Skocz do zawartości

paleciak elektryczny czy ręczny?


Recommended Posts

Napisano

hej, mam takie pytanie bardziej w kwestii pracy niż domu, ale jak myślicie czy lepiej kupić wózek paletowy ręczny czy elektryczny?

na początku myślałem o ręcznym, ale w sumie, czytałem trochę i jednak chyba skłaniałbym się do elektrycznego

tyle że jest droższy. A Wy co myślicie? warto inwestować?

Napisano

To zależy do czego go będziesz używał. I jak często.

Bo jak sporadycznie to może się nie opłacić skórka za wyprawkę (nie wiem jaka jest różnica w cenie).

  • 2 miesiące temu...
Napisano

To zależy raczej od rodzaju prac, do jakich miałby być wykorzystany? Wiadomo, że paleciak z napędem elektrycznym jest droższy, ale też eliminuje czynnik ludzki, który przy zwykłym paleciaku wiadomo że jest wyczerpywalny. Polecam zajrzeć na stronę www Silverstone i przedzwonić na infolinię ze szczegółami, niech doradzą najlepsze rozwiązanie

  • 1 rok temu...
Napisano

Wszystko zależy od rodzaju pracy, zapraszam do kontaktu pod ten numer, 501 685 300

To jest numer jednej firmy https://www.maglo.com.pl/ tu można znaleźć wózki ręczne, elektryczne, widłowe. 

Zapraszam do obejrzenia, 
Pozdrawiam. 

  • 7 miesiące temu...
  • 1 rok temu...
Napisano

Polecam sprawdzić stronę https://www.maglo.com.pl/. Tam są duży wybór paleciaków ręcznych oraz elektrycznych . Podoba mi się podejście do klientów, ceny są dość przystępne, a jakość zakupionych towarów jest doskonała.  Nie opóźniają naprawy, prawie wszystkie niezbędne materiały i części są zawsze dostępne.   

 

  • 2 lata temu...
Napisano

Cześć, paleciaki klasyczne to podobna kwestie, do sporadycznego użytku to bez różnicy jaki ale jak częściej używasz to tak jak dwie osoby wyżej polecam paleciaki elektryczne od Maglo, mamy 5 sztuk i jeżdzą u nas codziennie przez 8h (wymieniamy sobie w nich baterie bo są wyjmowane i podkładamy naładowane). Fajną opcją jest również to, że mogą dostosować wózki do Twojego konkretnego rozwiązania jeśli masz jakieś nietypowe zadania. Chłopaki na magazynie są zadowoleni, daje ich strone może komuś się przyda https://www.maglo.com.pl/ 

Napisano
3 godziny temu, krzysiekm78 napisał:

  Chłopaki na magazynie są zadowoleni, daje ich strone może komuś się przyda https://www.maglo.com.pl/ 

 

Chłopaki na magazynie owszem, mogą być zadowoleni. Gorzej jednak z chłopakami z utrzymania ruchu, albo serwisu, którzy odpowiadają za to, żeby wózki elektryczne były rano gotowe do pracy. Bo to się samo nie zrobi.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Budowa jest w toku, przynajmniej na papierach. Zostało wydane pozwolenie na budowę budynku jednorodzinnego, został założony dziennik budowy, na bramie wisi nawet tablica informacyjna oznajmiająca budowę domu, zostały zainstalowane skrzynki: elektryczna z prądem budowlanym, na geoportalu wszystko pięknie wrysowane... Papier przyjmie wszystko, a ciężki sprzęt jeździ sobie bezkarnie po drodze o ograniczonym tonażu, gdyż inwestor ma pozwolenie na przejazd ciężkim sprzętem ze względu na rozpoczętą inwestycję. 
    • A to Polska właśnie.      Wszystko się zgadza i powołujesz się na odpowiednie przepisy. Taka sytuacja jednak w tej chwili nie leży w kompetencjach PINB. Dopóki nie ma nic wybudowanego nie PINB a Wydział Budownictwa jest właściwym organem mającym obowiązek zająć się tą sprawą. Choć wydaje się to nieco dziwne, ale tak jest i musisz się zwrócić do właściwego organu. Do pisma warto dołączyć jakieś wyroki sądowe w podobnych sprawach, które znajdziesz bez problemu w necie, a także jakąś opinię prawną np. takie coś: https://prawobudowlane-blog-buniak.pl/samowolna-zmiana-zagospodarowania-terenu/ dlatego że Wydziały Budownictwa interpretują zapisy na które się wyżej powołujesz, bardzo dowolnie. Więc warto naprowadzić ich na właściwy tor rozumowania. Dla normalnie działającego Wydziału Budownictwa już samo utwardzenie całej działki powinno być dowodem na zmianę sposobu zagospodarowania niezgodnego z WZ i oczywiście do tego datowane zdjęcia, bo przed kontrolą zapewne ucieknie z pojazdami.   To co piszę nie jest teorią bo miałem dwa podobne do Twojego przypadki na dwóch niemal sąsiadujących ze sobą działkach. Jedna sprawa została definitywnie załatwiona, druga jest jeszcze w toku z dobrymi rokowaniami.    
    • W każdym piśmie cytuję art. 59 ust. 3 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym : Samowolna zmiana zagospodarowania terenu to pojęcie ukształtowane przez doktrynę i orzecznictwo, do którego stosuje się przepis art. 59 ust. 3 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Jest to faktyczna, funkcjonalna zmiana wykorzystywania terenu w sposób niezgodny z jego przeznaczeniem.   ŻADEN URZĄD NIE ODNIÓSŁ SIĘ DO TEGO ARTYKUŁU 
    • Mam kopię pism do powiatowego, do Wojewódzkiego, do gminy... Nieoficjalnie powiedziano mi że nic nie zrobię bo facet ma dobre znajomości. Tak, mam całą teczkę pism. Dla nich nie ma problemu, inwestor jest uprzedzany o terminie wizyty, inwestor wywozi ciężki sprzęt z placu dzień wcześniej więc problemu nie ma. Dziwi mnie to, że nikt nie zwraca uwagi na maile ze zdjęciami, które przedstawiają inny obraz sytuacji. Wojewódzki inspektorat twierdzi, że powiatowy wykonuje czynności zgodnie z procedurami, zachowując terminy na odpowiedź na pisma, mimo iż od roku nie została podjęta w tej sprawie żadna decyzja. 
    • Ten inspektorat to masz na myśli PINB? 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...