Skocz do zawartości

Historia edycji

oserot

oserot

Jest to salon z aneksem kuchennym. Poniżej rzut mieszkania:
dVXtkLGh3p.png.7830d596e6633987383320633d48e8ee.png
Kropki:

  • niebieska - nawiew bez opcji regulacji
  • czerwona - otwór w ścianie do okapu
  • zielona - otwór w ścianie do wentylacji mechanicznej z kratką ciśnieniową (model: ALIZE Auto)
  • czarna - to nowe położenie kratki ciśnieniowej w aneksie które rozważam. Wtedy byłaby ona na boku zabudowy meblowej połączona z otworem w ścianie
     

W aneksie będzie również okap kuchenny nad płytą indykcyjną (tak jak na schemacie). I do niego będzie szedł profil prostokątny przy suficie.

 

Wydaje mi się, że mógłbym zostawić kratkę w ścianie tak jak jest obecnie i we froncie dać kolejną kratkę zapewniając przepływ powietrza, bo sądzę, że kratka ciśnieniowa jest w tym przypadku ok, natomiast higrosterowalna by się nie sprawdziła, ze względu na to, że we wnętrzu szafki może być zupełnie inna wilgotność niż poza nią (ale to moje przemyślenia). Może jednak to w ogóle nie zadziała prawidłowo, bo powietrze będzie zbierane z wszystkich szczelin i zaburzy ciąg..

Martwi mnie jednak higiena tego rozwiązania - cały syf z kuchni wlatuje przez szafki. Dlatego alternatywnie byłoby "przedłużyć" wszystko na bok zabudowy i miałbym święty spokój. No właśnie - ale czy to nie spowoduje, że ten wyciąg zacznie wciągać powietrze z korytarza zamiast kuchni?

Ta sama sytuacja w łazience - stolarz sugeruje, by kratkę mechaniczną dać na bok zabudowy i nie łączyć tego z kratką w ścianie. Dzwoniłem do firmy która montowała wentylację i twierdzą, że takie rozwiązanie spowoduje tzw. puszkę rozprężną i nie będzie działać prawidłowo. Trzeba to (kratkę mechaniczną) albo zostawić w ścianie, albo przedłużyć rurą o takiej samej średnicy. 

Wydzielenie części w kuchni na nieotwierany front u mnie to problamtyczne rozwiązanie, bo ten otwór do wentylacji mam bardzo nisko.

Wywód mogę sprowadzić do następującego pytania:
Czy jeśli jest zapewniony przepływ powietrza, to może ono przelatywać przez szafki dopiero wtedy do kratki wentylacyjnej mechanicznej, czy to się nie sprawdzi z punktu higieny/wentylacji.

PS. Pytania pewnie głupie, wiem, ja jestem tylko inwestorem - paranoikiem, by nie zepsuć swojego pierwszego mieszkania.
 

oserot

oserot

Jest to salon z aneksem kuchennym. Poniżej rzut mieszkania:
dVXtkLGh3p.png.7830d596e6633987383320633d48e8ee.png
Kropki:

  • niebieska - nawiew bez opcji regulacji
  • czerwona - otwór w ścianie do okapu
  • zielona - otwór w ścianie do wentylacji mechanicznej z kratką ciśnieniową (model: ALIZE Auto)
  • czarna - to nowe położenie kratki ciśnieniowej w aneksie które rozważam. Wtedy byłaby ona na boku zabudowy meblowej połączona z otworem w ścianie
     

W aneksie będzie również okap kuchenny nad płytą indykcyjną (tak jak na schemacie). I do niego będzie szedł profil prostokątny przy suficie.

 

Wydaje mi się, że mógłbym zostawić kratkę w ścianie tak jak jest obecnie i we froncie dać kolejną kratkę zapewniając przepływ powietrza, bo sądzę, że kratka ciśnieniowa jest w tym przypadku ok, natomiast higrosterowalna by się nie sprawdziła, ze względu na to, że we wnętrzu szafki może być zupełnie inna wilgotność niż poza nią (ale to moje przemyślenia). Może jednak to w ogóle nie zadziała prawidłowo, bo powietrze będzie zbierane z wszystkich szczelin i zaburzy ciąg..

