bobiczek Napisano 30 kwietnia 2019 Udostępnij #1 Napisano 30 kwietnia 2019 Witam. Straszne choróbsko dopadło moje iglaki. Podejrzewam że to rdza gruszy. Jeśli się mylę (chciałbym) poprawcie mnie. Nie znalazłem żadnych środków które sobie z nią radzą skutecznie. Generalnie z porad to tylko wyciąć, spalić. Serce mi pęknie jeśli będę je musiał wyciąć, mam je od samego początku, dbam o nie. Znacie może jakieś skuteczne sposoby wyleczenia i ochrony? Na jednym ze zdjęć chyba ślimak to wpieprza.Może to jest jakiś sposób? Link do komentarza
Redakcja ZielonyOgrodek.pl Napisano 30 kwietnia 2019 Udostępnij #2 Napisano 30 kwietnia 2019 Tak, to jest rdza gruszy na jałowcu. Tak, trzeba wycinać i palić wszystkie porażone części rośliny!!! Nie ma innego wyjścia. To co pozostało trzeba opryskiwać fungicydami, by zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się choroby. Patrząc na zdjęcia, nie wiem, czy to się uda. Proszę spróbować opryskiwania preparatem Score. 1 Link do komentarza
bobiczek Napisano 3 lutego 2021 Autor Udostępnij #3 Napisano 3 lutego 2021 Dnia 30.04.2019 o 12:59, Redakcja ZielonyOgrodek.pl napisał: Proszę spróbować opryskiwania preparatem Score. Czytałem dziś o preparacie Lecitec zrobionego na bazie lecytyny. Zarodniki grzybów atakujących rośliny łatwo rozprzestrzeniają się nawet na większe odległości wraz z wiatrem i kroplami deszczu. Przedostając się na nowe rośliny, wnikają w ich tkanki wywołując choroby. Preparat Lecitec działa kontaktowo. Po wykonaniu oprysku wzmacnia mechanizmy obronne roślin i sprawia, że grzyby nie mogą wniknąć do tkanek rośliny. Tym samym chroni roślinę przed zakażeniem. Może to jest jakieś rozwiązanie na ochronę tego, co jeszcze nie jest zaatakowane? Ps: mam za chwilę zamiar przetestować na brzoskwiniach na kędzierzawość (zamiast Sylitu) Czekam tylko na kilka dni z dodatnią temperaturą Link do komentarza
ewamariusz Napisano 3 lutego 2021 Udostępnij #4 Napisano 3 lutego 2021 Witam. Ciekaw czy ten środek będzie dobry na rdzę, jak zastosujesz opisz efekty. Jest jeszcze inny środek, zastąpił Score, i jest to Magnicur Gold poczytaj i może zastosujesz naprzemiennie z tym Lecitec i pomoże zwalczyć to dziadostwo. Co do brzoskwiń to opryskaj je najpierw miedzianem, najlepiej teraz a później na kędzierzawość. Pozdrawiam 1 Link do komentarza
bobiczek Napisano 3 lutego 2021 Autor Udostępnij #5 Napisano 3 lutego 2021 1 godzinę temu, ewamariusz napisał: Co do brzoskwiń to opryskaj je najpierw miedzianem, najlepiej teraz a później na kędzierzawość. Pozdrawiam Ja swoje pryskam jesienią (po opadnięciu liści) Miedzianem 50 WP, a wczesną wiosną kiedy jest możliwość i dodatnie temperatury przez 2-3 dni - Sylitem. Robię to w okresie nabrzmiewania pąków, tuż zanim zaczną one pękać. Jest to bardzo ważne, gdyż w tym okresie grzybnia przerasta do pąków i tylko wówczas możemy ją zniszczyć. Gdy pąki popękają jest już za późno. Z tego co obserwuję na drzewkach - jeszcze powinienem zdążyć o ile pogoda pozwoli. Myślałem dzisiaj bo było fajnie dodatnio, no ale cały dzień leje i leje. A od jutra znowu ochłodzenie, do -14 nocą w weekend. Tak więc jeszcze czekam. Link do komentarza
Budujemy Dom - otoczenie domu Napisano 4 lutego 2021 Udostępnij #6 Napisano 4 lutego 2021 Pozbycie się rdzy przy dużym zaawansowaniu choroby jest b. trudne, o ile w ogóle wykonalne. Przy wycinaniu porażonych pędów jałowca, rany powstałe w tych miejscach należy smarować maścią ogrodniczą z dodatkiem środka grzybobójczego. Zaletą środka Lecitec jest to, że jest bezpieczny dla środowiska. Zaleca się go stosować w okresie wegetacji. Link do komentarza
ewamariusz Napisano 9 lutego 2021 Udostępnij #7 Napisano 9 lutego 2021 Przed chwilą, bobiczek napisał: Ja swoje pryskam jesienią (po opadnięciu liści) Miedzianem 50 WP, a wczesną wiosną kiedy jest możliwość i dodatnie temperatury przez 2-3 dni - Sylitem. Robię to w okresie nabrzmiewania pąków, tuż zanim zaczną one pękać. Jest to bardzo ważne, gdyż w tym okresie grzybnia przerasta do pąków i tylko wówczas możemy ją zniszczyć. Gdy pąki popękają jest już za późno. Z tego co obserwuję na drzewkach - jeszcze powinienem zdążyć o ile pogoda pozwoli. Myślałem dzisiaj bo było fajnie dodatnio, no ale cały dzień leje i leje. A od jutra znowu ochłodzenie, do -14 nocą w weekend. Tak więc jeszcze czekam. Witam. Ja robię podobnie, tylko najpierw , zazwyczaj w lutym, robię powtórny oprysk miedzianem a później tak jak Ty sylitem. Teraz chyba się nie uda w lutym zrobić oprysku ze względu na temperaturę. Pozdrawiam Link do komentarza
prontier Napisano 7 maja 2021 Udostępnij #8 Napisano 7 maja 2021 takie sensacje, że coś pomoże na rdzę grusz i jałowców są błędne. Faktem jest sposób podany i stosowany przez pracownice(dla użytkowników profesjonalnych). Należy w tym wypadku opryskać grusze wiosną 2 razy całkiem dokładnie w okresie nabrzmiewania pąków i kwitnienia. Jedyny środek to Score, i niestety musi być temperatura od +12 C wzwyż, najlepiej 8 godzin do 3 dni bez opadów. Miedziany i pudrowanie nie działają wcale. Jeżeli jałowce są zaatakowane, to jest zbyt późno, by je uratować, to już trwa ponad rok. Wprawdzie uratowałem róże z żółtaczki astra srebrem i czymś tam, ale tego się nie da zrobić. Obecnie bukszpany należy opryskiwać 10 razy w roku Mospilanem na ćmę. To straszne. Link do komentarza
ewamariusz Napisano 17 maja 2021 Udostępnij #9 Napisano 17 maja 2021 Masz rację, ale miedzianem nikt tu nie pryska na rdzę gruszy, natomiast Score jest dostępne tylko dla profesjonalistów, zostaje powoli wycofane i zostało zastąpione przez Magnicur Gold, chyba że znowu coś się zmieniło. Pozdrawiam 1 Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się