Skocz do zawartości

Historia edycji

wojciech_pi

wojciech_pi

8 minut temu, Przemek89 napisał:

Wiesz co ja mam świeżą sytuacje u siebie podobną wujek rozpoczął budowę 10lat temu , Miał kierownika i Architekta jednego zgodził mu się na wszystkie zmiany w czasie  budowy w sumie dom miał być 8 na 10 a jest 12 na 11 ma piwnicę , której nie było w projekcie no i dużo innych zmian od 5 lat ściga kierownika aby oddał mu dom ,zakończył budowę a on cały czas zwleka wymyśla coś ,  albo go  unika miesiąc temu wujek wystąpił z pisem do sądu zobaczymy  jak to się rozstrzygnie.

A u mnie na domiar złego, kierownik budowy (przyjaciel zresztą) zmarł w zaszłym roku , ale jego brat Developer może coś wymyśli.

PS

Jak pamiętam to w tatach 90-tych urzędniki traktowali podobne budowy jako samowolę i nakazywali rozbierać

wojciech_pi

wojciech_pi

3 minuty temu, Przemek89 napisał:

Wiesz co ja mam świeżą sytuacje u siebie podobną wujek rozpoczął budowę 10lat temu , Miał kierownika i Architekta jednego zgodził mu się na wszystkie zmiany w czasie  budowy w sumie dom miał być 8 na 10 a jest 12 na 11 ma piwnicę , której nie było w projekcie no i dużo innych zmian od 5 lat ściga kierownika aby oddał mu dom ,zakończył budowę a on cały czas zwleka wymyśla coś ,  albo go  unika miesiąc temu wujek wystąpił z pisem do sądu zobaczymy  jak to się rozstrzygnie.

A u mnie na domiar złego, kierownik budowy (przyjaciel zresztą) zmarł w zaszłym roku , ale jego brat Developer może coś wymyśli 

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Przy rurach łączonych na połączenia kielichowe trzeba je ciąć z drugiej strony, tak aby kielich pozostał. Ewentualnie w razie konieczności można zastosować mufę - nakładaną złączkę o średnicy takiej jak kielich.  
    • Lokal nabyty ze zniżką pracowniczą (jest też zapis odnośnie bonifikaty w księdze wieczystej). Ojciec nabył nieruchomość chyba za 10% wartości, a sąsiadka z racji małego stażu pracy za 50%. Sprawa ma tez inny wymiar o którym nie chciałabym pisać na forum. W każdym razie ojciec po wielu latach zamieszkiwania tam został "okrojony" i sprzedano mu klitkę, a sąsiadce młodej dziewczynie "z plecami" większą część domu. Podział jest 43% ojca do 57% sąsiadki.  
    • Pytasz czy jest możliwy. Wg mnie tylko jeśłi jest porozumienie stron, znaczy obydwu właścicieli. Inaczej nie.    Ale jest pytanie inne. Kto zgodził się na taki podział jaki jest obecnie i dlaczego? Czy Twój ojciec (i druga strona też) bral udział w dzieleniu czy też nabył swoją częsć już po podziale? Czy towarzyszyły temu jakieś ulgi finansowe? czy byly uzależnione od zgody na taki podział? Nic nie wiemy o tamtej sprawie, a ona jest kluczowa. Jeśli nie ma w niej okoliczności które pozwalają na jej wzruszenie, a następnie unieważnienie przeprowadzonego wtedy podziału (to by była i tak dłuuuga droga), to obecnie bez porozumienia z drugą stroną nie ma na to szans.
    • W prysznicu nie unikniesz silikonowania. To musi być szczelne   Planuję czarny marmur lub czarny kamień, więc silikon też będzie czarny. Silikonowe spoiny będą natomiast bardzo wąskie, prawie niewidoczne na materiale. Powinno wyglądać i zachowywać się ok   Miałam okazję na żywo pomacać i obejrzeć oba materiały, ponieważ robiłam wywiad z szefem firmy, która otworzyła się w mojej mieścince kilka miesięcy temu. Mają oba materiały na stanie.  Na dzień dzisiejszy bardziej przychylam się do płyty węglowej w prysznicu, bo z fornirem jest jednak więcej roboty, jak to z kamieniem - trzeba cyklicznie impregnować. Ponadto obawiam się, że na chropowatej nierównej powierzchni forniru będą osadzać się pozostałości detergentów i trudniej będzie utrzymać ścianę w dobrym stanie wizualnym. Płyta węglowa ma gładkie wykończenie i nie ma takiego ryzyka.  Różnica polega też na tym, że fornir jest cieńszy (około 2 mm), a płyta węglowa ma 5 mm grubości. Fornir z kolei łatwiej przyciąć, niż płytę węglową. Oba materiały mają zalety i wady   Ogólnie oba materiały są dobrym pomysłem na remont bez kucia kafelek. Można wykończyć tym całą łazienkę w kilka dni       Tu masz link do tego artykułu, który pisałam o płytach węglowych.  https://budujemydom.pl/wykanczanie/sciany-wewnetrzne/a/115798-plyty-weglowe-na-sciane-bez-skuwania-starych-plytek O fornirze tylko rozmawiałam i sobie go obejrzałam. Nie pisałam o nim artykułu   Zrobiłam też kilka fot, są umieszczone w treści artykułu. 
    • Ten fornir czy płyta węglowa też mnie kuszą tylko zastanawiam się jak z trwałością? Nie chodzi w płaskie powierzchnie tylko o łączenia. Jak ktoś to zrobi idealnie równo i szczelnie "do czoła" to szacun, inaczej będzie chyba potrzebny jakiś silikon. A wiadomo jak to z tymi silikonami w łazienkach. Czekam na efekty:)
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...