Martwi mnie jednak higiena tego rozwiązania - cały syf z kuchni wlatuje przez szafki. Dlatego alternatywnie byłoby "przedłużyć" wszystko na bok zabudowy i miałbym święty spokój. No właśnie - ale czy to nie spowoduje, że ten wyciąg zacznie wciągać powietrze z korytarza zamiast kuchni?

Ta sama sytuacja w łazience - stolarz sugeruje, by kratkę mechaniczną dać na bok zabudowy i nie łączyć tego z kratką w ścianie. Dzwoniłem do firmy która montowała wentylację i twierdzą, że takie rozwiązanie spowoduje tzw. puszkę rozprężną i nie będzie działać prawidłowo. Trzeba to (kratkę mechaniczną) albo zostawić w ścianie, albo przedłużyć rurą o takiej samej średnicy. 

Wydzielenie części w kuchni na nieotwierany front u mnie to problamtyczne rozwiązanie, bo ten otwór do wentylacji mam bardzo nisko.

Wywód mogę sprowadzić do następującego pytania:
Czy jeśli jest zapewniony przepływ powietrza, to może ono przelatywać przez szafki dopiero wtedy do kratki wentylacyjnej mechanicznej, czy to się nie sprawdzi z punktu higieny/wentylacji.
 

oserot

oserot

Jest to salon z aneksem kuchennym. Poniżej rzut mieszkania:
dVXtkLGh3p.png.7830d596e6633987383320633d48e8ee.png
Kropki:

  • niebieska - nawiew bez opcji regulacji
  • czerwona - otwór w ścianie do okapu
  • zielona - otwór w ścianie do wentylacji mechanicznej z kratką ciśnieniową (model: ALIZE Auto)
  • czarna - to nowe położenie kratki ciśnieniowej w aneksie które rozważam. Wtedy byłaby ona na boku zabudowy meblowej połączona z otworem w ścianie

W aneksie będzie również okap kuchenny nad płytą indykcyjną (tak jak na schemacie).

 

Wydaje mi się, że mógłbym zostawić kratkę w ścianie tak jak jest obecnie i we froncie dać kolejną kratkę zapewniając przepływ powietrza, bo sądzę, że kratka ciśnieniowa jest w tym przypadku ok, natomiast higrosterowalna by się nie sprawdziła, ze względu na to, że we wnętrzu szafki może być zupełnie inna wilgotność niż poza nią (ale to moje przemyślenia). Może jednak to w ogóle nie zadziała prawidłowo, bo powietrze będzie zbierane z wszystkich szczelin i zaburzy ciąg..

Martwi mnie jednak higiena tego rozwiązania - cały syf z kuchni wlatuje przez szafki. Dlatego alternatywnie byłoby "przedłużyć" wszystko na bok zabudowy i miałbym święty spokój. No właśnie - ale czy to nie spowoduje, że ten wyciąg zacznie wciągać powietrze z korytarza zamiast kuchni?

Ta sama sytuacja w łazience - stolarz sugeruje, by kratkę mechaniczną dać na bok zabudowy i nie łączyć tego z kratką w ścianie. Dzwoniłem do firmy która montowała wentylację i twierdzą, że takie rozwiązanie spowoduje tzw. puszkę rozprężną i nie będzie działać prawidłowo. Trzeba to (kratkę mechaniczną) albo zostawić w ścianie, albo przedłużyć rurą o takiej samej średnicy. 

Wydzielenie części w kuchni na nieotwierany front u mnie to problamtyczne rozwiązanie, bo ten otwór do wentylacji mam bardzo nisko.

Wywód mogę sprowadzić do następującego pytania:
Czy jeśli jest zapewniony przepływ powietrza, to może ono przelatywać przez szafki dopiero wtedy do kratki wentylacyjnej mechanicznej, czy to się nie sprawdzi z punktu higieny/wentylacji.
 

oserot

oserot

Jest to salon z aneksem kuchennym. Poniżej rzut mieszkania:
dVXtkLGh3p.png.7830d596e6633987383320633d48e8ee.png
Kropki:

  • niebieska - nawiew bez opcji regulacji
  • czerwona - otwór w ścianie do okapu
  • zielona - otwór w ścianie do wentylacji mechanicznej z kratką ciśnieniową (model: ALIZE Auto)
  • czarna - to nowe położenie kratki ciśnieniowej w aneksie które rozważam. Wtedy byłaby ona na boku zabudowy meblowej połączona z otworem w ścianie

W aneksie będzie również okap kuchenny nad płytą indykcyjną (tak jak na schemacie).

