Skocz do zawartości

naprawa wlewki łazienkowej


Recommended Posts

Napisano (edytowany)

Mam taką wlewkę (lub podobną)

 

image.png.32c5cf02a274f964e721f3f0ede93f7f.png

 

Problem jest taki, że przy zakręconym zaworku na max, woda cieknie.

Jak minimalnie cofnę, przestaje.

Niestety dzieci jak zakręcą to zawsze na max :icon_razz: - woda sobie leci :)

Pewnie coś z oringiem.

 

Czy to się da jakoś rozebrać czy trzeba już nową kupić, choć ta ma jakieś 2 lata?

Mogę na siłę, ale może ktoś rozbierał to podpowie jak?

 

Edytowano przez MrTomo (zobacz historię edycji)
Gość mhtyl
Napisano

Musiałbyś odkręcić jeden kurek aby zobaczyć jaki jest zawór.

Je żeli piszesz że zakręcasz i odkręcasz rozumiem, że jest to jeszcze zawór "starego" typu mosiężny z gumowymi uszczelniaczami.

Podejrzewam, że i jak na fotce niżej. Za szczelność odpowiada widoczna podkładka gumowa od czoła zaworu przykręcona śrubką. Wystarczy ją wymienić na nową i będzie po kłopocie :) 

glowica_meska_003-460x400.jpg

Aby dostać sie do tego zaworu musiałbyś ściągnąć zaślepkę w pokrętle od baterii inaczej kurku pod którą to zaślepką jest śrubka która trzyma kurek z zaworem, po odkręceniu owej śrubki ściągniesz kurek, potem rozetę która osłania zawór i na końcu wykręcasz zawór.

 

Ale możesz też mieć zamiast zaworu głowice ceramiczną, coś jak poniżej. Poznasz po tym, że mając taką głowicę w baterii kurki okręcają się tylko w pewnym zakresie w prawo i w lewo z małym skokiem.  Jeżeli masz taką głowicę to raczej tylko  do wymiany.

223350-496356-image1---1431339209-496356

Napisano
25 minut temu, mhtyl napisał:

Ale możesz też mieć zamiast zaworu głowice ceramiczną, coś jak poniżej. Poznasz po tym, że mając taką głowicę w baterii kurki okręcają się tylko w pewnym zakresie w prawo i w lewo z małym skokiem

Dokładnie tak

Pewnie to taki typ zaworka.

26 minut temu, mhtyl napisał:

Aby dostać sie do tego zaworu musiałbyś ściągnąć zaślepkę w pokrętle od baterii

Myślisz, że to się odkręca czy muszę wydłubać ze środka tą zaślepkę ceramiczną?

Gość mhtyl
Napisano
1 minutę temu, MrTomo napisał:

Myślisz, że to się odkręca czy muszę wydłubać ze środka tą zaślepkę ceramiczną?

Ne pewno musi pokrętło być przymocowane do zaworu/głowicy. W pokrętle nie ma od czoła żadnego okrągłego znaczka czy emblematu? Coś takiego jak poniżej, z tym że tu widać że ta zaślepka jest chyba wkręcana w pokrętło, ale jakby nie patrzeć trzeba odkręcić pokrętło od głowicy/zaworu. Wrzuć fotkę tej baterii z zbliżeniem kurków.

maxresdefault.jpg

Zapomniałem jeszcze dodać, że pod tym kurkiem na fotce wyżej, widać rozetkę która zasłania głowicę, po ściągnięciu kurka tą rozetkę należy ściągnąć aby dostać się do głowicy. Przeważnie rozetki są odkręcane.

Gość mhtyl
Napisano

No to wszystko jasne :) To z literka F trzeba odkręcić. Tu są wszystkie gwinty prawe, to w razie gdyby lekko nie szło, a może nie iść :) 

Jak rozbierzesz i wyciągniesz głowice wtedy może się okazać, że jakiś paprok podszedł pod coś tam i dlatego przecieka.

Gość mhtyl
Napisano
2 minuty temu, MrTomo napisał:

Dzięki.

To juz wszystko jasne

Ok, nołproblem :) jak mogę to pomogę :D

Daj cynk co było przyczyną i jak sprawa się zakończyła.

Napisano

Nie cieknie.

 

Nawet nie zdążyłem rozkręcić.

Zakręciłem wodę, złapałem kurek i odkręciłem do oporu, po czym usłyszałem take puk, puk.

Przeskoczył ponad opór dwa krótkie skoki.

Myślę - co jest?

Po chwili namysłu włączyłem wodę i zrobiłem o tak :icon_eek:

 

Działa jak nowe. 

