Skocz do zawartości

Historia edycji

MrTomo

MrTomo

3 godziny temu, Patbud napisał:

czy folia paroprzepuszczalna ma tu jakieś zastosowanie

Właściwie nie bardzo. Chyba tylko takie, że nie będzie się pylić wata, co  ją będziesz przykrywał płytami mfp.

 

MrTomo

MrTomo

3 godziny temu, Patbud napisał:

czy folia paroprzepuszczalna ma tu jakieś zastosowanie

Właściwie nie bardzo. Chyba tylko takie, że nie będzie się pylić wata, co jak ją będziesz przykrywał płytami mfp.

 

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Tu trzeba zna dokładniej plan zagospodarowania, jak to jest dokładnie sformułowane. Jeżeli użyto tam dokładnie takiego określenia, że dopuszcza się zabudowę nie więcej niż 20% powierzchni działki, to prawdopodobnie zapis dotyczy całej działki. Jednak pojawia się tu drugie ograniczenie - zabudowa nie może wykraczać poza obszar, na którym przewiduje się możliwość zabudowy.  Ktoś może mieć np. działkę wielkości hektara (10000 m2), a zabudowa będzie dopuszczona np. tylko w pasie 50 m w głąb od drogi.  
    • Znaczy że jeśli polscy żołnierze byli wysyłani w misji pokojowej na wzgórza Golan, to teraz grozi nam, że wzgórza Golan napadną na Polskę?     Płaszcz (kurtka) w zimie nie uchroni cię od wszystkich zagrożeń, bo nogę i tak możesz złamać, ale jednak płaszcz (kurtkę) nosisz. Prawda? A płaszcz jest drogi...
    • I bardzo dobrze myślisz.
    • Dzięki za dotychczasowe odpowiedzi.   Dzisiaj podjadę tam popytać osoby budujące się blisko jak u nich wygląda kwestia wody na działce. Spytam w biurze sprzedaży czy istnieje możliwość samodzielnego wykonania badania gruntu na wybranej działce jeszcze przed zakupem.   Nie wiem czy będzie. Zapytam o to w biurze sprzedaży, czy są plany robienia rowu melioracyjnego przy nowej drodze przy jakiej będzie ta działka. Założyłem, że może być skoro przy innych drogach rowy są a sam teren może mieć problem ze stojąca wodą, a całym terenie planowana jest zabudowa jednorodzinna
    • Dziękuje za dotychczasowe odpowiedzi. Już szczegółowo opisuje jakie kroki podjęliśmy.   Właścicielem budynku i lokali: TBS Ja i mój sąsiad jesteśmy najemcami, nie jesteśmy właścicielami mieszkań.   Mam filmy około 460, w których nagrywałem hałasy codziennego użytku naszych sąsiadów powyżej, hałas przechodzących przez strop. Hałasy są w okolicach 55dB-60dB. Do sąsiada pretensji nie mam, bo żyje normalnie - nie ma  w mieszkaniu placu zabaw. Przykładowo, odkurzanie paneli generuje takie hałasy. Gdy coś upadnie to powyżej 60 dB.   Pierwotnie, "papuga" napisał do nadzoru budowlanego o to, że prawdopodobnie w lokalu są wady, które generują wielki hałas i uniemożliwiają funkcjonowanie w mieszkaniu. Nadzór budowlany uznał, że nie zajmuje się pomiarami akustycznymi, mało tego napisał, że to JA mam je wykonać i dostarczyć wyniki do nadzoru budowlanego i wtedy może łaskawie zostanie wszczęte postępowanie administracyjne. Filmy o których wspomniałem jako dowód Nadzór Budowlany miał doręczony wraz z wnioskiem.   Napisaliśmy więc z "papugą" do Sanepidu, ten oznajmił, że zgadza się - wykonujemy pomiary akustyczne ale od urządzeń typu wentylacje itp. Jeżeli chodzi o hałas powstały od zrobienia czegoś niezgodnie ze sztuką budowlaną to jest to w kompetencjach nadzoru budowlanego.   Z tą odpowiedzią napisaliśmy ponownie do nadzoru budowlanego, by wykonał chociażby inspekcje i pomiary akustyczne. Ten dalej przy swoim, że tym się nie zajmuje, a ja mam dostarczyć wyniki z pomiarów i wykonać je sam.   Zatem jednocześnie nadzór budowlany oczekuje bym dostarczył mu pomiary akustyczne, a z drugiej nie mam możliwości prawnej wejścia do mieszkania sąsiada. Właściciel budynku - TBS twierdzi, że hałasy są ok i to normalne, ignoruje jakiekolwiek podstawy prawne lub wdaje się w bezsensowne dyskusje, która każda zajmuje miesiąc na odpowiedź typu "a skąd Pan wie, to a skąd tamto, według nas ok" - nie możemy liczyć na właściciela budynku.   "Papuga" wysłał pismo do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego ze skargą na bezczynność nadzoru budowlanego - ten ją odrzucił. Powód? Nie znany, dopłaciłem by się dowiedzieć i czekamy na odpowiedź dlaczego..   Według "Papugi" pozostają mi dwie opcje: Skarga kasacyjna do Sądu Administracyjnego lub pozew cywilny i powołanie biegłych. Papuga poinformował, że jeśli proces sądowy ruszy, a sąsiad na szybko coś zmieni lub właściciel budynku go do tego zmusi - pieniądze przepadną bo sprawę przegram.   Dlatego też zanim podejmę jedną z dwóch opcji uznałem, że we wniosku do PINB napiszę by sprawdził czy podłoga i dylatacja jest wykonana zgodnie ze sztuką budowlaną i czy jest tam odpowiednia izolacja akustyczna (wełna, mata, cokolwiek) by mieć pewność, że wyczerpałem wszystkie możliwości. Chciałem pominąć we wniosku żądanie wykonania pomiarów akustycznych - chociaż tyle, by przyszli i zobaczyli lokal sąsiada czy są tam błędy wykonawcze.     PS: Właściciel budynku zabrania nam wykonania pomiarów akustycznych nawet klatki schodowej bo jak twierdzi, takie badania mogą uszkodzić klatkę schodową ...
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...