Skocz do zawartości

Zlecenia na ukladanie plytek


Recommended Posts

Najtrudniej jest znaleźć te pierwsze zlecenia... jak się okaże, że masz faktycznie duże  doświadczenie  i umiejętności, to potem zlecenia będą szukać Ciebie... poczta pantoflowa - to najlepszy sposób na reklamę...

Sam to przerabiałem...

A teraz próbuj gdzie się da - na tablicach ogłoszeń, na przystankach - jeśli można...

 

Tylko że w takiej pracy rzadko kończy się tylko na układaniu płytek... trzeba przygotować podłoże, czasem zamontować stelaże pod urządzenia sanitarne, zrobić potem biały montaż, czasem przenieść jakiś włącznik, czy gniazda elektryczne - dobrze mieć kwit SEP-owski (no i przede wszystkim pojęcie jak to zrobić:scratching:), często zrobić zabudowę z płyt g/k...

Ale co ja będę Ci pisać - wszak masz jakieś doświadczenie :yahoo:

 

 

Link do komentarza
5 godzin temu, podczytywacz napisał:

Bardziej myślałem na wstępie o reklamowaniu się lokalnie, później należałoby pomyśleć  o większym zasięgu w sieci...

Lokalnie nie musi znaczyć w tej samej miejscowości co miejsce zamieszkania zleceniodawcy.

Fachowcy w dzisiejszych czasach są dość mobilni i jednak.

Szukałem cykliniarza w Zabrzu bez skutku. Zgłosił się gościu z Sosnowca i wykonał szlifowanie.

 

Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
12 godzin temu, podczytywacz napisał:

Ho, ho, hooooo... rzeczywiście potrzebna była SUPERMOBILNOŚĆ :zalamka:  30(!!!) kilometrów :509::santajump::509:

Jednak mobilność, bo przez ogłoszenie na tablicy ogłoszeń czy przystanku autobusowym, raczej by nie doszło do Sosnowca.

Więc krąg poszukiwań warto rozszerzyć o sąsiednie miejscowości, bo wiadomo że z drugiego krańca Polski raczej nikt nie przyjedzie szlifować parkiet do Zabrza.

A to zapewni jedynie internet a nie "poczta pantoflowa" czy "przystanki autobusowe". 9_9

 

Tego typu witryny mają tak skonfigurowany interfejs że po wpisaniu swojej lokalizacji, wyszukują w danym regionie. Choc oczywiście można i w całym kraju. No ale o tym to chyba raczej wiesz. :icon_mrgreen:

Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Poczta pantoflowa zacznie działać, jak wykonawca zrobi kilka/kilkanaście prac u klientów/inwestorów znalezionych przez ogłoszenia wywieszone na przystankach, tablicach ogłoszeń na przykład w marketach, czy nawet w sieci... i jeśli wykona te prace wzorowo... i jeśli jest komunikatywny... jeśli potrafi powiedzieć inwestorce parę niegłupich komplementów:icon_mrgreen:, i jeszcze kilka innych JEŚLI... wszystko się liczy...

 

2 godziny temu, demo napisał:

przez ogłoszenie na tablicy ogłoszeń czy przystanku autobusowym, raczej by nie doszło do Sosnowca.

Z tym jednak bym dyskutował, nie jest to takie oczywiste :scratching:

Link do komentarza
1 godzinę temu, podczytywacz napisał:

jeśli wykona te prace wzorowo...

Jeśli nie wiesz to dopowiem że fachowcy zarejestrowani na tych portalach, też mają przypisany system ocen od inwestorów.

No i jeśli wystapią te wszystkie "jeśli" o których wspominasz to taki ma same pozytywne opinie.

Więc też jest jednak jakaś tam weryfikacja, podobna do tej pantoflowej na ucho. 