 

Wydaje mi się, że mógłbym zostawić kratkę w ścianie tak jak jest obecnie i we froncie dać kolejną kratkę zapewniając przepływ powietrza, bo sądzę, że kratka ciśnieniowa jest w tym przypadku ok, natomiast higrosterowalna by się nie sprawdziła, ze względu na to, że we wnętrzu szafki może być zupełnie inna wilgotność niż poza nią (ale to moje przemyślenia). Może jednak to w ogóle nie zadziała prawidłowo, bo powietrze będzie zbierane z wszystkich szczelin i zaburzy ciąg..

Martwi mnie jednak higiena tego rozwiązania - cały syf z kuchni wlatuje przez szafki. Dlatego alternatywnie byłoby "przedłużyć" wszystko na bok zabudowy i miałbym święty spokój. No właśnie - ale czy to nie spowoduje, że ten wyciąg zacznie wciągać powietrze z korytarza zamiast kuchni?

Ta sama sytuacja w łazience - stolarz sugeruje, by kratkę mechaniczną dać na bok zabudowy i nie łączyć tego z kratką w ścianie. Dzwoniłem do firmy która montowała wentylację i twierdzą, że takie rozwiązanie spowoduje tzw. puszkę rozprężną i nie będzie działać prawidłowo. Trzeba to (kratkę mechaniczną) albo zostawić w ścianie, albo przedłużyć rurą o takiej samej średnicy. 

Wydzielenie części w kuchni na nieotwierany front u mnie to problamtyczne rozwiązanie, bo ten otwór do wentylacji mam bardzo nisko. Kolejna kwestia, to taka, że jeśli wydzielać jakąś część, to pewnie trzaba ją zabudować. 

Wywód mogę sprowadzić do następującego pytania:
Czy jeśli jest zapewniony przepływ powietrza, to może ono przelatywać przez szafki dopiero wtedy do kratki wentylacyjnej mechanicznej, czy to się nie sprawdzi z punktu higieny/wentylacji.
 

oserot

oserot

Jest to salon z aneksem kuchennym. Poniżej rzut mieszkania:
dVXtkLGh3p.png.7830d596e6633987383320633d48e8ee.png
Kropki:

  • niebieska - nawiew bez opcji regulacji
  • czerwona - otwór w ścianie do okapu
  • zielona - otwór w ścianie do wentylacji mechanicznej z kratką ciśnieniową (model: ALIZE Auto)
  • czarna - to nowe położenie kratki ciśnieniowej w aneksie które rozważam. Wtedy byłaby ona na boku zabudowy meblowej połączona z otworem w ścianie

W aneksie będzie również okap kuchenny nad płytą indykcyjną (tak jak na schemacie).

 

Wydaje mi się, że mógłbym zostawić kratkę w ścianie tak jak jest obecnie i we froncie dać kolejną kratkę zapewniając przepływ powietrza, bo sądzę, że kratka ciśnieniowa jest w tym przypadku ok, natomiast higrosterowalna by się nie sprawdziła, ze względu na to, że we wnętrzu szafki może być zupełnie inna wilgotność niż poza nią (ale to moje przemyślenia). Może jednak to w ogóle nie zadziała prawidłowo, bo powietrze będzie zbierane z wszystkich szczelin i zaburzy ciąg..

Martwi mnie jednak higiena tego rozwiązania - cały syf z kuchni wlatuje przez szafki. Dlatego alternatywnie byłoby "przedłużyć" wszystko na bok zabudowy i miałbym święty spokój. No właśnie - ale czy to nie spowoduje, że ten wyciąg zacznie wciągać powietrze z korytarza zamiast kuchni?

Ta sama sytuacja w łazience - stolarz sugeruje, by kratkę mechaniczną dać na bok zabudowy i nie łączyć tego z kratką w ścianie. Dzwoniłem do firmy która montowała wentylację i twierdzą, że takie rozwiązanie spowoduje tzw. puszkę rozprężną i nie będzie działać prawidłowo. Trzeba to (kratkę mechaniczną) albo zostawić w ścianie, albo przedłużyć rurą o takiej samej średnicy. 

