Skocz do zawartości

Ogrodzenie działki problem z pasem chodnika


Recommended Posts

Napisano
Witam

Mam taki problem. Moja działka znajduje się przy drodze gminnej (typowa wieś). W roku 2014 gmina zrobiła nowy asfalt i kostkę brukową bez obmiaru geodezyjnego. Ja w roku 2015 (kwiecień) zrobiłem odnowienie geodezyjne granic w 100% formalne. Mam zatwierdzone granice działki, tylko że stałem się właścicielem połowy (czyli 1m szer) kostki brukowej wzdłuż całej posesji (28m szer.). Chciałbym na wiosnę wygrodzić swoją działkę. Zgodnie z prawem nie muszę tego zgłaszać (siatka o wys 1.5m, słupki 2m). Tylko co powinienem zrobić z tą kostką - czy zagrodzić i tyle. Czy powinienem coś zgłosić gminie ? Jak powinienem to załatwić zgodnie z prawem.

Z góry dziękuję za wszelkie porady.

ps.
Byłem w gminie o tym raz porozmawiać to chcieli ode mnie udokumentowanie sprawy itd. Wg mnie to trochę strata czasu, bo dostali wezwanie od geodety podczas odnawiania granic więc prawnie wiem dokąd jest moja działka.

Napisano
Od drogi jeżeli chcesz się ogradzać musisz zgłosić, no chyba że coś się zmieniło i nie trzeba.
Napisano
jakaś podpowiedź jak się nazywał poprzedni temat icon_biggrin.gif (bo nie mogę wyszukać go ani namierzyć).

Co do zgłoszenia, wg przepisów z czerwca tego roku jak dobrze rozumiem poniżej 2,2m wys. ogrodzenia nie muszę nic zgłaszać.
Napisano
Cytat

Co do zgłoszenia, wg przepisów z czerwca tego roku jak dobrze rozumiem poniżej 2,2m wys. ogrodzenia nie muszę nic zgłaszać.


Nie chodzi o wysokość ogrodzenia tylko o lokalizację. Od sąsiadów nie musisz a od drogi musisz.
Napisano
Nowe przyszło icon_lol.gif - do wys.2,2m nie trzeba nawet zgłaszać, bez względu czy przy drodze (publicznej) czy też nie.

Powyżej 2,2m trzeba zgłaszać budowę każdego ogrodzenia.
Napisano
Cytat

Od drogi jeżeli chcesz się ogradzać musisz zgłosić, no chyba że coś się zmieniło i nie trzeba.




Cytat

Nowe przyszło icon_lol.gif - do wys.2,2m nie trzeba nawet zgłaszać, bez względu czy przy drodze (publicznej) czy też nie.

Powyżej 2,2m trzeba zgłaszać budowę każdego ogrodzenia.


Ale przecież zaznaczyłem, że chyba się zmieniło. Ja jeszcze żyje starym icon_biggrin.gif
Ale w starym też było, że powyżej 2,2 m trzeba było zgłaszać, czyż nie?

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Własnych. Najdroższy rodzaj nauki.
    • Mogła zmienić koryto.
    • Uparty uczy się na błędach.
    • Gość generalnie doradzał wymianę tego namułu, ewentualnie właśnie postawienie na palach albo kopanie piwnicy, a tej w planach nie mieliśmy, więc raczej i tak się nie zdecydujemy. Co do konstrukcji, to szukaliśmy projektów domów murowanych. A jak murowany to zakładam, że raczej bez wymiany gleby się nie obędzie? Albo rzeczywiście zainteresować się domem z inną kosktrukcją.
    • Wygląda na to, że wszystko tam jest nieźle przewarstwione, w efekcie grunt jest mocno zróżnicowany w zależności od miejsca. Zakładając płytkie posadowienie mamy tam po usunięciu ziemi urodzajnej (pierwsze 30 cm): - I otwór - mada (0,3-0,6 m), potem piasek średni od 0,6 m aż do 3 m (tyle zbadano); - II otwór - piasek, ale tylko od 0,3 do 1 m, niestety głębiej, aż do 2,7 m, jest namuł z gruntu pochodzenia organicznego; - III - mada (0,3-0,5 m), potem piasek, ale tylko do głębokości 0,9 m i znów gruba warstwa namułu.   Z całą pewnością namuł nie nadaje się do posadowienia. Typowy fundament zagłębiony na 1 m lub głębiej nie wchodzi więc w grę. Głębokie posadowienie musiałoby być zrobione na palach. Te przebijałyby grubą warstwę namułu i sięgały warstw o dobrej nośności. Ale to już dość poważne przedsięwzięcie.  Mady są też bardzo wątpliwe jako grunt budowlany. One z zasady zawierają przynajmniej 2-3% domieszek organicznych, a to im bardzo pogarsza nośność. Chociaż bywają bardzo zróżnicowane. Jednak ta warstwa mady jest płytko położona i cienka (20-30 cm).    Celowałbym w związku z tym w lekką konstrukcję domu, raczej szkieletowego, posadowionego na płycie fundamentowej. I to płycie bardzo płytko zagłębionej. Można usunąć ziemię urodzajną oraz warstwę mady, zastępując to wszystko choćby zagęszczonym grubym piaskiem, ewentualnie zagęszczaną pospółką, tłuczniem lub żwirem aż do poziomu gruntu. Dopiero na tym umieszczamy zbrojoną płytę żelbetową (np. 30 cm). Jeżeli konstrukcja domu jest szkieletowa, czyli z izolacją cieplną wewnątrz przekroju ścian, to płyta żelbetowa nie musi być izolowana cieplnie od spodu. Robimy na niej typową izolowaną cieplnie podłogę na gruncie, tak jakby ta płyta była odpowiednikiem chudego betonu na gruncie. Ostatecznie otrzymujemy przynajmniej ok. 1 m gruntu o dobrej nośności (częściowo naturalnego piaszczystego, a częściowo uzyskanego sztucznie przez wymienienie górnych warstw na zagęszczony piasek. Dopiero na tym spoczywa żelbetowa płyta.     
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...