Skocz do zawartości

Dobra pasta do rąk?


FaraiMoyo

Recommended Posts

Napisano

Zaczynam właśnie remont, będę miał sporo gipsowania, olejowania drewna, malowania ścian itd. Jak to mówią przezorny zawsze ubezpieczony, więc szukam jakiejś dobrej pasty do czyszczenia rąk, żeby nie obudzić się później po czasie, że godzinę myję ręce. Polecicie coś, trochę szukałem ale ile ludzi tyle opinii. Dodam, że takie rzeczy lubią mnie uczulać..

Napisano

Tak myślałem po przeczytaniu pierwszego postu... NA PEWNO za jakiś niedługi czas pojawi się drugi post ze spamową reklamą najlepszych czeskich past w formie zapytania - jak wyżej...

I... BINGO!!!! JEST!!!

 

A już miałem pisać, że do olejowania - rękawiczki... do malowania - rękawice... po gipsowaniu - woda z mydłem...

Napisano

Haha, żadnych czeskich past nie reklamuje lol, to co wysłałem polecił mi kumpel bo mówi że kupił przez neta z polskiego sklepu, i podobno dobra polska pasta, dlatego pytam, czy warto to wziąć, czy szukać czegoś na allegro? A jak nie wierzysz, to Ci mogę podrzucić konwersację na Whatsapp ;)) Bez spiny

Napisano
4 godziny temu, FaraiMoyo napisał:

Bez spiny

Spoko... Kup w pierwszej lepszej drogerii pastę i będziesz zadowolony...

 

Ponad dwadzieścia lat robiłem gruntowne remonty domów i mieszkań, było dużo brudnych robót i ręce mam w porządku...

Ręce myłem zwykłym mydłem, do malowania używałem rękawiczek-"wampirek" (takich z czerwonymi "paluszkami", a przed laty - zwykłych, szmacianych, czasem gumowych, czy lateksowych, do gipsowania w ogóle podchodziłem z gołymi rękami... mydło daje radę...

 

Co innego przy robotach w warsztacie samochodowym, czy u wulkanizatora na przykład... choć jak patrzę - większości rękawice przeszkadzają...

Napisano

Nastraszyli mnie, że te wszystkie oleje do drewna ciężko zmyć i trudno pozbyć się tego zapachu i oleistych śladów, stąd polecali mi profesjonalne pasty itd, dzięki poszukam czegoś, a pastę i tak pewnie jakąś kupię, bo dłubie w samochodzie często i planuje kupić jakiegoś starocia, żeby się odstresować popołudniami i trochę pogrzebać haha :))

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Gdyby nie zaatakowane mini słoneczniki nigdy bym nie zaczął interesować się Skorkiem .            
    • witam forumowiczów, Załaczam foto zniszczonego zębem czasu dachu, który aktualnie przecieka. Szykuje się do szybkiej reparacji, jednak póki co, nie będzie to pokrycie całości , a jedynie - zabezpieczenie obszaru, który przepuszcza na poddasze wodę. Proszę o informacje jakiego materiał będzie najlepszy? papa wierzchnia termozgrz? izoplast b?  nie mam doświadczenia. jak przygotowac powierznie? dzięki
    • Witam Szukam pomocy przy malowaniem farbą ceramiczną. Malowałem pokój na dwie warstwy. Po wyschnięciu gdy słońce wpada do pokoju to ukazują się takie pasy bardziej matowe, widać to tylko gdy patrzy się na ścianę pod kątem, na wprost tego nie widać. rozprowadzałem farbę wałkiem na ścianie po czym dodatkowo na koniec robiłem ostatni tych wałkiem zawsze od góry do dołu przed namoczeniem wałka i rozpoczęciem dalszego malowania - tak jak było na instrukcji od producenta. Malowałem wałkiem Anza Titex - jednak gdy jechałem od góry do dołu to tak jakby wałek się "puszył" i dlatego jest pasek bardziej matowy.   Jakieś rady co do malowania farbą ceramiczną ? ewentualnie jakieś inne wałki polecacie do tej farby ? Dodam, że mieszkanie jest po słonecznej stronie przez co temperatury w mieszkaniu są wyższe niż zawsze ale to jakoś 25/26 stopni.  
    • Mam. Odkryłem tajemnicę. Jest 1.00 w nocy, wylazlem zbierać opuchlaki z latarką. I wiecie co?   Skorki!   Na moich mini slonecznikach ozdobnych małych dziury w liściach od kilku dni.   Wpadam - a te skorki żrą jak opętane! Pozbierałem, postrząsałem - armia tego - podchodzę do Katalpy - a jakże!. Są. Żrą!   Uzbierałem do słoika moc.   To skorek! Szkodnik pieprzony biega jak oszalały i wyżera dziury! Będę powtarzał zbieranie po nocach. Pozdrawiam.  
    • Sprawdz firme tk-investor.pl, przez telefon udało mi się już sporo dowiedzieć w temacie nadzoru, a potem juz poprowadzili za ręke 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...