jerzyk89 Napisano 26 lutego 2019 Udostępnij #1 Napisano 26 lutego 2019 Na wstępie witam wszystkich, którzy budowali, budują lub mają zamiar budować :). Pierwszy post i niestety od razu muszę prosić Was o poradę / pomoc. Opis sytuacji : Narzeczona zakupiła działkę budowlaną. Działka wymaga oczyszczenia z drzew oraz wyburzenia starego, zdewastowanego budynky mieszkalnego. Dostaliśmy z urzędu gminy zgodę na wycinkę drzew znajdujących się na działce - pozwolenie nie zawiera żadnych adnotacji i zastrzeżeń dt. linii telekomunikacyjnej. W akcie notarialnym działki nie ma wzmianki o linii telekomunikacyjnej i jakichkolwiek obostrzeniach z nią związanych. Problem : Nad działką przebiega kabel telekomunikacyjny, który zapewnia 'okno na świat' naszym nowym sąsiadom. Owy kabel uniemożliwia wyburzenie budynku oraz wycinkę drzew. Razem z narzeczoną chcemy uniknąć kłótni z sąsiadami itd. więc złożyliśmy do ORANGE pismo w którym żądamy usunięcia znad naszej działki ww. kabli. ORANGE poinformowało nas, że mają 30 dni na odpowiedź. Po przeczytaniu kilku artykułów w sieci wiem, że ORANGE nawet jeśli odpowie, to nie rozwiąże to tematu. Generalnie ORANGE 'nasz problem' ma w głebokim poważaniu a nas goni termin jeśli chodzi o uporządkowanie działki i rozpoczęcie prac budowlanych. Potencjalne rozwiązania : 1. Czekamy 30 dni na odpowiedź z ORANGE. Jeśli wyniknie z niej, że "KIEDYŚ usuniemy kable, proszę czekać" - to czekamy z narzeczoną kolejne X dni/miesięcy/lat aż ORANGE przypomni sobie o naszej sprawie 2. Mając w zanadrzu akt notarialny, pozwolenie na wycinkę drzew - wpuszczamy na posesję firmę, która usunie drzewa nie bacząc na ewentualnie przerwanie kabla. Następnie wpuszczamy rotweiller'a i niech ORANGE wtedy przyjdzie do nas w łaskę a nie odwrotnie. Czy ktoś z Was spotkał się z podobnym absurdem ? Jak od strony prawnej wygląda 'nie zważanie' na przewody i porządkowanie działki przy potencjalnym uszkodzeniu kabli ? Poniżej mapka obrazując ukłąd działki, i jej otoczenia :). Z góry dzięki za wszelkie uwagi ! Pozdrowienia Krzysiek Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 26 lutego 2019 Udostępnij #2 Napisano 26 lutego 2019 Ta mapka nic nie wnosi do dyskusji. Musiałbyś wyciągnąć mapkę z urzędu powiatowego geodezji i jeżeli na tej mapce nie będzie zaznaczonego kabla telekomunikacyjnego uważa się że to samowola i nic Orange nie zrobi gdybyś go przerwał czy nawet usunął z działki, tylko jest male "ale", co z sąsiadem? Jeżeli okaże się, że linia telefoniczna jest ułożona zgodnie z prawem (widnieje na mapce) to możesz zażądać zadość uczynienia od sprzedające, że sprzedał Wam działkę z wada ukryta o której wiedział a zataił to przed Wami. Jeżeli doszukasz sie papierków z kupna działki to powinna być w tych papierkach mapka, więc nie musiałbyś wyciągać z geodezji nowej. A tak na marginesie to jeszcze nie widziałem że by ktoś w połowie działki tak umiejscowił jakiś kabel, wygląda mi to na że Orange poszło po najmniejszej linii oporu, aby było tanio a reszta ich nie obchodzi. Wszelakie kable sa rozprowadzane w granicy lub przy granicy działek, nigdy w połowie. Ale jest jeszcze inne wytłumaczenie, poprzedni właściciel też mógł korzystać z dobrodziejstw Orange bo widać, że linia telefoniczna dochodzi do tego budynku i biegnie do sąsiada. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się