Skocz do zawartości

Malowanie


Gość

Recommended Posts

Już niedługo będę malował po raz pierwszy tynki cementowo-wapienne. Tynkarz radzi mi, abym po raz pierwszy pomalował rozwodnionym wapnem. Twierdzi, że następny raz można pomalowac farbą i jej tak dużo nie wejdzie w ścianę. Czy to dobry pomysł?
Link do komentarza
Gość Redakcja__
Tzw. białkowanie czyli malowanie świeżego tynku wapnem obecnie nie ma sensu. Znacznie lepsze związanie luźnych cząsteczek zaprawy i wyrównanie chłonności tynku zapewni zagruntowanie preparatem gruntującym np. Uni-grunt, Ceresit CT 17 lub 18.Tak przygotowana powierzchnia zapewnia lepszą przyczepność farb emulsyjnych i równomierne krycie. Sciany białkowane, przed malowaniem niektórymi
rodzajami farb muszą jakiś czas "dojrzewać"
Link do komentarza
Ale niestety unigrunt nie daje sie zabardzo malowac większąszcią farb najlepiej pomalowaćt zwykła emulsja jedynnka cieszynka itp. wedlug mnie najlepszą farba jest śnieżka z zielonym denkiem jest bardzo zatka i naprawde zostawia dobry efekt wiem bo jestem malarzem z zawodu i w tym pracuje. a najlepiej do pomalowania tynku to zwykla emulsja jako runt a na to juz do woli czy to ma być farba akrylowa czy też zwykla emulsja.

A uni grunt to tylko strata pieniedzy w tym przypadku bo jak pomaliujesz unigruntem sciane to i tak bedzie trzeba zrobic podklad z jakejś emulsji bo wyjda plamy jak bedziesz malował na gotowo odrazu na pomalowaną sciane unigruntem czy podobnym.

jeste malarzem z zawodu i juz mam dośc tej pracy ;( szukam pracy
Link do komentarza
A tanie farby z marketów budowlanych? 10 litrów białej do ścian wewętrznych można było kupić na jesieni i zimą za 18 zł, teraz jest ok. 25-28 zł ta sama farba. Produkt jest ze znanej firmy.
Czy to dobry zakup?
Link do komentarza
Popieram Janusza!
Szczególnie, że to:
1. Nic nie kosztuje, bo po budowie zostaje sporo wapna.
2. Tak robiono zawsze. Zwykle maluje się dwa razy wapnem, a trzeci raz mieszanką wapna z farbą emulsyjną, aby sciana się "nie sypała", a jednocześnie "oddychała".
Link do komentarza
Gość Redakcja__
Opinie przedstawione na Forum świadczą, jak trudno jest przezwyciężyć stare nawyki w budownictwie. Pokrywanie surowego tynku wapnem, przy współcześnie używanych farbach nie ma sensu, a wręcz szkodzi jakości powłoki. Dawniej "białkowanie" służyło związaniu luźnych ziaren kruszywa i wygładzeniu podłoża. Wiązanie wapna następuje na skutek reakcji chemicznej z dwutlenkiem węgla zawartym w powietrzu i proces ten trwa długo (3 - 4 tygodnie). Jednocześnie zachodzi reakcja z kruszywem dzięki czemu może powstać twarda powłoka. Jednak grubsza warstwa wapna niestykająca się bezpośrednio z piaskiem ma znikomą wytrzymałość, a zatem tworzy powłokę o małej przyczepności, co po dwóch - trzech malowaniach spowoduje łuszczenie się farby. W efekcie pozorne oszczędności na przygotowniu tynku do malowania zwiększą koszty prac przy kolejnym odnawianiu pomieszczeń. Zastosowanie emulsji gruntującej nie tylko wzmacnia podłoże na głębokość kilku milimetrów, ale również zapewnia równomierne jego wysychanie co chroni przed pęknięciami skurczowymi. Koszt zagruntowania tynku emulsją nie przekracza 0.50 zł za metr kw. a jednocześnie zmniejsza zużycie farby nawierzchniowej.
Link do komentarza
  • 3 miesiące temu...
Ja mam wszystkie ściany w domu wygipsowane i szlifowane jak maluje gruntem to pył z gipsu(chociaż były omiatane) łączy sie z gruntem tworząc zgrubienia i po wyschnięciu znowu trzeba szlifować ścianę.
A jeżeli zamiast grunto maluje odrazu farbą emulsyjną wszystko jest ok.
Czy nie malować gruntem a może ja coś źle robie??
Link do komentarza
  • 4 lata temu...
  Cytat