Wydzielenie części w kuchni na nieotwierany front u mnie to problamtyczne rozwiązanie, bo ten otwór do wentylacji mam bardzo nisko..

Wywód mogę sprowadzić do następującego pytania:
Czy jeśli jest zapewniony przepływ powietrza, to może ono przelatywać przez szafki dopiero wtedy do kratki wentylacyjnej mechanicznej, czy to się nie sprawdzi z punktu higieny/wentylacji.
 

oserot

oserot

Jest to salon z aneksem kuchennym. Poniżej rzut mieszkania:
dVXtkLGh3p.png.7830d596e6633987383320633d48e8ee.png
Kropki:

  • niebieska - nawiew bez opcji regulacji
  • czerwona - otwór w ścianie do okapu
  • zielona - otwór w ścianie do wentylacji mechanicznej z kratką ciśnieniową (model: ALIZE Auto)
  • czarna - to nowe położenie kratki ciśnieniowej w aneksie które rozważam. Wtedy byłaby ona na boku zabudowy meblowej połączona z otworem w ścianie

W aneksie będzie również okap kuchenny nad płytą indykcyjną (tak jak na schemacie).

 

Wydaje mi się, że mógłbym zostawić kratkę w ścianie tak jak jest obecnie i we froncie dać kolejną kratkę zapewniając przepływ powietrza, bo sądzę, że kratka ciśnieniowa jest w tym przypadku ok, natomiast higrosterowalna by się nie sprawdziła, ze względu na to, że we wnętrzu szafki może być zupełnie inna wilgotność niż poza nią (ale to moje przemyślenia). Może jednak to w ogóle nie zadziała prawidłowo, bo powietrze będzie zbierane z wszystkich szczelin i zaburzy ciąg..

Martwi mnie jednak higiena tego rozwiązania - cały syf z kuchni wlatuje przez szafki. Dlatego alternatywnie byłoby "przedłużyć" wszystko na bok zabudowy i miałbym święty spokój. No właśnie - ale czy to nie spowoduje, że ten wyciąg zacznie wciągać powietrze z korytarza zamiast kuchni?

Ta sama sytuacja w łazience - stolarz sugeruje, by kratkę mechaniczną dać na bok zabudowy i nie łączyć tego z kratką w ścianie. Dzwoniłem do firmy która montowała wentylację i twierdzą, że takie rozwiązanie spowoduje tzw. puszkę rozprężną i nie będzie działać prawidłowo. Trzeba to (kratkę mechaniczną) albo zostawić w ścianie, albo przedłużyć rurą o takiej samej średnicy. 

Wywód mogę sprowadzić do następującego pytania:
Czy jeśli jest zapewniony przepływ powietrza, to może ono przelatywać przez szafki kuchenne i dopiero wtedy do kratki wentylacyjnej mechanicznej, czy to się nie sprawdzi z punktu higieny/wentylacji.

Wydzielenie części w kuchni na nieotwierany front u mnie to problamtyczne rozwiązanie, bo ten otwór do wentylacji mam bardzo nisko..
 

oserot

oserot

Jest to salon z aneksem kuchennym. Poniżej rzut mieszkania:
dVXtkLGh3p.png.7830d596e6633987383320633d48e8ee.png
Kropki:

  • niebieska - nawiew bez opcji regulacji
  • czerwona - otwór w ścianie do okapu
  • zielona - otwór w ścianie do wentylacji mechanicznej z kratką ciśnieniową (model: ALIZE Auto)
  • czarna - to nowe położenie kratki ciśnieniowej które rozważam. Wtedy byłaby ona na boku zabudowy meblowej połączona z otworem w ścianie

W aneksie będzie również okap kuchenny nad płytą indykcyjną (tak jak na schemacie).

