No niestety ni ma nic za darmo.
Chcesz gwarancje stałej ceny to trzeba za to zapłacić.
A nazywa się to "Opłata za dadatkowy cykl handlowy"
Pisałem że warto się dowiedzieć, a nie - dziękuję, ja postoję. Znaczy popłacę.
No i też trzeba się nauczyć czytać własne rachunki, żeby wiedzieć za co płacimy.