Skocz do zawartości

przeróbka schodów


MrTomo

Recommended Posts

Męczy mnie wejście do domu. Wiatrołap jest niewielki, drzwi na cztery strony świata i ciągle mnie wkurzają zapchane wieszaki i brak miejsca na buty.

Mogę albo zabudować tzw. pawlacze, albo - co ostatnio przyszło mi do głowy - powiększyć korytarz w kierunku zejścia do piwnicy.

Moje zejście wygląda mniej więcej tak

 

1.jpg.b2ba5ca80d1f2b4d43b05f55a6d317b5.jpg

 

 

 

Tylko u mnie do połowy schodów mam drugą ścianę

te czarne kreski

klatka jest wysoka.

 

3.jpg.3c45a19d38341e353694024c2e5f631f.jpg

 

 

  

 

 

Chciałbym pociągnąć poziom podłogi o jakieś 2,5-3m

4.jpg.b0dbfb074a8e85595cffe48fa73b11a8.jpg

 

 

i dopiero zrobić zejście w dół

Myślę o schodach spiralnych, pionowych

coś takiego

 

2.jpg.f93399ce35db1678b3a2d549d05fb627.jpg

 

W ten sposób powstałby mi długi korytarz, buty, wieszaki - no problem.

 

Jest sens? Co myślicie

 

Edytowano przez MrTomo
poprawka (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

4.jpg

Ja zaproponowałbym zamiast kombinować z nowymi schodami (kręcone są niewygodne, są bardziej dla ozdoby niż do użytku) zrobić to w inny, prostszy sposób. Otóż zrobić podnoszoną i opuszczana podłogę do piwnicy, tak jak namalowałeś czarny prostokąt. Podnosisz podłogę i wchodzisz do piwnicy po starych schodach, nie usiałbyś zmieniać schodów. Teraz tylko pytanie, czy często korzystasz z piwnicy i czy opłaca się robić tanim kosztem ruchomą podłogę kosztem wygody.

 

Link do komentarza

Jak oglądam programy na HGTV, to tam bez obcyndalania rozbierają ścianki, dostawiają ścianki, przerabiają drzwi, okna... aleee tam mają drewniano-gipsokartonowe ściany :bezradny: - przynajmniej w tych prezentacjach, o których mówię...

 

Możesz

54 minuty temu, MrTomo napisał:

zabudować tzw. pawlacze

ale kto Ci tam będzie wkładał i wyjmował buty, nawet te używane "od święta"

51 minut temu, MrTomo napisał:

Jest sens? Co myślicie

Jeśli ma to Ci rzeczywiście "powiększyć" przestrzeń, to sens absolutnie jest!

4 minuty temu, mhtyl napisał:

zrobić podnoszoną i opuszczana podłogę do piwnicy

A Ty tak poważnie, czy dla jaj :icon_eek:

Ten

5 minut temu, mhtyl napisał:

czarny prostokąt

to jest podłoga jakoś tam podparta od dołu - tak myślę...

Planowana podłoga

obok schodów już istniejących

Link do komentarza

A może wyjdą proste schody.

Muszę to zmierzyć

Przed chwilą, uroboros napisał:

A w zimie do piwnicy będziesz się ubierał? albo w deszcz?

No właśnie, to mi się nie podoba

Myślę nad jakimś rozwiazaniem, 

Może się uda

 

Windy wolałbym nie robić, ale... nie jest to niemożliwe!

Link do komentarza
2 minuty temu, MrTomo napisał:

ale... nie jest to niemożliwe!

Była tu kiedyś dyskusja nad windą wewnętrzną - i było dużo zastrzeżeń, przede wszystkim ze względów na bezpieczeństwo użytkowników...

 No, nie wiem... niby nie święci garnki lepią...

Link do komentarza

Raczej jednak może zmieszczą się proste schody, może skos byłby wiekszy ale stopnie mogą być głębokie

W stosunku do starych schodow, moge wypuścić je dalej

Tak.

Jutro to pomierzę

W sumie sciany mam, zostanie mi kilka belek wstawic, podloge z osb, sufit z gk i po robocie

Plus schody drewniane i wyburzenie starych schodow, to bedzie najgorsze

Link do komentarza

Znalazłem obrazek poglądowy. Wiem że rozwiązanie jest gdy wejście jest na zewnątrz ale załóżmy że można to odwrócić i że wejście od wewnątrz a ten właz/przykrywa wejścia jest to podłoga.

gf-Wh1n-o4DD-Kd3v_zdjecie-do-bloczka-1-z

Link do komentarza
9 minut temu, MrTomo napisał:

Tylko jak podnieść tem most, jak na scianach będą wieszaki, lub półki...

Wtedy o półkach stojących musiałbyś zapomnieć. wieszaki takie ścienne czy półki ścienne które były by na odpowiedniej wysokości mogłyby by być, bo  tą podłogę podnosiłbyś nie o 90 stopni tylko tyle abyś mógł wejść np 70 stopni, a podnoszenie zrobić za pomocą jakiegoś wielokrążka aby ograniczyć siłę do podniesienia podłogi.

Wiesz, coś za coś :) 

Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Cd.

 

Zrobię to przedłużenie korytarza. 

 

Pomiędzy jedną ścianą a drugą, gdzie obecnie mam schody do piwnicy,

położę na legarach przykręconych do ściany płytę osb.