Moim zdaniem tak zwykle się robi. Trzeba malować wapnem dwa lub trzy razy.
To najtańszy sposób pomalowania mieszkania.
Pozdrawiam

Rozwiń  


Tak i na pewno po paru latach wszystko będzie się trzymać i w ogóle będzie cacy.
Żyjemy w XXI wieku , tu się nie stosuje metod z PRL'u ciekawe kiedy będziecie doceniać prace naukowców i stosować odpowiednią chemię.

najbardziej rozbrajający temat na tym forum!!!
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Komentarz dodany przez Andrzej Wilhelmi: Kontrłaty i łaty nie mają żądnego wpływu na stabilność dachu. Ciężar pokrycia nie ma żadnego wpływu na grubość kontrłat. Kontrłaty i łaty mogą być mocowane gwoździami. Dobór grubości kontrłaty zależy od długości połaci oraz rodzaju zastosowanej izolacji termicznej. Krycie wstępne może być wykonane papą na sztywnym poszyciu.
    • Aby konstrukcja dachu była solidna i trwała, niezbędne jest odpowiednie przygotowanie jego poszycia. Jednym z najważniejszych elementów tego procesu są łaty i kontrłaty. Bez nich nie mogłoby dojść do prawidłowego zamocowania pokrycia dachowego. Jakie mają zadanie? Jak dobrać ich wymiary? Jak je prawidłowo zamontować? Pełna treść artykułu pod adresem: https://budownictwob2b.pl/dachy/baza-wiedzy/konstrukcja-dachu/56505-laty-i-kontrlaty-do-czego-sluza-wymiary-materialy-montaz
    • Dziękuję za kolejne wpisy :). Na jutro mam umówione w biurze spotkanie z właścicielem tego gruntu, który ma przedstawić wszystkie dokumenty i projekty dla mediów oraz melioryzacji (Tyle na razie dowieziałem się, że ma zostac przy drodze wykonany rów). Liczę, że dostanę też odpowiedzi na inne pytania, między innymi tu zawarte ;).   Badania gruntu zostały zrobione na działce położonej około 200m od tej, która mnie potencjalnie interesuje. Wiem, że to trochę daleko i sam grunt może różnić się strukturą od tego co jest na danej dziłace, dlatego zastanwiam się nad prośbą o zgodę właściciela na wykonanie badań geotechnicznych jeszcze przed zakupem. Wydaje mi się, że chyba warto poświęcić te 2-3tys. zł i ewentualnie odrzucić inwestycję na podstawie wyników badań niż wyłożyć na nią ponad 300 tys. i dopiero wtedy myśleć. Jestem ciekaw czy własciciel będzie skory do zaklepania jej na kilka tygodni, bo podejrzewam, że czasy oczekiwania na badanie i raport liczone są z tygodniach. To jest dobre pytanie, które na pewno zadam na spotkaniu. Rowy przy innych drogach są, ale czy sa podłączone do jakiegoś ogólnego systemu to nie wiem.   Z tego co popytałem tam ludzi budujących, to wszyscy stosowali plyty fundamentowe   Sprawdzałem na geoportalu i nie ma znaczących różnic wysokości w m npm. Nawet możma powiedzieć, że jest delikatnie wyżej, bo geoportal wskazuje zakres wysokości na 118.4-119.0m a im dalej na północ położone działki to spada do poziomu 117.2-118.2m.   Dla tego obszaru również nie ma żadnych zagrożeń powodziowych. W ogóle najbliższa mała rzeczka jest około 1 km od działki. Na mapach też nie widziałem, żeby ten teren był określony jako zagrożony podtopieniami
    • możesz,  2,5% od 12,% to 0,025x12,5%, a odjęcie 2.5 punktu% od 12,5 punktu%, pozostawia 10 punktów% zwykła matematyka z elementem logiki
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...