12 minut temu, retrofood napisał:
Są takie. To dla bezpieczeństwa. Można zamontować wtedy bojler elektryczny.
Zgadza się, ale czas nagli, obawiam się, że może go być za mało na rozważanie i od podstaw poszukiwanie elektrycznego bojlera. Choć siłę mam, trzeba by pociągnąć (bo to na siłę o ile się nie mylę, prawda?).
Stąd pomysł pozostania przy gazowym ogrzewaniu wody. Dziś, najwcześniej z początkiem tygodnia powinienem kupować.
Jak zatem sprawa wygląda z tymi dwoma? Ktoś miał doświadczenie? Mankament w Aristonie faktycznie występuje?