Skocz do zawartości

Historia edycji

zenek

zenek

1 godzinę temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Pierwszy raz widzę rysę poziomą. Musiało równo tąpnąć. Budowa na takich terenach powinna być zakazana albo możliwa jedynie przy zastosowaniu technologii przewidzianej dla stref sejsmicznych etc.

To cały Śląsk by musiał być zakazany, nie mówiąc o innych rejonach z kopalniami itp. Mało się tymm kto przejmuje, to samo jest z terenami zalewowymi. Co nie przeczy słuszności twego twierdzenia :14_relaxed:

 

Szkoda, że tematodawca nie pokazał na szkicu, w którym miejscu to jest w stosunku do ścian bocznych, stropu.

Mógł ugiąć się strop lub belka pod ścianką - ale nie widać usytuowania, więc cholera wie.

19 godzin temu, tomekatomek napisał:

Przyczyna trudno ustalić,

Jak możesz to pokaż kawałek rzutu z tym miejscem.

zenek

zenek

1 godzinę temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Pierwszy raz widzę rysę poziomą. Musiało równo tąpnąć. Budowa na takich terenach powinna być zakazana albo możliwa jedynie przy zastosowaniu technologii przewidzianej dla stref sejsmicznych etc.

To cały Śląsk by musiał być zakazany, nie mówiąc o innych rejonach z kopalniami itp. 

 

Szkoda, że tematodawca nie pokazał na szkicu, w którym miejscu to jest w stosunku do ścian bocznych, stropu.

Mógł ugiąć się strop lub belka pod ścianką - ale nie widać usytuowania, więc cholera wie.

19 godzin temu, tomekatomek napisał:

Przyczyna trudno ustalić,

Jak możesz to pokaż kawałek rzutu z tym miejscem.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Schody za drzwiami na strych mają 94 cm szerokości, a szerokość w miejscu docelowych nowych drzwi to 83 cm. Kolega Franz sugeruje usunięcie drzwi drewnianych i montaż nowych technicznych, ale to chyba nie wchodzi w grę bo obecne drzwi korespondują wizualnie z pozostałymi drzwiami drewnianymi w przedpokoju. Ponadto u mnie wejście na strych jest w miejscu rzucającym się w oczy, więc musi zostać zachowana spójność pomieszczenia.
    • Dla mnie montaż drzwi za drzwiami to patologia(jeszcze w tak ciasnym miejscu). Wyrwałbym te istniejące i wstawił jakieś proste drzwi techniczne byle z wypełnieniem styropianem lub wełną i uszczelką opadającą. Dodatkowo zmieniłbym kierunek otwierania do wewnątrz strychu. Węgarek na ścianie można dokleić z gazobetonu, nie jest on konieczny ale ułatwi ustawienie ościeżnicy. Ościeżnica najlepiej drewniana, a jeśli stalowa to szczelnie wypianowana(na kilka warstw). Najważniejsze żeby pozbyć się przedmuchów.
    • Jaką szerokość mają te schody na strych?   Montaż drugich drzwi ma - moim zdaniem - sens.
    • Czy przy pokryciu z blachodachówki panelowej można uznać za poprawne takie wykonanie okapu, w którym membrana zostaje wprowadzona do rynny, a przestrzeń wentylacyjna opiera się na kontrłacie 25 mm, biorąc pod uwagę wymagania dotyczące prawidłowej cyrkulacji powietrza i ochrony warstwy wstępnego krycia? Czy tak jest dobrze wykonane i wg standardów obecnie obowiązujących?
    • Witam wszystkich,   proszę o pomoc w następującej sprawie: mieszkam w domu szeregowym z lat 80 XX wieku. Ma piwnicę, dwa piętra mieszkalne i strych, z pełnym deskowaniem membraną i blachodachówką, ale bez ocieplenia wełną. Otóż w przedpokoju na I piętrze jest bardzo zimno mimo sporego żeliwnego grzejnika. Długo zastanawiałem się, jaka jest tego przyczyna i w końcu odkryłem że winne muszą tu być drzwi prowadzące na strych, a konkretnie ich cienkie, pojedyncze szyby (vide zdj. nr 1). Dowodem na to jest fakt, że po przyłożeniu ręki do zamkniętych drzwi (od strony mieszkalnej) czuć, że przez nie przenika nawet nie chłód, ale wilgotny, lekki mróz.   Po otwarciu wspomnianych drzwi (zdj. 2) jest spocznik, a za nim schody na strych. Na razie NIE CHCĘ ocieplać strychu, toteż przyszło mi do głowy, że gdyby za tymi drewnianymi schodami na strych zamontować kolejne, dość grube i ocieplone drzwi, to są duże szanse, że problem zimnego przedpokoju by zniknął. Proszę zwrócić uwagę, że miejsce montażu nowych drzwi ma tę cechę, że z 1 strony jest gruby, wystający bok ściany (zdj. 4), a z drugiej gładka ściana (zdj. 5), toteż w niej należałoby chyba zrobić jaką podkonstrukcję, do której można by doczepić ościeżnicę nowych drzwi. Proszę o sugestie, czy montaż nowych drzwi ma sens i jak go wykonać.   z góry dziękuję Maciek 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...