Rozwiń
Takie przypadki odpadnięcia nie były podobno tylko tak i to zupełnie niedawno
no właśnie - ale to efekt fuszerki. Dlatego kołkują. Na wszelki wypadek - nie dla wzmocnienia!
No chyba że ktoś z przedstawicieli firmowych zaargumentuje inaczej?
Ale jeszcze jeden przykład fuszerki. Wiadomo, że powinno sie po przyklejeniu styropianu odczekać (dawniej 3 dni, teraz nawet nie wiem. Dopiero, gdy klej zwiaże - można wiercić pod kołki. A tymczasem widziałem, jak jednego dnia kleili - następnego wiercili. Efekt - zapewne klej cześciowo puścił (wibracja ściany). następstwa wiadome.