 

Wydaje mi się, że mógłbym zostawić kratkę w ścianie tak jak jest obecnie i we froncie dać kolejną kratkę zapewniając przepływ powietrza, bo sądzę, że kratka ciśnieniowa jest w tym przypadku ok, natomiast higrosterowalna by się nie sprawdziła, ze względu na to, że we wnętrzu szafki może być zupełnie inna wilgotność niż poza nią (ale to moje przemyślenia). Może jednak to w ogóle nie zadziała prawidłowo, bo powietrze będzie zbierane z wszystkich szczelin i zaburzy ciąg..

Martwi mnie jednak higiena tego rozwiązania - cały syf z kuchni wlatuje przez szafki. Dlatego alternatywnie byłoby "przedłużyć" wszystko na bok zabudowy i miałbym święty spokój. No właśnie - ale czy to nie spowoduje, że ten wyciąg zacznie wciągać powietrze z korytarza zamiast kuchni?

Ta sama sytuacja w łazience - stolarz sugeruje, by kratkę mechaniczną dać na bok zabudowy i nie łączyć tego z kratką w ścianie. Dzwoniłem do firmy która montowała wentylację i twierdzą, że takie rozwiązanie spowoduje tzw. puszkę rozprężną i nie będzie działać prawidłowo. Trzeba to (kratkę mechaniczną) albo zostawić w ścianie, albo przedłużyć rurą o takiej samej średnicy. 

Wywód mogę sprowadzić do następującego pytania:
Czy jeśli jest zapewniony przepływ powietrza, to może ono przelatywać przez szafki kuchenne i dopiero wtedy do kratki wentylacyjnej mechanicznej, czy to się nie sprawdzi z punktu higieny/wentylacji.

Wydzielenie części w kuchni na nieotwierany front u mnie to problamtyczne rozwiązanie, bo ten otwór do wentylacji mam bardzo nisko..
 

