Dnia 26.11.2020 o 14:46, kbhit napisał:Co można z tym zrobić żeby było jak najmniej inwazyjnie? Rozumiem że standardowo te nawiewniki są w oknach.
W moich, zdaje się, są, tyle że tam w piwnicy chyba nie ma.
Jak nie masz nawietrzników - to zrób wentylację nawiewną. Możesz to zrobić nawet w okiennej szybie, osadzając nawiew. Albo w ścianie.
19 godzin temu, Parkiet Komplex napisał:Moim zdaniem nie pomijałbym zjawiska oddychania ścian - oczywiście, nie tyle w zakresie przenikania powietrza co przenikania wilgoci.
Oczywiście - że wilgoć wnika i przenika przez sciany. Proste dowody - grzyb na ścianie, przemarzanie. Bez wilgoci w ścianie nie byłoby tych zjawisk.
Wilgoć nie wnikałaby w tynk - tylko by ściekała po ścianie, jak po rurze zimnej wody np.
Poza tym przecież liczymy dyfuzje pary wodnej w ścianie - prawda?
Dla jasności ściany nie mają płuc.
"oddychanie ściany" - to potoczne określenie zdolności sciany do przyjęcia, ale przede wszystkim do oddania zalegającej wilgoci.
Tak ja to rozumiem prosto.