Skocz do zawartości

Historia edycji

Marek Brysch

Marek Brysch

Witam

 

Dziękuje za tak duże zainteresowanie.

 

Otóż stary piec dawał spokojnie radę. A ten nowy to osiąga temperaturę 80-90 stopni bardzo szybko.

 

Zmieniliśmy pompy z powrotu na zasilanie oraz zmieniliśmy instalacje czyli woda z pieca od razu idzie do bufora i po drugiej stronie bufora jest wyjście u góry i pompy pobierają ciepłą wodę. Ale kiedy się włączą to powrót od razu miesza wodę tzn pompy mają taką moc że powrót jest wypychany do góry i temperatura skacze w górę i dół. A na piecu wciąż jest 80-90 stopni.

 

To max na zasilaniu ze strony bufora gdzie pompy biorą wodę było 57 stopni...

 

Piec jest mocny na naszą istalację. BO na starym piecu (kopciuchu) było może z 70 stopni max.

 

Według mnie Ladomat blokuje przepływ wody z powrotu gdzie te 2 pompy są dużo mocniejsze nawet na małym biegu. I laddomat nie zdąży wpompować tyle wody z kocioła co te 2 pompki je odbierają, a mamy jeszcze 2 mniejesze to już w ogóle będzie tragedia,

 

Również mam problem że powroty w grzejnikach są zimne nawet po przeróbce. I chodzi o powroty na grzejnikach które są oddalone najdalej od pieca. Góry grzejników grzeją a doły są zimne.

 

Oglądałem na YT że taki sam piec potrafi nagrzać 4 bufory czyli 6000Litrów!!

 

Co na tym filmie jest zastosowane? Bo nie widzę ladomatu? Tylko pompę która pompuje.

 

Dziękuje.

 

Marek Brysch

Marek Brysch

Witam

 

Dziękuje za tak duże zainteresowanie.

 

Otóż stary piec dawał spokojnie radę. A ten nowy to osiąga temperaturę 80-90 stopni bardzo szybko.

 

Zmieniliśmy pompy z powrotu na zasilanie oraz zmieniliśmy instalacje czyli woda z pieca od razu idzie do bufora i po drugiej stronie bufora jest wyjście u góry i pompy pobierają ciepłą wodę. Ale kiedy się włączą to powrót od razu miesza wodę tzn pompy mają taką moc że powrót jest wypychany do góry i temperatura skacze w górę i dół. A na piecu wciąż jest 80-90 stopni.

 

To max na zasilaniu ze strony bufora gdzie pompy biorą wodę było 57 stopni...

 

Piec jest mocny na naszą istalację. BO na starym piecu (kopciuchu) było może z 70 stopni max.

 

Według mnie Ladomat blokuje przepływ wody z powrotu gdzie te 2 pompy są dużo mocniejsze nawet na małym biegu. I laddomat nie zdąży wpompować tyle wody z kocioła co te 2 pompki je odbierają, a mamy jeszcze 2 mniejesze to już w ogóle będzie tragedia,

 

Również mam problem że powroty w grzejnikach są zimne nawet po przeróbce. I chodzi o powroty na grzejnikach które są oddalone najdalej od pieca. Góry grzejników grzeją a doły są zimne.

 

Oglądałem na YT że taki sam piec potrafi nagrzać 4 bufory czyli 6000Litrów!!

 

Dziękuje.

 

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Naturalny wygląd Podkreśla strukturę drewna – słoje i naturalne usłojenie stają się bardziej widoczne i wyraziste. Matowe lub satynowe wykończenie – wygląda bardziej naturalnie niż połysk lakieru. Oddychająca powierzchnia Drewno zachowuje zdolność do oddychania, co pomaga w regulacji wilgotności w pomieszczeniu. Mniejsze ryzyko wypaczeń przy zmianach temperatury i wilgotności. Łatwa konserwacja i naprawa Nie trzeba cyklinować całej podłogi przy uszkodzeniu – można punktowo odnowić fragment. Regularna konserwacja (np. środkiem do pielęgnacji olejowosków) wydłuża żywotność wykończenia. Przyjemność użytkowania Ciepłe i przyjemne w dotyku – idealne dla osób chodzących boso lub z małymi dziećmi. Mniej śliskie niż lakierowane podłogi. Ekologia i zdrowie Produkty olejowoskowe są często na bazie naturalnych olejów i wosków – bezpieczne dla zdrowia. Brak intensywnego zapachu chemii, przyjazne alergikom.   Osmo to jedna z najbardziej znanych marek oferujących wysokiej jakości olejowoski do podłóg drewnianych (i nie tylko). Produkty tej firmy są bardzo cenione zarówno przez profesjonalistów, jak i osoby samodzielnie wykańczające wnętrza.
    • Zgadza się, dlatego uważam że w skrajnych przypadkach, czyli pewnie dwie noce w roku lepiej dogrzać grzałką, niż przepłacać za większą pompę i martwić się o taktowanie. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Mam człowieka na miejscu. Będzie obserwował.
    • Dziś po południu test obciążeniowy z tego co mi tutaj alert pogodowy wysyła.  
    • To nie do końca tak. Po pierwsze T-CAP nie są jedynymi pompami na rynku, które utrzymują nominalną moc grzewczą w skrajnie niskich temperaturach (-20°C lub mniej). Ale inne o takiej charakterystyce są od nich wyraźnie droższe.  Po drugie, zdolność do utrzymywania mocy nominalnej w trudnych warunkach nie oznacza większej skłonności do taktowania. W praktyce jest wręcz odwrotnie. Taka pompa jest w stanie utrzymać moc nominalną w całym przewidywanym zakresie pracy (mniej więcej od -20 do +15°C). Ale równocześnie to i tak są pompy inwerterowe, czyli z możliwością automatycznego dostosowywania mocy do chwilowych potrzeb. Dla większości pomp powietrze/woda minimum to 30%. Czyli pompa nominalnie np. 9 KW jest w stanie działać w sposób ciągły już z mocą ok. 3 kW.  Natomiast w typowych pompach, których moc spada wraz ze spadkiem temperatury zewnętrznej, też mamy nominalnie np. 9 kW. Ale osiągane dopiero np. przy +7°C na zewnątrz. Natomiast przy -10°C taka pompa będzie miała np. 5-6 kW mocy. Właśnie wtedy będzie potrzebne użycie grzałek. Natomiast przy wysokiej temperaturze zewnętrznej i tak potrzebne będzie wykorzystanie funkcji inwertera. Ale co się stanie, jeżeli wiedząc o spadku mocy wraz z temperaturą zewnętrzną, zdecydujemy się na pompę nominalnie już nie 9 lecz 12 kW? Wtedy powyżej 0°C zakresu regulacji mocy może już zabraknąć.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...