzewania wiec jak wlacze ogrzewanie  w lazience wszystko leci woda na podloge. ( nie wiem skraplanie parowanie) . Wlaciciel to ciezka sprawa bo chyba sam nie wie jak to budowane bylo ( kupil juz kawalerke w stanie do wynajecia),. Jego pomysl byl taki zeby polozyc gumolit i pos gumolit taka pianke.ale plesn dalej wychodzi. 

Dom na parterze wszystko wkolo beton nawet na podworku. Pozatym zauwazylam ze uzywajac wentylacij nad okapem przy gotowaniu wentylacja idzie wlasnie na dach wiec to by zgadzalo sie ze tam na gorze paraczostala uwieziona i nie ma ujscia iec moze przez to wychodza te kropki na suficie. 

Napisano
  Dnia 20.02.2024 o 11:05, Kasia88 napisał:

 .mieszkanie ogrzewane centralka na olej opalowy.  

Rozwiń  

Czyli na obecną pogodę wilgotność względna winna być w granicach 50-60% Nie więcej. Przynajmniej ja tak mam, a higrometr mam dobrej klasy i jego wskazania śledzę na bieżąco.

 

  Dnia 20.02.2024 o 11:05, Kasia88 napisał:

 . Jego pomysl byl taki zeby polozyc gumolit i pos gumolit taka pianke.ale plesn dalej wychodzi.  

Rozwiń  

 Bez sensu. Bez wykonania wentylacji nie pomoże nic. nawet sto gumolitów. 

 

PS. Ta pleśń to bardzo niezdrowa rzecz.

Napisano

WDom na parterze wszystko wkolo beton nawet na podworku. Pozatym zauwazylam ze uzywajac wentylacij nad okapem przy gotowaniu wentylacja idzie wlasnie na dach wiec to by zgadzalo sie ze tam na gorze paraczostala uwieziona i nie ma ujscia iec moze przez to wychodza te kropki na suficie. 

Ja tyle to wiem ze nie zdrowa. Ale niestety mam zwiazane rece.brak mieszkan do wynajecia gdyz szukam na biezaco. A co jesli podloga pod plytkami nie jest ocieplona? Moze to byc wynik tego ze od podlogi ciagniebi wychodzi po rogach i od podlogi

Napisano
  Dnia 20.02.2024 o 11:47, Kasia88 napisał:

  A co jesli podloga pod plytkami nie jest ocieplona?  

Rozwiń  

I co z tego? To, ze nieocieplona, to tylko wilgoć w powietrzu szybciej się tam wytraca, gdyż wilgotność względna jest zależna od temperatury. Jeśli wilgoć z powietrza zostanie usunięta, to nie będzie się miało co wytrącać.

 

  Dnia 20.02.2024 o 11:47, Kasia88 napisał:

 A co jesli podloga pod plytkami nie jest ocieplona? Moze to byc wynik tego ze od podlogi ciagniebi wychodzi po rogach i od podlogi

Rozwiń  

 

Ależ ja mieszkam w starej chałupie, w której połowa podłogi leży na piasku! Owszem, jest zimno i ciągnie, ale ciągnie zimno, a nie wilgoć!! Bo skąd ta wilgoć miałaby się brać? Pod podłogą jest suchutki piasek, jak w klepsydrze. Ja mam zimno suche i o żadnej pleśni mowy nie ma!

Powtarzam: wentylacja, wentylacja i jeszcze raz wentylacja!!!

Chyba, że nie ma tam izolacji przeciwwilgociowej poziomej na fundamentach i woda jest podciągana kapilarnie z zewnątrz. Wtedy bez zaizolowania tej drogi, nawet wentylacja nie pomoże.

 

I nie szukaj żadnych kwadratowych jaj, bo ich nie znajdziesz. 

