Skocz do zawartości

Domek do remontu


Recommended Posts

Napisano

Witam! Chciałbym uzyskać troszkę pomocy co do remontu domku na ogródku działkowym. W środku mam potworną wilgoć, zacząłem ściągać powoli tynki, papa też do naprawy. Chciałbym żeby ktoś mi podpowiedział co dokładnie krok po kroku zrobić aby w domku było sucho i można było zostawić tam kilka rzeczy nie martwiąc sie ze pojawi sie pleśń. Z góry dziękuję. 

IMG_20190430_082415.jpg

IMG_20190430_082616.jpg

IMG_20190430_083126.jpg

IMG_20190430_083139.jpg

IMG_20190430_083157.jpg

IMG_20190430_083208.jpg

IMG_20190430_083223.jpg

IMG_20190430_094213.jpg

IMG_20190430_094234.jpg

IMG_20190430_094243.jpg

IMG_20190430_094258.jpg

IMG_20190430_095901.jpg

Napisano

DACH I OBRÓBKA - podstawa!!!

Strop wylewany, ale źle zaizolowany!!!

Brak izolacji poziomej - ostatnie zdjęcie!!!

Napisano

Czyli tak prosciej zaczynam od np położenia papy bo inne pokrycie raczej na plaskim dachu nie wchodzi w gre. 

Co to znaczy ze strop źle zaizolowany?

Izolacja pozioma to znaczy że musze zaizolować fundamenty?

Napisano
18 godzin temu, zagawor napisał:

Czyli tak prosciej zaczynam od np położenia papy bo inne pokrycie raczej na plaskim dachu nie wchodzi w gre. 

Co to znaczy ze strop źle zaizolowany?

Izolacja pozioma to znaczy że musze zaizolować fundamenty?

Musisz zerwać starą papę, uzupełnić ubytki bo zapewne są, wzmocnić/otynkować gzymsy po czym zaizolować jakąś mazią i dopiero kłaść papę.

Daszek nad wejściem aż prosi się o usunięcie bo tam jest przeciek i wątpię abyś go usunął. Najprościej postawić nowy daszek z drewna.

Co do fundamentów to zapewne nie ma izolacji poziomej i pionowej. Ułożenie izolacji pionowej nie nastręcza większych problem ale już położenie izolacji poziomej to już trochę wyższa szkoła jazdy.

Czyli najpierw musisz zadbać i zlikwidowanie przecieków i podciągnięć wilgoci  przez fundamenty a dopiero zacząć remont w środku i na zewnątrz.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • a jednak dam https://www.onet.pl/informacje/newsweek/przez-ponad-dwa-miesiace-stosowalam-post-przerywany-co-poszlo-nie-tak/vbsvfw7,452ad802   akurat dla mnie te argumenty nie są decydujące, bez problemu potrafię wytrzymać nawet kilka dni bez jedzenia... a intensywne życie towarzyskie? to też się da, wiem coś o tym  
    • Gdyby nie zaatakowane mini słoneczniki nigdy bym nie zaczął interesować się Skorkiem .            
    • witam forumowiczów, Załaczam foto zniszczonego zębem czasu dachu, który aktualnie przecieka. Szykuje się do szybkiej reparacji, jednak póki co, nie będzie to pokrycie całości , a jedynie - zabezpieczenie obszaru, który przepuszcza na poddasze wodę. Proszę o informacje jakiego materiał będzie najlepszy? papa wierzchnia termozgrz? izoplast b?  nie mam doświadczenia. jak przygotowac powierznie? dzięki
    • Witam Szukam pomocy przy malowaniem farbą ceramiczną. Malowałem pokój na dwie warstwy. Po wyschnięciu gdy słońce wpada do pokoju to ukazują się takie pasy bardziej matowe, widać to tylko gdy patrzy się na ścianę pod kątem, na wprost tego nie widać. rozprowadzałem farbę wałkiem na ścianie po czym dodatkowo na koniec robiłem ostatni tych wałkiem zawsze od góry do dołu przed namoczeniem wałka i rozpoczęciem dalszego malowania - tak jak było na instrukcji od producenta. Malowałem wałkiem Anza Titex - jednak gdy jechałem od góry do dołu to tak jakby wałek się "puszył" i dlatego jest pasek bardziej matowy.   Jakieś rady co do malowania farbą ceramiczną ? ewentualnie jakieś inne wałki polecacie do tej farby ? Dodam, że mieszkanie jest po słonecznej stronie przez co temperatury w mieszkaniu są wyższe niż zawsze ale to jakoś 25/26 stopni.  
    • Mam. Odkryłem tajemnicę. Jest 1.00 w nocy, wylazlem zbierać opuchlaki z latarką. I wiecie co?   Skorki!   Na moich mini slonecznikach ozdobnych małych dziury w liściach od kilku dni.   Wpadam - a te skorki żrą jak opętane! Pozbierałem, postrząsałem - armia tego - podchodzę do Katalpy - a jakże!. Są. Żrą!   Uzbierałem do słoika moc.   To skorek! Szkodnik pieprzony biega jak oszalały i wyżera dziury! Będę powtarzał zbieranie po nocach. Pozdrawiam.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...