1 godzinę temu, podczytywacz napisał:

Z tym jednak bym dyskutował, nie jest to takie oczywiste :scratching:

No jasne, wszystko się może zdarzyć - nawet wygrana w totolotka.:yahoo:

Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Takie spalanie ma plusy i minusy, na plus to bezpieczniejsze spalanie drewna, na minus niestety z dużą stratą kominową, powietrze niebiorące udziału w procesie spalania wychładza kominek.     Szyber na kominie trzeba usunąć dla własnego bezpieczeństwa.   Procesy spalania paliwa reguluje się doprowadzaniem powietrza do komory spalania, a nie zmniejszaniem przekroju kanału odprowadzającym spaliny.    Powietrze pierwotne w palenisku powinno być podawane  u dołu z „pleców”  kominka.(Powietrze doprowadzone z zewnątrz budynku).    Powietrze wtórne powinno być podawane od wnętrza paleniska  na szybę wkładu.(Powietrze doprowadzone z zewnątrz budynku, czasami z pomieszczenia, w którym znajduje się kominek, zależne od budowy kominka).   Powietrze do paleniska nie powinno być podawane z wnętrza pomieszczenia to spora strata na ogrzewaniu.   Dno kominka powinno być pełne wyłożone szamotem, ściany boczne również, u góry  nad paleniskiem powinien wisieć  deflektor. Proszę sobie kupić i postawić.   Czujnik tlenku węgla (czadu) Kidde K10LLDCO LCD (10 lat bateria)    https://allegro.pl/oferta/czujnik-czadu-kidde-k10lldco-z-wyswietlaczem-lcd-12171431511?bi_s=ads&bi_m=productlisting:desktop:query&bi_c=YzQxNjE1ZmItNGYxNS00Njk4LWE0MzUtYjYwNzA0YzNkMTExAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=bf605530-0a24-4b81-946b-75cf2d5cd1b8    
    • Napotkałem artykuł https://freelancehunt.com/pl/blog/jak-wystawic-fakture-vat-bez-wlasnej-firmy/. To pierwszy raz, kiedy dowiedziałem się, że nie jest obowiązkowe posiadanie JDG, aby wystawiać fakturę. Czy ktoś już korzysta z takiego rozwiązania? Mój budowlaniec zaproponował i nie wiem jak na to reagować
    • To dokładanie powinno wyglądać inaczej, żar przesuwasz na bok i układasz drewno, następnie masz dwa wyjścia, albo szufelką wsypujesz żar na górę wsadu bardziej od tylnej ścianki, drugi sposób to przysuwasz żar z boku drewna i spalasz go sposobem kroczącym.  Jak położysz polano na żar, to gaz drzewny się nie spali, tylko ucieknie kominem, a to spora strata w opale.  Ruszt jest zbędny, powoduje stratę w trakcie spalania drewna.
    • Ja mam piec kaflowy, ale zasady palenia są takie same. Tylko szybra nie ruszam, a reguluję jedynie dopływ powietrza. I zauważyłem, ze wyznacznikiem dobrego palenia są dwie rzeczy. Brak sadzy, o czym wspominaliśmy, oraz obecność popiołu na drugi dzień. Przy czym tu jest dokładnie odwrotnie niż z sadzą. Im więcej popiołu (czystego popiołu) w popielniku, tym lepsze było spalanie. Ekonomiczniejsze. Bo ciąg powietrza ani nie wywiewał ciepła, ani popiołu. Bo nie czarujmy się, duży ciąg oznacza wywiewanie popiołu przez komin. A wraz z nim ucieka i ciepło.    A szybra nie ruszam, bo go zwyczajnie nie mam.  Kanał z pieca do komina jest wykonany na stałe. Z tego też powodu nie kupuję czujnika czadu, bo nie ma racji bytu. Jeśli rozpalam i nie ma ciągu (bardzo rzadko, ale to się zdarza), to po prostu nie palę, bo się nie da. A jak już rozpalę i ciąg kominowy jest, to nie ma siły, wszystkie produkty spalania pójdą w komin, bo nie ma jak tej drogi zamknąć. Chyba, że ktoś zatkałby wylot komina na dachu.   Kiedyś tak bywało, w wieczór wigilijny złym sąsiadom kładziono na kominie szybę. Żeby światło prześwitywało, gdy będą szukać przyczyny.
    • I takowe falujące powietrze właśnie u mnie występuje👍. Tylko przy rozpalaniu pojawia się troszkę dymu a później już tylko czyste fale😁
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...