Skocz do zawartości

Odpadająca farba w pokoju


lemanek

Recommended Posts

Napisano

Witam :)

 

po 4 latach od malowania pokoju, przy suficie w dwóch miejscach odchodzi mi tynk z farbą  :( jaka może być tego przyczyna ??  mam tak w dwóch pokojach.... 

 

Dzięki za info. 

IMG_20190227_183500.jpg

IMG_20190227_183514.jpg

Napisano

Czy czasami nie jest to gładź położona na płytach regips?

Napisano
12 minut temu, lemanek napisał:

Nie, to ściana murowana... regips jest wyżej, ten jasny błękit. 

Myślałem że błękit to ściana :) mi wygląda że odchodzi gładź a nie tynk, ale jakby na to nie patrzeć nie zmienia to faktu, że trzeba to naprawić. Musiałbyś to co odchodzi zeskrobać do miejsc gdzie gładź trzyma się mocno podłoża i ponownie zaszpachlować, najlepiej kupić gotową gładź a miejsca w którym odspoiła sie gładź od podłoża prze położeniem nowej trzeba zagruntować.

Napisano
11 godzin temu, mhtyl napisał:

Myślałem że błękit to ściana :) mi wygląda że odchodzi gładź a nie tynk, ale jakby na to nie patrzeć nie zmienia to faktu, że trzeba to naprawić. Musiałbyś to co odchodzi zeskrobać do miejsc gdzie gładź trzyma się mocno podłoża i ponownie zaszpachlować, najlepiej kupić gotową gładź a miejsca w którym odspoiła sie gładź od podłoża prze położeniem nowej trzeba zagruntować.

Tak właśnie - cała wyprawa tynkarska odparzyła się od ściany - na pierwszy rzut oka.

Napisano

Szanowny Panie,
Grubość odpadających warstw sugeruje, że tynk odparzył się wraz w farbą. Luźne fragmenty trzeba usunąć. Może Pan to zrobić przy pomocy skrobaczki lub szpachelki do nakładania gładzi. Następny krok to dokładne odpylenie powierzchni i jej zagruntowanie. Można do tego wykorzystać grunt ACRYL-PUTZ® ST10 START. Ubytki można uzupełnić gotową masą naprawczą ACRYL PUTZ® LT22 LIGHT. Masa może być nakładana w dowolnej grubości, zgodnie z zaleceniami producenta.

Gość mhtyl
Napisano
Dnia 27.02.2019 o 20:52, lemanek napisał:

Nie, to ściana murowana... regips jest wyżej, ten jasny błękit. 

 

No tak tynk odpadł tylko że tynk nie ma grubości 1-2 mm, ale cóż odparzył się wraz z farbą, luźne fragmenty trzeba usunąć,, jak usunie się luźne fragmenty to trzeba odpylić powierzchnię i ją zagruntować a po zagruntowaniu gdy grunt dobrze wyschnie należy położyć ponownie gładź, najlepiej gotową masę rozrobioną i gotową do użytku z wiaderka, po nałożeniu gładzi i jej wyschnięciu całość lekko przeszlifować, odpylić i zagruntować i po wyschnięciu gruntu pomalować farbą.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Szukasz firmy, która zorganizuje niezapomniany event firmowy? Tytani Eventów zajmują się kompleksową organizacją imprez integracyjnych, konferencji, jubileuszy i pikników firmowych. Wszystko dopasowane do potrzeb i charakteru Twojej firmy – od koncepcji po realizację. Profesjonalna ekipa, kreatywne pomysły i gwarancja udanej imprezy. 👉 Sprawdź ofertę: Eventy dla firm
    • A w jakiej części się nie zgadzasz? Możesz to rozwinąć?
    • Mam podobną sytuację — moja działka też jest nachylona i na początku nawet nie wyobrażałem sobie, ile to pociąga za sobą niuansów. Po konsultacjach z geodetą zdecydowałem się nie wyrównywać całego zbocza, tylko wykonać murki oporowe i tarasy.
    • Tak, niestety w miejscowym planie były same dwuspady wiec nad garazem musiał sie pojawić mały dach a więc i 2 rynny koszowe połączone w kalenicy garazu.   "Ten wariant z pierwszego zdjęcia jest generalnie poprawny" Nie zauwazyłem Twojej odp i byłem juz działąć. Troche się dzisiaj bałem ze zrypie ale zrobiłem. Wyszlo mi chyba nie najgorzej  Nie zrobiłem zdjęcia ale wrzuce następnym razem to obedzie mozna ocenić. Blacharzem nie jestem wiec miałem duzo szczescia. Chwile trenowałem na kartce papieruzeby zrozumeić jak to się będzie zachowywało i to troche pomogło jak by ktos też kombinował. Teraz już po myśle ze to całkiem proste ale trzeba uważać na to zeby blache wystawić do góry wystarczająco na tyle zeby pozniej ja zabiąć na grzbiecie 2 blachy i zeby nie była zawysoko i nie kolidowałą z łata kalenicy.   "Rąbek ma być ukształtowany tak, aby spływająca woda była kierowana na boki (po obu jego stronach), do dwóch rynien koszowych. " Tak zrobilem. Narzedzia do kształtowania blachy kupiłem więdząc ze bede robił to samo.   Jutro chce jeszcze uszczelnić to silikonem dekarskim i pokombinowac łatą od kalenicy bo niestety blacha wyszłą nieco za wysoko i bede musiał ją skrócić. Pokaże na zdjeciach bo ciezko jak opisze to kazdy zrozumie inaczej   Co do filmów to się z Tobązgadzam. W jednym widac ze docinaja dachówke w połowie, jak by nie mogli jej dobrze rozmierzyć. Albo dokładają łate na łate kalenicowa, bo nie wymierzyli dobrze wysokości.   Ciekawe ze sa tez drypy ze strony producenta. Sam zauwazylem ze dachowka mimo ze zrobiona zgodnie z instrukcja jakos slabo pasuje do gasiora. Chwila rozmowy z doradca technicznym producenta i okazuje sie ze zamki sa za duze i tego nie sa sie ladnie spasowac. Ma byc tak jak u mnie, czyli zgodnie z instrukcja ze szczelina went zgodna z "normami" albo ladnie czyli tak jak robia czasami dekarze zmniejszajac szczeline w kalenicy zeby ukryc zamki. Szkoda tylko ze w instrukcjach o tym nie pisza i dowiaduje sie czlowiek o tym po fakcie jak ja.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...