Historia edycji

22 godziny temu, daggulka napisał:

Problem mam.

W blokach z wielkiej płyty (instalacja prądowa tylko częściowo wymieniona - gaszenie "pożaru") są okrągłe puszki na ścianie pod sufitem, zaślepione takim małym białym okrągłym plastikowym badziewiem. Teraz mam schowane pod tapetą, ale ma być na całych ścianach goły tynk.

Nie mam pomysłu, jak to "zniknąć" z wzroku, żeby wpisało się w styl loftowy. Czym zaślepić? Zamurowanie puszek nie wchodzi w grę - przy tym stanie instalacji musi być dostęp

Potrzebujesz:

Tarcza 115 do betonu zielona.

szlifierka kątowa ze zdemontowaną osłoną 

Mocujesz tarczę na szlifierce, zdejmujesz dekielki z puszek pod sufitem, przytrzymujesz na każdej puszce kilka-kilkanaście sekund szlifierkę, aż zrobi się delikatne wgłębienie na dekielek w ścianie, odkurzasz wnętrze puszki, wyłączasz prąd, dokręcasz wszystkie śrubki,  w puszce na kostce elektrycznej 

, zakładasz dekielek, włączasz prąd i możesz już przeszpachlować ścianę wcześniej gruntując ją.  

21 godzin temu, daggulka napisał:

Problem mam.

W blokach z wielkiej płyty (instalacja prądowa tylko częściowo wymieniona - gaszenie "pożaru") są okrągłe puszki na ścianie pod sufitem, zaślepione takim małym białym okrągłym plastikowym badziewiem. Teraz mam schowane pod tapetą, ale ma być na całych ścianach goły tynk.

Nie mam pomysłu, jak to "zniknąć" z wzroku, żeby wpisało się w styl loftowy. Czym zaślepić? Zamurowanie puszek nie wchodzi w grę - przy tym stanie instalacji musi być dostęp

Potrzebujesz:

Tarcza 115 do betonu zielona.

szlifierka kątowa ze zdemontowaną osłoną 

Mocujesz tarczę na szlifierce, zdejmujesz dekielki z puszek pod sufitem, przytrzymujesz na każdej puszce kilka-kilkanaście sekund szlifierkę, aż zrobi się delikatne wgłębienie na dekielek w ścianie, odkurzasz wnętrze puszki, wyłączasz prąd, dokręcasz wszystkie śrubki,  w puszce na kostce elektrycznej , zakładasz dekielek, włączasz prąd i możesz już przeszpachlować ścianę wcześniej gruntując ją.