Skocz do zawartości

Historia edycji

gawel

gawel

3 minuty temu, daggulka napisał:

 

Nie przyjmuję.

Kiedy tato ruga dziecko, bo zasłużyło a łzy dziecku lecą jak w chińskich bajkach, a w oddali biegnie babcia i krzyczy, żeby dał już spokój i zostawił ... to pomimo wielkiej kultury taty i babci, powstaje podważenie autorytetu rodzica. I to się zemści. A dziadki, choćby były najbardziej cierpliwe, nie lubią, kiedy wnuczki cierpią.

 

Kiedy żona mówi: jedziemy dziś zjeść na miasto, bo mam ochotę i ... wkracza mamunia syneczka cała na biało i mówi: nie jedźcie, ja ci (wam) ugotuję. To pojawia się tu podważenie autorytetu żony.

 

Kiedy żona mówi: kupmy zielony komplet wypoczynkowy do salonu i wchodzi teściowa i stwierdza: ale zieeeeeloooonyyy? taaaaki krzykliwy? To chyba niefajnie, nie?

 

Kiedy żona mówi: to zróbmy sobie imprezę, zaprosimy przyjaciół, będzie dobre piwko. Nie do końca taki zamysł może spodobać się seniorom, którzy z reguły wolą święty spokój zamiast hałasu i śmiechów słyszanych na pół kilometra, a dopiero co w pokoju obok.

 

Autorytety w relacjach i podejmowanie wspólnie decyzje małżonków stanowią o udanym pożyciu małżeńskim. Tylko małżonków.

No, chyba że tak jak mówię ... wszyscy wszystko przyjmują, jakim jest i nikt nie ma  w sobie woli układania sobie życia po swojemu. Wtedy wspólne mieszkanie może wypalić. Choć może tylko do czasu.

 

 

No to ciekawe sytuacje a jak ktoś lubi chodzić po domu z bąbelkami na wierzchu czyli sote to co na to teściowa? 

gawel

gawel

1 minutę temu, daggulka napisał:

 

Nie przyjmuję.

Kiedy tato ruga dziecko, bo zasłużyło a łzy dziecku lecą jak w chińskich bajkach, a w oddali biegnie babcia i krzyczy, żeby dał już spokój i zostawił ... to pomimo wielkiej kultury taty i babci, powstaje podważenie autorytetu rodzica. I to się zemści. A dziadki, choćby były najbardziej cierpliwe, nie lubią, kiedy wnuczki cierpią.

 

Kiedy żona mówi: jedziemy dziś zjeść na miasto, bo mam ochotę i ... wkracza mamunia syneczka cała na biało i mówi: nie jedźcie, ja ci (wam) ugotuję. To pojawia się tu podważenie autorytetu żony.

 

Kiedy żona mówi: kupmy zielony komplet wypoczynkowy do salonu i wchodzi teściowa i stwierdza: ale zieeeeeloooonyyy? taaaaki krzykliwy? To chyba niefajnie, nie?

 

Kiedy żona mówi: to zróbmy sobie imprezę, zaprosimy przyjaciół, będzie dobre piwko. Nie do końca taki zamysł może spodobać się seniorom, którzy z reguły wolą święty spokój zamiast hałasu i śmiechów słyszanych na pół kilometra, a dopiero co w pokoju obok.

 

Autorytety w relacjach i podejmowanie wspólnie decyzje małżonków stanowią o udanym pożyciu małżeńskim. Tylko małżonków.

No, chyba że tak jak mówię ... wszyscy wszystko przyjmują, jakim jest i nikt nie ma  w sobie woli układania sobie życia po swojemu. Wtedy wspólne mieszkanie może wypalić. Choć może tylko do czasu.

 

 

No to ciekawe sytuacje a jak ktoś lubi chodzić po domu z bąbelkami na wierchu czyli sote to co na to teściowa? 

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Ogrzewanie hydrauliczne, które występuje w 99% nowych polskich domach jest mniej efektywne i droższe niż bezpośrednie ogrzewanie pompą powietrze-powietrze, bo COP zależy od różnicy temperatur, a wodę trzeba ogrzać do ok 30°C, za powietrze do 22°. Proponuję zainteresować się systemem HVAC. V-wentylacja z odzyskiem ciepła wykonana pod ilość mieszkańców, a nie na kubaturę. Musi być, gdy chcemy używać klimatyzacji, bo latem przy chłodzeniu wentylacja grawitacyjna nie działa i oddychamy coraz bardziej zużytym powietrzem, co prowadzi do różnych dolegliwości. AC- jakość powietrza, za którą odpowiadają rewersyjne pompy ciepła (klimatyzatory). Temperatura cały rok, a wilgotność, która tworzy zaduch latem (tryb dry). H- ogrzewanie, czyli w przypadku, gdy klimatyzacja nie da rady (zazwyczaj kilka dni w roku) do uruchamiają się maty grzewcze. Ogrzewanie oporowe to COP 1, ale ono jest w tym systemie tylko wspomaganiem na wypadek ekstremalnych mrozów, awarii, czy dla komfortu, gdy ktoś chce bardziej dogrzać pokój. Poza tym pompy ciepła wciąż działają, więc zużycie jest śladowe. Dlaczego potrzebne są maty? Czy nie można dobrać większej mocy klim? Chodzi o to, że sezon grzewczy trwa ponad pół roku, a średnia temperatura w tym czasie w ostatnich latach to +5C i wciąż rośnie. Jeśli pompa będzie za duża to przez większość sezonu będzie działać on-off i łączne zużycie wyjdzie 2-3x większe. Jeśli rekuperacja jest zrobiona zgodnie ze sztuką, czyli działa na 20-30m3//osobę to klimy 30W/m2 są wystarczające. Cały system wychodzi przy okazji najtaniej i zapewnia zużycie poniżej 15kWh/m2. Ponadto warto wiedzieć, że powietrze nawiewane z anemostatów po odzysku ciepła jest tylko o kilka stopni chłodniejsze od domowego. Gdy podajemy je z góry to zapobiega ścieleniu się ciepłego przy suficie, a samo zanim opadnie zdąży się ogrzać. Daje to komfort w strefie przebywania ludzi. System musi być kompletny i dobrze przemyślany. 
    • A stoją zapewne obok siebie... więc jak zrobi się z nich  "kątownik" - będą stały jeszcze stabilniej...
    • Może być różnie, bo one są dość wiotkie. Zależy też, jak równa jest posadzka w garażu.
    • Komentarz dodany przez G: Beton nie kosztuje 200-250. Ceny z przed pandemi
    • ocieplenie dachu pur? odrazu na deski? tylko ze dach to deski membrana papa i blacha bez łąt nie beda sie parzyc deski? ale musze jakas wentylacje zrobic tym bardziej przy ociepleniu?
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...