Mam parterowke ze stropem drewnianym ale nie z wiazarow a ze zwykłych belek bo znacznie taniej to wychodzi. Sufity opuszczone 30cm a to z tego względu, że na ruszcie sufitu, do wysokości belek mam izolację czyli 30cm styropianu, tak, tak styropianu a nie wełny.
Wysokość belek to 20cm i na taką wysokość wysypana jest kolejna izolacja w postaci proszku PUR, czyli łącznie izolacji na stopie mam prawie 50cm
Nie ma mowy o jakimś przegrzewaniu stropu czy pomieszczeń na dole. Izolacja tylko stropu w parterowce z nieużytkowym poddaszem to jedyne słuszne rozwiązanie.
I żaden strop monolityczny, mija się to z celem jeśli poddasze to jedynie strych, tak jest właśnie u mnie.
Sufit podwieszany to u mnie ok. 160m2 i od prawie 7 lat nie zauważyłem żadnych pęknięć.