Mam nadzieję, że nie zaleje mi domu podczas nieobecności

:icon_biggrin:

Napisano
1 godzinę temu, MrTomo napisał:

Mam nadzieję, że nie zaleje mi domu podczas nieobecności 

Jak się zlew, umywalka, czy też wanna nie zatka, to poleci w kanalizację...

 

 

A swoją drogą, to naprawiasz BATERIĘ, a woda z baterii wYlewa się WYLEWKĄ...

https://sjp.pl/wlewka

 

Sorry, tak mnie naszło...

Napisano
1 godzinę temu, MrTomo napisał:

Nie cieknie.

 

Nawet nie zdążyłem rozkręcić.

Zakręciłem wodę, złapałem kurek i odkręciłem do oporu, po czym usłyszałem take puk, puk.

Przeskoczył ponad opór dwa krótkie skoki.

Myślę - co jest?

Po chwili namysłu włączyłem wodę i zrobiłem o tak :icon_eek:

 

Działa jak nowe. 

Mam nadzieję, że nie zaleje mi domu podczas nieobecności

:icon_biggrin:

Czyli coś podeszło pod głowicę, być może był to kawałek skorupki kamienia który gdzieś w rurze sie oderwał od ścianki.

Jedyny plus z tej przygody to taki, że już wiesz na przyszłość jak dobrać się do głowicy baterii :) 

Napisano
54 minuty temu, uroboros napisał:

Jak się zlew, umywalka, czy też wanna nie zatka, to poleci w kanalizację...

 

 

A swoją drogą, to naprawiasz BATERIĘ, a woda z baterii wYlewa się WYLEWKĄ...

https://sjp.pl/wlewka

 

Sorry, tak mnie naszło...

Masz rację

Napisano

Niestety znowu zaczęło się zaczęło i to mocniej.

 

Postanowiłem to rozkręcić.

naprawa małego zaworka skończyła się jak dotąd demolką całego zlewu, włącznie z oderwaniem od ściany razem z szafką, bo zlew przyklejony do szafki...

:zalamka::zalamka::ranting:

 

Dojdzie koszt silikonu...

 

Śruba i nakrętka mocująca baterię do zlewu była tak zaleziona, że nie dało jej się odkręcić od spodu.

Poza tym mało miejsca, żeby kluczem złapać.

Nawet desperacyjne nacięcie kątówką końca śruby, żeby wsadzić płaski wkrętak, nic nie dało.

 

Oderwałem, rozkręciłem.

Nie wiem czy jakiś zestaw naprawczy będzie tańszy od nowej baterii

 

???

 

 

 

IMG_20190215_130335.jpg

IMG_20190215_130343.jpg

IMG_20190215_130359.jpg

IMG_20190215_130900.jpg

Napisano

Jeżeli gwint w baterii jest dobry to wystarczy dać nową szpilkę, bodajże jak dobrze pamiętam jest ona rozmiaru M8.

A jako śrubę dokręcająca baterie do blatu proponuję taką gwintowaną długa nakrętkę, bez problemu ją dokręcisz i odkręcisz bo  w tak trudno dostępnym miejscu tylko klucz nasadowy rurowy zda egzamin a ta nakrętka bardzo dobrze spasuje się z nasadowym kluczem.

Przed zakręceniem daj trochę smaru na gwint, to taki zabieg ułatwiający na przyszłość :) 

Nakretka_do_pretow_gwintowanych_6_x_10_x

 

Napisano

Dokładnie tak.

Szpilkę skróciłem, ale taka dluga nakrętka jest nieodzowna.

Za komplet głowic, kurków, szpilkę z gumą, silikon dałem prawie 60 zł

Kurki nie były niezbędne ale już nieładne były

Napisano
2 minuty temu, MrTomo napisał:

Dokładnie tak.

Szpilkę skróciłem, ale taka dluga nakrętka jest nieodzowna.

