3 godziny temu, SJASK93 napisał:Sufit na stelażach krzyżowych, na ocieplenie PUR dana folia paroizolacyjna isover
SJASK93, domyślam się, że folia paroizolacyjna jest POD pianką, a nie nad nią, prawda?
Bo jeśli jednak nie przejęzyczyłeś się w swojej wypowiedzi i ta folia jest położona NAD pianką, to wg mnie za zawilgocenie może odpowiadać zamknięta droga dla pary wodnej - właśnie za sprawą folii, która została położona od góry. Tam powinna leżeć folia paroprzepuszczalna, a folia paroizolacyjna powinna znaleźć się POD pianką czyli między płytami gipsowymi a ociepleniem. Zresztą nad folią powinna być zapewniona wentylacja, żeby dać ujście wilgoci.
No i o mostku warto pomyśleć, o którym pisał Podczytywacz,
Ale jeśli jednak jest to zwykłe przejęzyczenie z tą folią NA piance PUR, no to ja i tak mam pytanie, którędy ma uchodzić para wodna spod tego sufitu? Bo to zdaje się jest betonowy strop, w każdym razie szczelny, co nie? No więc według mnie sprawa wygląda tak, że nie masz sprawnej wentylacji i następuje kondensacja pary wodnej właśnie w warstwie ocieplenia, bo nad ociepleniem masz sufit.
Uważam, choć mogę się mylić, że niewykluczone, że błędnie jest położona warstwa ocieplenia i tam ZAWSZE będzie mokro, bo to jest dokładnie ta sama sytuacja co z brakiem wentylacji połaci dachu. Wentylacja musi być, żeby na styku dwóch obszarów ciepłego i zimnego mogła wydostawać się para wodna, zamiast kondensować się i skraplać.
Sufit zimny, pianka ciepła.
Mam nadzieję, że jestem w błędzie.
A jeśli się nie mylę, to musisz położyć dodatkowe ocieplenie na stropie i zrobić pogrubioną opaskę ocieplenia przy ścianach tam na stropie, od góry, żeby zniwelować mostek, o którym pisał Podczytywacz. Wiesz, ocieplenie na stropie np 10cm styropianu albo wełny i na to wzdłuż ścian opaskę z postawionych na boku płyt.