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Albo tylko znajdował się w miejscu, obok którego uderzył piorun. Bo piorun może zabić również z dalszej odległości, to zależy od okoliczności wyładowania atmosferycznego.  A do artykułu polecam ten temat   Jak sprawdzić, czy instalacja odgromowa jest niezbędna?
    • Komentarz dodany przez Paweł: Zgadza się, uderzenie pioruna jest rzadkie, ale nie niemożliwe. Wczoraj ogłoszono śmierć Auduna Groenvolda, norweskiego olimpijczyka w narciarstwie dowolnym, który został uderzony przez piorun podczas wycieczki do domku letniskowego.
    • W Polsce każdego roku burze powodują szkody warte miliony złotych. Zniszczone urządzenia, pożary dachów i porażenia prądem to realne skutki, które dotykają nie tylko właścicieli domów na odludziu. Czy wiesz, że piorun może spalić sprzęt, nawet jeśli uderzy kilometr od twojego domu? Sprawdź, jak skutecznie i tanio zabezpieczyć dom przed burzą. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/instalacje/instalacja-odgromowa/a/116255-piorunochron-chroni-dom-przed-burza
    • Komentarz dodany przez inżynier Mirek: Niestety w artykule zapomniano o podstawowym zadaniu jaki ma spełniać dach - szczelność, pełna ochrona przed warunkami atmosferycznymi, przede wszystkim opadami, aby wnętrze budynku było bezpieczne. Każdy wie, że obecnie układane dachówki, blachodachówki, blacha czy inne pokrycia dachowe nie są szczelne. Zwłaszcza w narożach, koszach praktycznie nie ma szans na szczelne wykonanie pokrycia. Dlatego ważne jest aby pod tą dachówką, blachą, blachodachówką wykonać w 100% szczelną warstwę. Niestety membrany paroprzepuszczalne nie nadają się do wykonania takiej szczelnej izolacji. Mają bardzo małą odporność na promieniowanie UV, przeważnie 2-3 miesiące, a najlepsze do 6 miesięcy. To nic w porównaniu do pap czy membran bitumicznych, które mają odporność na kilka a nawet kilkanaście lat. Poza tym podczas układania takiej membrany paroprzepuszczalnej często dochodzi do naderwań, rozdarć, które ciężko załatać. A poza tym trzeba pamiętać, że każda membran jest przebijana przez setki gwoździ, którymi przybijamy kontrłaty i łaty. A każde przebicie membrany paroprzepuszczalnej gwoździem to dziura, która jest potencjalnym miejscem przecieku wody. Przy papach nie ma takiego problemu - gwóźdź przebija papę, ale bitum uszczelnia się wokół tego gwoździa i nie ma zagrożenia, że woda będzie przeciekała. A co do paroprzepuszczalności to oczywiście jest ona ważna i potrzebna, ale tylko w niektórych przypadkach. Ogólnym założeniem jest, że izolacja termiczna nie może być narażona na zawilgocenie. Skoro od strony pomieszczenia ocieplenie jest chronione folią paroizolacyjną, która ma za zadanie nie przepuszczać wilgoci, pary wodnej to izolacja termiczna jest dobrze chroniona od spodu (od strony wnętrza budynku). A od góry ? No właśnie, żadna membrana paroprzepuszczalna nie ochroni izolacji termicznej przed wilgocią a nawet wodą. Potrzebna jest szczelna izolacja, która daje 100% gwarancji szczelności. Dlatego stosowanie membrany paroprzepuszczalnej montowanej tylko na krokwiach to igranie z wilgocią. A zawilgocona izolacja termiczna to strata ciepła, bo wilgotna izolacja termiczna przepuszcza ciepło. A to kosztuje. Więc to, że deskowanie i dobra papa czy membrana bitumiczna nieco zwiększają koszt budowy, to w bardzo krótkim czasie ten koszt zostaje odrobiony przez oszczędność na ogrzewaniu. I na koniec coś, co żadna membrana paroprzepuszczalna nigdy nie wytrzyma. Chodzi o ostatnio występujące gwałtowne burze i mocne porywy wiatru. Nie ma roku abyśmy w mediach nie widzieli tragedii ludzi, którzy doświadczyli zerwania dachu. Jak wygląda zerwany dach wykonany w wersji ekonomicznej to chyba każdy widział. Zerwana dachówka, blacha, membrany paroprzepuszczalnej praktycznie nie ma, widać strzępy ocieplenia. A deszcz pada i zalewa wnętrze. Tragedia. Natomiast dach wykonany w technologi pełnego deskowania po zerwaniu dachówek, blachy pozostaje sprawny i nadal zabezpiecza wnętrze przed deszczem. Takie pełne deskowanie z dobrą papą czy membrana bitumiczną jest praktycznie drugim dachem. Czy wobec tego stać nas na ekonomiczny dach z membraną paroprzepuszczalną? Czy jednak lepiej wybrać bezpieczne rozwiązanie dachu z pełnym deskowaniem i papą lub membraną bitumiczną? Odpowiedź jest prosta. Każdy potrafi wskazać bezpieczne rozwiązanie.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...