Dobrze byś zrobił jakby udało Ci się kupić śrubę z nierdzewki z pełnym gwintem. Zrobiłbyś byś z niej szpilkę odcinając łeb.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Hej ekipo! 👋 Mam pytanie do wszystkich, którzy spędzają czas w warsztacie: czy Wasze narzędzia też czasem "znikają" w skrzynkach i szafkach? 😅 Zastanawiam się, jakie macie sposoby na utrzymanie porządku i szybki dostęp do narzędzi. Czy korzystacie z organizerów, przegródek, a może sami coś projektujecie? Słyszałem, że niektórzy drukują własne uchwyty i organizery 3D – to naprawdę działa? Podzielcie się swoimi doświadczeniami i pomysłami – może razem znajdziemy sposób, żeby nasze warsztaty były bardziej zorganizowane i mniej frustrujące! 💡🛠️ Dzięki z góry za odpowiedzi!  
    • To wygląda na to, że nie jest to garaż wolnostojący, jak wyglądałoby z treści pierwszego postu, tylko związany z budynkiem mieszkalnym... Czy może nie? Może jakiś szkic, czy fotka...
    • Jeżeli ostatecznemu wypoziomowaniu ścian fundamentowych ma służyć tylko różnica w grubości pierwszej warstwie zaprawy to faktycznie różnica nie powinna być większa niż ok. 1 cm. Po prostu, jeżeli będzie większa to trudno będzie zrobić korektę tylko w tej warstwie. Ale w praktyce można nieco korygować także zmieniając grubość warstwy zaprawy w kolejnych warstwach bloczków. W efekcie dramatu nie będzie niezależnie od tego czy trzeba będzie skorygować różnicę 1 cm, czy np. 4 cm. Da się natomiast poprawić nawet znacznie większą różnicę. Tylko ostatecznie po co się męczyć? im dokładniej będą wykonane same ławy, tym łatwiej i szybciej będzie można na nich wymurować ściany fundamentowe.  Podobnie będzie ze wszystkimi innymi pracami na budowie. Dla przykładu, niedokładności w murowaniu ścian w części nadziemnej da się skorygować grubością tynku. Ale ostatecznie każda taka niedoróbka i niedokładność to jednak pewien kłopot. 
    • Z opisu wnioskuję, że prawdopodobnie odkopanie ścian fundamentowych nie spowoduje zagrożenia. Jednak z naciskiem właśnie na prawdopodobnie. Nie będąc na miejscu i nie znając szczegółów nie mogę tego powiedzieć z całkowitą pewnością. Dlatego pomimo wszystko bezpieczniej będzie odkopywać każdą ścianę stopniowo, jako 2 lub 3 odcinki.  Natomiast odkopywanie fundamentu od strony wewnętrznej (od garażu) nie ma sensu. Natomiast co do wieńca to skoro go nie zrobiono, to teraz już się go i tak nie doda. 
    • Dzień dobry,   Zastosowanie odpowiedniego podkładu pod blachę jest kluczowym elementem prawidłowego wykonania dachu, nawet w przypadku pełnego deskowania. Warstwa ta pełni rolę dodatkowego zabezpieczenia konstrukcji dachowej oraz samego pokrycia. Brak membrany lub folii pod blachą może prowadzić do poważnych konsekwencji dla całej konstrukcji dachu. Wilgoć, która dostaje się pod pokrycie blaszane, nie mając możliwości odprowadzenia, powoduje stopniowe zawilgocenie elementów drewnianych. Z czasem prowadzi to do degradacji drewna, rozwoju grzybów i pleśni, a w konsekwencji do osłabienia całej konstrukcji nośnej dachu.   Kondensacja pary wodnej, która tworzy się na spodniej stronie blachy, bez odpowiedniej warstwy rozdzielającej przyspiesza procesy korozyjne. Nawet najlepsze zabezpieczenia antykorozyjne blachy mogą nie wytrzymać stałego kontaktu z wilgocią gromadzącą się między pokryciem a deskowaniem. Ponadto, podkład dachowy zapewnia dodatkową ochronę przed przeciekami w miejscach łączeń arkuszy blachy lub w przypadku uszkodzeń mechanicznych pokrycia. Stanowi on swoistą warstwę awaryjną, która zabezpiecza konstrukcję dachu przed wodą w sytuacjach krytycznych.   Profesjonalne wykonanie dachu z zastosowaniem odpowiedniego podkładu zwiększa również izolacyjność termiczną całej konstrukcji i ogranicza hałas powodowany przez deszcz czy grad uderzający w blachę. Jest to istotne zwłaszcza w przypadku pomieszczeń użytkowych znajdujących się bezpośrednio pod dachem. Inwestycja w wysokiej jakości membranę dachową  to stosunkowo niewielki wydatek w porównaniu do kosztów naprawy szkód spowodowanych przez zawilgocenie konstrukcji czy wymianę skorodowanego pokrycia. Nawet w przypadku dachów o pełnym deskowaniu, warstwa ta stanowi niezbędne zabezpieczenie trwałości całej konstrukcji.   ____________________________ Łata okapowa wentylacyjna https://pruszynski.com.pl/produkt/akcesoria/typowe-obrobki-blacharskie/lata-okapowa-wentylacyjna/  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...