Skocz do zawartości

fuszerka z tarasem...proszę o pomoc!


Recommended Posts

Panowie zrobili dobrze wylewki wewnątrz domu. Poprosiłem ich też o wylanie tarasu. Obwód tarasu z bloczków betonowych wykonała poprzednia ekipa. Obecny szef ekipy kazał powrzucać gruz , pokruszyć, a na to piach. Więc powrzucałem co się dało,tzn. gruz, potłuczone cegły, połamane dachówki ceramiczne, pęknięte płyty i krawężniki betonowe. Tłukłem ze 2-3 dni ręcznie młotkiem, aż mnie ręka bolała, ale na pewno nie potłukłem w drobny mak, a już na pewno nie płyt betonowych. Kazał zasypać piaskiem. To zasypałem. Potem poszedłem do swojej pracy i już nie kontrolowałem, co dalej. Panowie zalali, wzięli kasę za zalnie i do widzenia. To było w zeszłym roku. W tym roku glazurnik miał położyć płytki na tarasie. Jak zrobił kilka próbnych odwiertów, to się załamał. Okazało się, że pod 7-cm płytą betonową jest ok.10cm pusta przestrzeń. Panowie po prostu...nie zagęścili piasku! I teraz to ja mam dylemat. Na tarasie szybko po wylaniu pojawiły się pęknięcia, ale to podobno "norma" i nie należy się tym przejmować. Na razie płyta po przyłożeniu poziomicy trzyma poziom. Szef na tyle uczciwy, że przyjechał, przyznał się do błędu swoich pseudopracowników( on przy tym nie był) i zaproponował 3 możliwe rozwiązania:
1. zrobienie co pewną odległość odwiertów i wtłoczenie rzadkiego betonu( ale słyszałem że beton po wyschnięciu ma tendencję do kurczenia się...)
2. w wykonane odwierty wtłoczenie pianki PUR (która - jak twierdzi ma twardość ok.B20 i uszczelni wszystko a ponadto ociepli)
3.zburzenie płyty i oddanie kasy.
Może i najrozsądniej byłoby wybrać opcję 3-cią, ale zostanę wtedy na tzw."lodzie"...nie wyobrażam sobie za bardzo wyciąganie tego piachu i gruzu z 40-m tarasu i co dalej?...
Proszę o Wasze zdanie i poradę, co zrobić...naprawdę biję się z myślami icon_cry.gif
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Gość mhtyl
Cytat

Jedyne wyjście skuć całość , zrobić dobrą izolację płynną lub folia i ponownie wylać cały taras ze spadkiem na zewnątrz
nie wierzę w żadne cuda - będzie pękać


Kolego, umiesz pisać normalnie? Bo z twoich smętnych wyliczeń że jak tak zrobi to twierdzisz że i tak będzie pękać. To po jakiego takie porady udzielasz?
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Przepisy ppoż. mówią, że tak blisko granicy nie wolno stawiać domu. O płocie niczego nie mówią.  A skoro dom się jednak postawił, to niech teraz dom się martwi przepisami. Płot nie musi.
    • Najwyższy czas zlikwidować tę służebność, niestety to droga sadowa. Pamiętaj jednak, ze działka ze służebnością mocno zmniejsza swoją wartość.
    • Nie mam zamiaru się gniewać z sąsiadem, ma służebność nie wiadomo po co, ponieważ posuada swój własny wjazd z innej strony i dodatkowo nie respektuje żadnych zasad mimo rozmów z nim. Przekracza służebność, obiecuje że nie będzie tego robił a za chwilę jest to samo
    • U mnie było podobnie. Działki po bokach ogrodzone, bez zgody właścicieli abym mógł do swojej działki doprowadzić media, nie naruszając tych ich. Wymyśliłem że zrobię toew tej drodze ze służebnością. Kosztowało mnie ogromne ilości alkohol aby się integrować, kupowanie roślin fajnych do nasadzenia w miejscu odkładanych przez koparkę z wykopu ziemi, pogodzenia się że kiedy już za swoją ciężką kasę zrobiłem dojazd, wciąż parkowali mi on i jego goście pod bramą wjazdową, że nie mogłem wyjeżdżać i musiałem prosić aby mi na to pozwoli. Nauczyłem się jednego. Nigdy! Nigdy nie kupiłbym więcej działki, do której dostęp miałbym tylko wtedy, gdy ktoś mi na to pozwoli.     Nie gniewaj się z sąsiadem. Zgodzę daj na sprawy mało istotne. Trawa odrośnie. Rośliny nasadzisz. Ale będziesz miał pewność że kiedy pojedziesz na narty, do Egiptu latem, czy teściów odwiedzić na Wielkanoc, sąsiad zajrzy czy ktoś się nie szwęda na posesji, podkarmi kota, a nawet gdy zaufasz i się zaprzyjaźnisz - podleje w domu kwiaty 
    • Dla większości inwestorów dach to pokrycie. Dlatego interesuje ich głównie kolor i wzór blachy czy dachówki. Ukryta pod pokryciem konstrukcja, najczęściej w postaci drewnianej więźby, już tak ciekawa nie jest, a to właśnie ona ma zasadniczy wpływ na trwałość dachu i bezpieczeństwo domowników. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budownictwob2b.pl/dachy/baza-wiedzy/51002-wiezba-dachowa-wazny-element-dachu
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...