Dzień dobry,
Co do ceny udziału w drodze prywatnej, stanowiącej jedyny dojazd do sprzedawanej działki - dobrą praktyką jest po prostu uzgodnienie ceny za działkę i rozbicie jej w akcie notarialnym na 2 części: za działkę i za udział w drodze (ta kwota może być symboliczna). Trudno uzasadnić dodatkową opłatę za udział w drodze, bo działka bez dostępu do drogi publicznej z punktu widzenia kogoś, kto myśli o budowie, jest bezwartościowa.
Od działki, która w praktyce jest drogą dojazdową, będziecie płacić podatek od nieruchomości w takiej wysokości, jak od waszego gruntu, stosownie do wielkości udziału.
Sami będziecie ją odśnieżać, utwardzać, oświetlać... Nie możesz nikogo zmusić do partycypowania w kosztach tych robót.
BARDZO WAŻNE! Na poprowadzenie mediów przez prywatną działkę (w tym przypadku będącą drogą dojazdową), muszą wyrazić zgodę wszyscy jej właściciele! Najlepiej rozwiązać to tak, że u notariusza, przy zawieraniu umowy kupna-sprzedaży działki, każdy kolejny właściciel udziału w drodze, ustanowi służebność przesyłu mediów na rzecz firm je dostarczających (zakładu energetycznego, gazowni, wodociągów). W przeciwnym razie możecie mieć problem, bo np. ktoś nie zgodzi się na przeciągnięcie mediów, albo wyjechał za granicę i będziecie czekali na jego zgodę parę lat.
Gdy chodzi o działkę z ustanowioną służebnością przejazdu i przechodu - to jej właściciel płaci za nią podatek.Od was może zażądać opłaty za ustanowienie służebności, odśnieżanie/utrzymanie drogi w należytym stanie, będzie po waszej stronie.