Skocz do zawartości

Historia edycji

Yoda

Yoda

27 minut temu, uroboros napisał:

Folia kubełkowa NIE JEST izolacją przeciwwodną! 

Pod folią mur powinien być zabezpieczony hydroizolacją oraz termoizolacą, pewnie tu jej nie ma, albo jest niedostateczna (niedbale położona, może za nisko sięga, a powinna ponad listwę startową ocieplenia), a folia kubełkowa ma na celu ochronę mechaniczną tych izolacji.

No cóż wszystko racja, niestety skądś wzięło się powiedzenie że pierwszego domu nie buduje się dla siebie....ale skoro już jest to prosiłbym o porade jak to najlepiej poprawić.

 

Ze zdjęć z budowy pod folią jest izolacja(Xps), fundamenty zaizolowane (czymś "czarny" niesety nazwy środka nie jestem w stanie podać). Dodam że wokół fundamentów jest drenaż opaskowy a odpływ wody zdachu jest zrobiony osobno - nie do drenażu. Oczywiście mozna gdybać czy jest to wszystko szczelne, ale bez odkrywania fundamentów nie sposób tego stwierdzić.

 

Prośba zatem o poradę jak najlepiej byłoby to teraz wyprostować. Napewno byłoby to obniżenie terenu poniżej poziomu "0" (jakie jest minimum rekomendowane ?), ale jak wykończyc poprawnie teraz ten fragement folii kubełkowej który wystaje z ziemi i jest przyklejony do listwy startowej a osłania w tej chwili koniec fundamentu i początek ściany ?.

izolacja.JPG

Yoda

Yoda

3 minuty temu, uroboros napisał:

Folia kubełkowa NIE JEST izolacją przeciwwodną! 

Pod folią mur powinien być zabezpieczony hydroizolacją oraz termoizolacą, pewnie tu jej nie ma, albo jest niedostateczna (niedbale położona, może za nisko sięga, a powinna ponad listwę startową ocieplenia), a folia kubełkowa ma na celu ochronę mechaniczną tych izolacji.

No cóż wszystko racja, niestety skądś wzięło się powiedzenie że pierwszego domu nie buduje się dla siebie....ale skoro już jest to prosiłbym o porade jak to najlepiej poprawić.

 

Ze zdjęć z budowy pod folią jest izolacja(Xps), fundamenty zaizolowane (czymś "czarny" niesety nazwy środka nie jestem w stanie podać). Dodam że wokół fundamentów jest drenaż opaskowy a odpływ wody zdachu jest zrobiony osobno - nie do drenażu. Oczywiście mozna gdybać czy jest to wszystko szczelne, ale bez odkrywania fundamentów nie sposób tego stwierdzić.

 

Prośba zatem o poradę jak najlepiej byłoby to teraz wyprostować. Napewno byłoby to obniżenie terenu poniżej poziomu "0" (jakie jest minimum rekomendowane ?), ale jak wykończyc poprawnie teraz ten fragement folii kubełkowej który wystaje z ziemie i jest przyklejony do listwy startowej ?.

izolacja.JPG

×
×
  • Utwórz nowe...