Odradzam zdecydowanie. Radio na poddaszu, a głośniki w kuchni... i kto ma dostroić nową stację? I jak?
Pamiętam jak przed laty znajoma kupiła telewizor z pilotem. Tak, tak, były takie czasy kiedy do telewizora się podchodziło i wciskało inne klawisze. Ich córka była wtedy przeszczęśliwa. Mówiła tak: Wreszcie przestanę być pilotem do zmieniania kanałów!