Skocz do zawartości

Historia edycji

dedert

dedert

Dach ceramiczny więc kazał zrobić solidne pręty wewnętrzne bo będą lub mogą być mocno obciążone.

 

Odnośnie odgiętych górnych mam włożone pod rozdzielcze czyli przywiązane do głównych. A w druga stronę natomiast, są przykręcone do rozdzielczych. 

 

Czerwona strzałka pokazuje kierunek prętów głównych czyli na spodzie.

 

e4a1914847079deegen.jpg

 

Odnośnie trzpieni - konstruktor też uczulał żeby otulina wewnętrznych była nie wyższa niż 3 cm. Jeśli wsadze je w środek wieńca to mam otuline 5 cm (strzemiona wieńca 18cm, cały wieniec 24 cm więc 24-18=6cm, po 3 cm otuliny dla prętów wieńca). Więc jeśli czerwone damy w środku wieńca mamy ok 5 cm otuliny. Natomiast zewnętrzne mogą mieć otuline 5 cm bo będą działaś na nie słabsze siły. Nie wiedziałem że otulina ma tutaj znaczenie ma sposób oddziaływania. Stąd też moje dywagacje. Powiedział też że pętelkę robi się bo mamy od razu zakotwienie prętów wewnętrznych ale żeby wsadzić pętelkę musiałbym przecinać wieniec w tym miejscu i uciąglać. 

 

dedert

dedert

Dach ceramiczny więc kazał zrobić solidne pręty wewnętrzne bo będą lub mogą być mocno obciążone. A odgięte górne mam włożone pod rozdzielcze czyli przywiązane do głównych. A druga stronę natomiast przykręcone do rozdzielczych. 

 

Czerwona strzałka pokazuje kierunek prętów głównych czyli na spodzie.

 

e4a1914847079deegen.jpg

 

Konstruktor też uczulał żeby otulina wewnętrznych była nie wyższa niż 3 cm. Jeśli wsadze je w środek wieńca to mam otuline 5 cm (strzemiona wieńca 18cm, cały wieniec 24 cm więc 24-18=6cm, po 3 cm otuliny dla prętów wieńca). Więc jeśli czerwone damy w środku wieńca mamy ok 5 cm otuliny. Natomiast zewnętrzne mogą mieć otuline 5 cm bo będą działaś na nie słabsze siły. Nie wiedziałem że otulina ma tutaj znaczenie ma sposób oddziaływania 

 

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Transformuj swoje codzienne otoczenie dzięki usługom sprzątającym KrakBłysk w Krakowie. Specjalizujemy się w wszechstronnych rozwiązaniach, które dopasowujemy do stylu życia naszych klientów. Zajmujemy się sprzątaniem mieszkań i domów, oferując elastyczne terminy, dostosowane do Twojego grafiku. Używamy wyłącznie sprawdzonych produktów i technik, które pozwalają nam sprostać najwyższym wymaganiom w dziedzinie czystości. Nasi specjaliści z pasją podejmują każde wyzwanie, a wyniki ich pracy gwarantują pełną satysfakcję. Zdecyduj się na KrakBłysk i odkryj, jak idealnie czysty może być Twój dom.   Krakblysk.pl
    • Cześć,   w przyszłym roku będziemy wykańczać mieszkanie. Będzie zamiana miejsca aneksu kuchennego. Najbardziej martwię się wentylacją, z kanalizacją będzie prościej.  Na załączonym rzucie mieszkania niebieskimi strzałkami zaznaczone są obecne miejsca wywiewu, przeznaczone pod okap jest w starej kuchni. O to okap, S to potencjalne lokalizacje drugiego silnika. Zielonym rura z okapu, może nawet ciągnąca się z nad lodówki. Żółtym wentylacja nie wspomagana przeciągnięta ze starej kuchni na korytarz.  Co wiem to musi być praca albo koszt, szczególnie wycinanie górnych w szafkach kuchennych. Silnik tylko z okapu sam sobie nie poradzi więc od razu plan na drugi silnik. Sterowanie będzie trudne, ale zamierzam zrobić to za pomocą Home assistant razem z czujnikami temp/wilgoci i przejściówkami do gniazdek. Jeżeli dałoby się za pomocą okapu reagującego na parę i współpracującego z silnikiem odległym jednocześnie to też ok, ale na razie nie znalazłem takiego. Oprócz tego drugi silnik uruchamiałbym sam bez okapu np przy wilgotności powyżej 60% lub trzymał włączony jakiś czas po zakończeniu gotowania, daleko i/lub zabudowany to mniej hałasuje. Czy robić taką instalację? Czy wentylacja przejdzie przeglądy, czy ten żółty może się liczyć się jako grawitacyjna w kuchni? Mam ochotę gdzieś przed drugim silnikiem zastosować jakiś filtr, czy się opłaca? Linki do podobnych realizacji?      
    • 15 lat pykło niedawno! 
    • Mury gotowe więc zabieramy się za szalowanie stropu. Pierwszy etap to wyznaczenie jego poziomu do lasera. Później budowa solidnej konstrukcji na drewnianych stemplach oraz deskowanie. Etap dość mozolny i długi. Zobaczcie jak nam poszło!  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...