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Ubawilam sie . Niestety, mimo szczegolowych instrukcji przytwierdzania rzezby do daszka wychodka, przysiadzie ona na przewidzianym dla niej pienku. I jesli juz o pienku mowa, to nie wiem, przez co jest podgryzany i moze zamieszkany, ale doszlam do wniosku, ze w takim stanie nie moze pozostac na zime.          Wiec zaklajstrowalam te dziurki masa szpachlowa i, zeby deszcz jej nie rozmyl, przykrylam dywanikiem samochodowym. A moze maznac jakims lakierem ?             Bardzo sie ciesze, ze nie widac juz kolein pozostawionych przez ciezkie pojazdy w rodzaju betoniarki itp. Niedlugo znow wszystko porosnie jakas trawa, a i mech tez sie odradza. Uwielbiam mech, moze uda sie go rozmnozyc.         Z zakupionych trzech rdestow Auberta tylko jeden rosnie w miare dobrze. Nawet zabiera sie za kwitnienie...     Podobniez ten rodzaj rdestu jest ekspansywny, ale jakos tego nie zauwazylam. Moze rusza do akcji w przyszlym roku ?   Jesli chodzi o wykanczanie domku, moge odhaczyc juz dwa punkty:   1. Inwestorka - wykonczona. 2. Fundusze - wykonczone.   To upalne lato wybilo mnie kompletnie z rytmu (jakikolwiek on nie byl). Ogarnela mnie straszna niechcica i nie chce opuscic. Musze bardzo sie mobilizowac, zeby w ogole na dzialke jechac. Mam jednak nadzieje, ze nadejdzie kiedys moment przyplywu energii, taki zryw, ze strasznie bede miala ochote cos zrobic... I wtedy nie chcialabym tracic tej bezcennej chwili na zastanawianie sie, jak to zrobic, tylko od razu dzialac. Dopoki ta chwila trwa . W zwiazku z tym mam male pytanko (cos mi sie zdaje, ze chyba wszystkie moje pytanka sa male...)   To jest beczka     to sa kamienie      Pomysl jest, zeby po uprzednim pomalowaniu tejze na jakis neutralny kolor, oblozyc kamieniami ten podest z bloczkow. Potem, na kamieniach, oprzec maly plotek. Plotek jest maly, tzn. niski, bo wlasnie taki ktos sprzedawal na olx. Dlatego, miedzy plotek a beczke mam zamiar wsunac jakas mate trzcinowa czy inna. Wszystko jedno jaka, byle beczka byla zaslonieta. Mam zamiar dac dwie warstwy kamieni i tu pytanie: czy byloby wskazane wlac miedzy kamienie troche zaprawy cementowej, czy czegos w tym rodzaju ? Tak, zeby lepiej sie trzymaly i byly bardziej stabilne. Czy tez nie jest to konieczne, tudziez wrecz  niewskazane ?  Chcialabym miec zagadnienie kamieni rozpracowane, na wypadek tego zrywu...
    • https://i.imgur.com/lARpMJR_lq.mp4
    • W hurtowni kupiono tańszy niesort!   Kto zarobił?   1. Sprzedawca zarobił na tej dachówce więcej, ukrywając gatunek. 2. Firma wykonująca usługę krycia z własnego materiału, mogła kupić tańszą dachówkę i oprócz robocizny zarobić jeszcze na materiale. 3. Inwestor szukał "dobrej ceny" dachówki.  
    • ChatGPT en Español represents a significant step forward in the realm of AI-driven communication, specifically catering to the needs of Spanish-speaking populations. The impact of this development is already being felt across various industries, from education and customer service to healthcare and creative content creation. However, like any transformative technology, it brings both opportunities and challenges, sparking discussions about its current and future role in society. 1. Enhancing Accessibility to AI Tools for Spanish Speakers One of the most important aspects of ChatGPT en Español is that it enhances accessibility to advanced AI tools for the world's Spanish-speaking population. Spanish is the second most spoken language in the world, with over 580 million speakers, and yet AI tools have historically prioritized English. By expanding into Spanish, OpenAI has broadened the accessibility of these technologies, allowing Spanish speakers to benefit from AI in ways that were previously limited. This move can greatly benefit underserved regions, particularly in Latin America and parts of Spain where access to cutting-edge technology has been slower. For businesses in these areas, adopting ChatGPT Español means improved customer interaction and streamlined operations. For individuals, it provides an opportunity to use advanced AI for personal tasks such as learning, communication, and content creation. The availability of a high-quality AI model in Spanish also supports bilingual and multilingual communities, offering seamless transitions between languages. This is particularly beneficial in regions where both English and Spanish are widely spoken, such as the US and parts of Latin America. 2. Applications in Education and Language Learning One of the most exciting applications of ChatGPT en Español is in the realm of education and language learning. For students learning Spanish, this AI can serve as a conversational partner that offers instant feedback and guidance, helping users practice their language skills in a natural, interactive manner. For native Spanish speakers, it can help improve literacy, critical thinking, and even assist with academic tasks across multiple subjects. Teachers and educators can also harness the power of ChatGPT en Español to create more dynamic lesson plans, quizzes, and educational content in Spanish. This is particularly useful in regions where resources for Spanish language education may be limited, giving students access to a virtual assistant capable of helping them learn, solve problems, and engage with complex subjects. However, there is also a discussion around the limitations of AI in education. For example, while ChatGPT en Español can provide useful information, it is not a substitute for real human interaction and guidance. AI models like ChatGPT can sometimes produce factually incorrect or contextually inappropriate responses. Therefore, the role of ChatGPT in education should be viewed as a supplementary tool, not a replacement for human teachers or tutors. 3. Business Efficiency and Customer Service Revolution For businesses, especially those operating in Spanish-speaking markets, ChatGPT en Español offers numerous benefits. It can improve customer service by providing instant, 24/7 responses to common inquiries, reducing the burden on human support teams and ensuring customers receive timely information. Its ability to handle multiple languages also allows businesses to serve a global clientele without needing to invest heavily in multilingual support teams. This use of AI in customer service has raised important discussions about the future of work in the service industry. As businesses adopt tools like ChatGPT en Español to handle routine customer interactions, there are concerns that it could lead to job displacement for human workers, particularly in roles that involve repetitive tasks. However, advocates argue that AI will allow workers to focus on more complexity, high-value tasks that require human judgment and empathy, rather than being replaced entirely. There's also the possibility of AI introducing biases in customer service responses, which highlights the need for continuous monitoring and improvement of these models. Ensuring that ChatGPT en Español remains unbiased and culturally sensitive will be crucial to its success in business applications.
    • Komentarz dodany przez amordo: Witam, czy ktoś podpowie jak ręcznie zmienić krzywę grzewczą ?pozdrawiam
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...