Skocz do zawartości

Historia edycji

demo

demo

Nie straszcie kobiety koniecznością usuwania tego kleju, bo nie na takie gówniane podłoża kładłem kafle.

Porządne gruntowanie, potem warstwa sczepna (jeśli tak przewiduje instrukcja żywicy) i można pokrywać żywicą. Powierzchniowe pylenie o niczym jeszcze nie świadczczy. Ale gdyby mnie Pani zapytała o taką radę to jednak bym to pokrył kaflami i będzie być może taniej niż wtedy gdy wkroczy do akcji firma z żywicą, która za metr2 liczy sobie chyba 2 stówki.

Jak żywica to biorąc pod uwagę słabe podłoże, najlepsza by była wylewana, dlatego że będzie jednolita, grubsza warstwa.

A tak swoją drogą to traktowanie kleju do kafelek jako końcowej warstwy użytkowej, to faktycznie dość mocno kuriozalny pomysł.

demo

demo

Nie straszcie kobiety koniecznością usuwania tego kleju, bo nie na takie gówniane podłoża kładłem kafle.

Porządne gruntowanie, potem warstwa sczepna (jeśli tak przewiduje instrukcja żywicy) i można pokrywać żywicą. Powierzchniowe pylenie o niczym jeszcze nie świadczczy. Ale gdyby mnie Pani zapytała o taką radę to jednak bym to pokrył kaflami i będzie być może taniej niż wtedy gdy wkroczy do akcji firma, która za metr2 liczy sobie chyba 2 stówki.

Jak żywica to biorąc pod uwagę słabe podłoże, najlepsza by była wylewana, dlatego że będzie jednolita, grubsza warstwa.

A tak swoją drogą to traktowanie kleju do kafelek jako końcowej warstwy użytkowej, to faktycznie dość mocno kuriozalny pomysł.

demo

demo

Nie straszcie kobiety koniecznością usuwania tego kleju, bo nie na takie gówniane podłoża kładłem kafle.

Porządne gruntowanie, potem warstwa sczepna (jeśli tak przewiduje instrukcja żywicy) i można pokrywać żywicą. Powierzchniowe pylenie o niczym jeszcze nie świadczczy. Ale gdyby mnie Pani zapytała o taką radę to jednak bym to pokrył kaflami i będzie być może taniej niż wtedy gdy wkroczy do akcji firma, która za metr2 liczy sobie chyba 2 stówki.

Jak żywica to biorąc pod uwagę słabe podłoże, najlepsza by była wylewana, dlatego że będzie jednolita, grubsza warstwa.

demo

demo

Nie straszcie kobiety koniecznością usuwania tego kleju, bo nie na takie gówniane podłoża kładłem kafle.

Porządne gruntowanie, potem warstwa sczepna (jeśli tak przewiduje instrukcja żywicy) i można pokrywać żywicą. Powierzchniowe pylenie o niczym jeszcze nie świadczczy. Ale gdyby mnie Pani zapytała o taką radę to jednak bym to pokrył kaflami i będzie być może taniej niż wtedy gdy wkroczy do akcji firma, która za metr2 liczy sobie chyba 2 stówki.

Jak żywica to biorąc pod uwagę słabe podłoże, najlepsza by była wylewana.

demo

demo

Nie straszcie kobiety koniecznością usuwania tego kleju, bo nie na takie gówniane podłoża kładłem kafle.

Porządne gruntowanie, potem warstwa sczepna (jeśli tak przewiduje instrukcja żywicy) i można pokrywać żywicą. Powierzchniowe pylenie o niczym jeszcze nie świadczy, ale ja bym jednak radził pokryć to kaflami i będzie być może taniej niż wtedy gdy wkroczy do akcji firma, która za metr2 liczy sobie chyba 2 stówki.

Jak żywica to biorąc pod uwagę słabe podłoże, najlepsza by była wylewana.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...