 

Szerokość korytarzyka to będzie około 1,1m, długość korytarzyka do nowych schodów około 2,5m.

 

I teraz uwaga:

 

Chyba "pójdę po bandzie" ale wymyśliłem sobie, że "walnę" tam podłogówkę i jednocześnie wywalę

obecny mały grzejnik z wiatrołapu.

 

Pytanie jak to zrealizować?

 

Załóżmy, że położę rurki bezpośrednio na płycie osb.

 

Co dalej? Jak wyjść nad rurki, żeby ułożyć płytki?

Przecież nie będę wylewał na to wylewki...??

 

A może wylać anhydryt ???

Gdybym zerwał płytki w obecnym wiatrołapie (1,5x2m) i wydrążył 4-5cm betonu (same rowki na rurki)

to mógłbym tam też rozciągnąć pętlę i razem to zalać. To nawet miałoby większy sens,

tylko rozpierducha byłaby większa.

Może udałoby się na te 6m2 kupić zaprawę w workach i rozmieszać do w domowych warunkach?

 

Jakieś inne rozwiązanie?

Dać na płytę osb, drugą płytę osb 18mm z rowkami na rurki, w rowki wsadzić rurki i do tej płyty osb kleić płytki?

To już byłoby chyba totalnie po bandzie?

 

 

Edytowano przez MrTomo (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
23 minuty temu, MrTomo napisał:

Załóżmy, że położę rurki bezpośrednio na płycie osb.

 

Co dalej? Jak wyjść nad rurki, żeby ułożyć płytki?

Przecież nie będę wylewał na to wylewki...??

Jest oryginalne rozwiązanie do suchej zabudowy przy podłogówce.

dd0ea3b3baf78ec2d39abc2593579427.jpg

eco_wariant1.jpg.1168.jpg

dz01NDAmaD0zNjA=_src_195886-wymiana_kotl

48.png1864aa714980aabd91017115740f

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Naturalny wygląd Podkreśla strukturę drewna – słoje i naturalne usłojenie stają się bardziej widoczne i wyraziste. Matowe lub satynowe wykończenie – wygląda bardziej naturalnie niż połysk lakieru. Oddychająca powierzchnia Drewno zachowuje zdolność do oddychania, co pomaga w regulacji wilgotności w pomieszczeniu. Mniejsze ryzyko wypaczeń przy zmianach temperatury i wilgotności. Łatwa konserwacja i naprawa Nie trzeba cyklinować całej podłogi przy uszkodzeniu – można punktowo odnowić fragment. Regularna konserwacja (np. środkiem do pielęgnacji olejowosków) wydłuża żywotność wykończenia. Przyjemność użytkowania Ciepłe i przyjemne w dotyku – idealne dla osób chodzących boso lub z małymi dziećmi. Mniej śliskie niż lakierowane podłogi. Ekologia i zdrowie Produkty olejowoskowe są często na bazie naturalnych olejów i wosków – bezpieczne dla zdrowia. Brak intensywnego zapachu chemii, przyjazne alergikom.   Osmo to jedna z najbardziej znanych marek oferujących wysokiej jakości olejowoski do podłóg drewnianych (i nie tylko). Produkty tej firmy są bardzo cenione zarówno przez profesjonalistów, jak i osoby samodzielnie wykańczające wnętrza.
    • Zgadza się, dlatego uważam że w skrajnych przypadkach, czyli pewnie dwie noce w roku lepiej dogrzać grzałką, niż przepłacać za większą pompę i martwić się o taktowanie. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Mam człowieka na miejscu. Będzie obserwował.
    • Dziś po południu test obciążeniowy z tego co mi tutaj alert pogodowy wysyła.  
    • To nie do końca tak. Po pierwsze T-CAP nie są jedynymi pompami na rynku, które utrzymują nominalną moc grzewczą w skrajnie niskich temperaturach (-20°C lub mniej). Ale inne o takiej charakterystyce są od nich wyraźnie droższe.  Po drugie, zdolność do utrzymywania mocy nominalnej w trudnych warunkach nie oznacza większej skłonności do taktowania. W praktyce jest wręcz odwrotnie. Taka pompa jest w stanie utrzymać moc nominalną w całym przewidywanym zakresie pracy (mniej więcej od -20 do +15°C). Ale równocześnie to i tak są pompy inwerterowe, czyli z możliwością automatycznego dostosowywania mocy do chwilowych potrzeb. Dla większości pomp powietrze/woda minimum to 30%. Czyli pompa nominalnie np. 9 KW jest w stanie działać w sposób ciągły już z mocą ok. 3 kW.  Natomiast w typowych pompach, których moc spada wraz ze spadkiem temperatury zewnętrznej, też mamy nominalnie np. 9 kW. Ale osiągane dopiero np. przy +7°C na zewnątrz. Natomiast przy -10°C taka pompa będzie miała np. 5-6 kW mocy. Właśnie wtedy będzie potrzebne użycie grzałek. Natomiast przy wysokiej temperaturze zewnętrznej i tak potrzebne będzie wykorzystanie funkcji inwertera. Ale co się stanie, jeżeli wiedząc o spadku mocy wraz z temperaturą zewnętrzną, zdecydujemy się na pompę nominalnie już nie 9 lecz 12 kW? Wtedy powyżej 0°C zakresu regulacji mocy może już zabraknąć.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...