Skocz do zawartości

Odrolnienie (zmiana przeznaczenia gruntów)


y@ap

Recommended Posts

Witam,

Naświetlę najpierw moją sytuację:
Zamierzam kupić działkę rolną, następnie przekształcić ją w budowlaną i wybudować domek. W gminie dowiedziałem się, że na obszar który obejmuje moją działkę toczy się studium na podstawie którego ma być uchwalony nowy miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. W tym studium teren pod moją działkę przeznaczony jest pod budownictwo jednorodzinne.

Większość obszaru objętego tym studium znajduje się na II i III klasie gruntów dlatego odrolnienie całego obszaru wymaga zgody Ministra Rolnictwa. Plan studium został już opracowany i wysłany do Ministerstwa w celu zatwierdzenia. Nie wiadomo jak długo może leżeć w ministerstwie i dlatego chciałem poprosić o radę:

Jak długo taki plan może procesować się w ministerstwie? Czy to jest kwestia miesięcy/lat? Czy istnieje może inny sposób pozwalający na wcześniejsze rozpoczęcie budowy? Może wystarczy jakiś wniosek do gminy, która wyda zgodę na zmianę przeznaczenia gruntów pod działkę.

Czy w takiej sytuacji koniecznie składanie wniosku o ustalenie Warunków Zabudowy i Zagospodarowania Terenu (WZIZT)?

Po zmianie przeznaczenia gruntów muszę złożyć wniosek o wyłączenie gruntu z produkcji rolnej?

Dodam tylko, że działka posiada dostęp do drogi gminnej oraz graniczy z działką już zabudowaną.

Z góry dziękuję za odpowiedzi
Link do komentarza
  Cytat

Występowanie o warunki zabudowy nie ma sensu, gdyż gmina z mocy prawa nie wyda zgody na zabudowę terenów rolnych. Pozostaje więc czekać na uchwalenie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (do 1 roku)

Rozwiń  


Czy termin 1 roku jest gdzieś określony w jakieś ustawie bo nie mogę doszukać się takiej informacji w google?
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Naturalny wygląd Podkreśla strukturę drewna – słoje i naturalne usłojenie stają się bardziej widoczne i wyraziste. Matowe lub satynowe wykończenie – wygląda bardziej naturalnie niż połysk lakieru. Oddychająca powierzchnia Drewno zachowuje zdolność do oddychania, co pomaga w regulacji wilgotności w pomieszczeniu. Mniejsze ryzyko wypaczeń przy zmianach temperatury i wilgotności. Łatwa konserwacja i naprawa Nie trzeba cyklinować całej podłogi przy uszkodzeniu – można punktowo odnowić fragment. Regularna konserwacja (np. środkiem do pielęgnacji olejowosków) wydłuża żywotność wykończenia. Przyjemność użytkowania Ciepłe i przyjemne w dotyku – idealne dla osób chodzących boso lub z małymi dziećmi. Mniej śliskie niż lakierowane podłogi. Ekologia i zdrowie Produkty olejowoskowe są często na bazie naturalnych olejów i wosków – bezpieczne dla zdrowia. Brak intensywnego zapachu chemii, przyjazne alergikom.   Osmo to jedna z najbardziej znanych marek oferujących wysokiej jakości olejowoski do podłóg drewnianych (i nie tylko). Produkty tej firmy są bardzo cenione zarówno przez profesjonalistów, jak i osoby samodzielnie wykańczające wnętrza.
    • Zgadza się, dlatego uważam że w skrajnych przypadkach, czyli pewnie dwie noce w roku lepiej dogrzać grzałką, niż przepłacać za większą pompę i martwić się o taktowanie. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Mam człowieka na miejscu. Będzie obserwował.
    • Dziś po południu test obciążeniowy z tego co mi tutaj alert pogodowy wysyła.  
    • To nie do końca tak. Po pierwsze T-CAP nie są jedynymi pompami na rynku, które utrzymują nominalną moc grzewczą w skrajnie niskich temperaturach (-20°C lub mniej). Ale inne o takiej charakterystyce są od nich wyraźnie droższe.  Po drugie, zdolność do utrzymywania mocy nominalnej w trudnych warunkach nie oznacza większej skłonności do taktowania. W praktyce jest wręcz odwrotnie. Taka pompa jest w stanie utrzymać moc nominalną w całym przewidywanym zakresie pracy (mniej więcej od -20 do +15°C). Ale równocześnie to i tak są pompy inwerterowe, czyli z możliwością automatycznego dostosowywania mocy do chwilowych potrzeb. Dla większości pomp powietrze/woda minimum to 30%. Czyli pompa nominalnie np. 9 KW jest w stanie działać w sposób ciągły już z mocą ok. 3 kW.  Natomiast w typowych pompach, których moc spada wraz ze spadkiem temperatury zewnętrznej, też mamy nominalnie np. 9 kW. Ale osiągane dopiero np. przy +7°C na zewnątrz. Natomiast przy -10°C taka pompa będzie miała np. 5-6 kW mocy. Właśnie wtedy będzie potrzebne użycie grzałek. Natomiast przy wysokiej temperaturze zewnętrznej i tak potrzebne będzie wykorzystanie funkcji inwertera. Ale co się stanie, jeżeli wiedząc o spadku mocy wraz z temperaturą zewnętrzną, zdecydujemy się na pompę nominalnie już nie 9 lecz 12 kW? Wtedy powyżej 0°C zakresu regulacji mocy może już zabraknąć.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...