Skocz do zawartości

Historia edycji

wally017

wally017

Właścicielka = moja mama. Chciałem zabrzmieć niepretensjonalnie. Nie wiem, czy pamiętasz, ale rok temu pomagaliście mi ogarnąć popękaną ścianę przy drzwiach :D

 

Najważniejsza sprawa - dlaczego miałbym się "nie dać wpuścić" w zabudowaną kabinę? Co jest z nimi nie tak?

 

Obrazki:

 

1. orientacyjny rysunek z wymiarami

2. zdjęcie omawianego fragmentu łazienki

 

jak można się domyślić, kabinę chcemy ustawić pod miejscem, w którym teraz wisi bojler. Czyli... w miejscu wanny po prostu. Ze względu na brak bezpośredniego spływu do kanalizacji - będzie stała na cegłach.

wally017

wally017

Właścicielka = moja mama. Chciałem zabrzmieć niepretensjonalnie. Nie wiem, czy pamiętasz, ale rok temu pomagaliście mi ogarnąć ścianę popękaną od trzaskania drzwiami :D

 

Najważniejsza sprawa - dlaczego miałbym się "nie dać wpuścić" w zabudowaną kabinę? Co jest z nimi nie tak?

 

Obrazki:

 

1. orientacyjny rysunek z wymiarami

2. zdjęcie omawianego fragmentu łazienki

 

jak można się domyślić, kabinę chcemy ustawić pod miejscem, w którym teraz wisi bojler. Czyli... w miejscu wanny po prostu. Ze względu na brak bezpośredniego spływu do kanalizacji - będzie stała na cegłach.

×
×
  • Utwórz nowe...