Skocz do zawartości

Stolik odpadł


miikadoo

Recommended Posts

Napisano (edytowany)
Witam, od niedawna mieszkam w świeżo wyromontowanym mieszkaniu, w którym był przykręcony stolik do płyty gipsowo-kartonowej. Do dzisiaj siedziałam przy nim w kuchni z komputerem, aż tu nagle słyszę dźwięk odrywach gwintów i bęc. Przysięgam, nie obciążałam go niepotrzebnie, dodam że gwinty zamocowane były ku mojemu zdziwieniu dosyć płytko. Jak to ustrojstwo naprawić? Da się ponownie przymocować stolik? Albo jak odswieżyć taką uszkodzoną scianę? Jestem zielona w remontach, a zastanawiam się czy można TO naprawić, bez koniecznosći informowania własciciela ..

DSC01446.jpg

Edytowano przez Redakcja (zobacz historię edycji)
Napisano
Rozwiązania
1) Wiertarka + głębokie kołki rozporowe i przykręcić znowu - o ile Gipsokarton jest dokręcony do jakiejś ściany
2) Kołki rozporowe do GK - o ile jest to ścianka działowa na profilach wykonana z Gipsokartonu - zorientować sie można po "wypełnieniu" - wełna mineralna zazwyczaj ( taka "wata brązowa")
Kołki do GK są takie.

3) Zagipsować, przetrzeć papierem ściernym lub siatką, zagruntować, pomalować

Napisano
Ten kołek w tej chwili może nie zdać egzaminu, ze względu na wyrwanie poprzedniego.
Uważam, że najlepszym rozwiązaniem byłoby zamocować ten stolik na kołki szybkiego montażu np średnicy 10 mm i długości co najmniej 12 cm. Co do długości należałoby dokonać pomiaru jak daleko odstaje płyta od ściany i oczywiście z jakiego materiału jest ściana.
Jeżeli jest to ścianka działowa tak jak to pisał Draagon to poleciłbym bardziej odporniejsze kołki.



Ten typ kołka ma lepszą, większą wytrzymałość bo siły rozkładają się po obwodzie, w przypadku kołka tego co pokazał Draagon tylko z dwóch stron ma on oparcie.



Księżniczko, jakbyś mogła to powiedz jeszcze czy ten stolik ma jakieś podparcie, jakie ma wymiary? Bo być może jest zbyt duży i ciężki aby kołki go utrzymały.J
Najlepiej jakbyś wrzuciła fotkę tego stolika.
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Zgadzam się, że kołki rozporowe powinny załatwić sprawę. Na przyszłość bym zmienił miejsce na komputer, bo może faktycznie nie być to na tyle stabilne, aby tak to obciążać. Komputer + nacisk ciała na blat i znowu może być problem. Jeśli to nie zda egzaminu, a właściciel jest człowiekiem, to lepiej od razu go powiadomić - Powinien wiedzieć po sprawdzeniu wcześniejszego mocowania, że to nie Twoja wina.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Instrukcja olejowania nowego tarasu drewnianego z zastosowaniem produktów Osmo   Aby zapewnić trwałość, odporność na warunki atmosferyczne oraz estetyczny wygląd tarasu, niezbędne jest odpowiednie zabezpieczenie drewna jeszcze przed montażem. Poniżej przedstawiamy sprawdzony sposób pracy z wykorzystaniem renomowanych produktów marki Osmo. 1. Gruntowanie – Osmo WR Aqua 4001 Wszystkie elementy drewniane – deski tarasowe i legary – gruntujemy preparatem WR Aqua 4001. Grunt aplikujemy z każdej strony, zwracając szczególną uwagę na krawędzie oraz spód desek. Po nałożeniu preparatu drewno musi schnąć przez minimum 24 godziny w suchym, przewiewnym miejscu. 2. Pierwsza warstwa Oleju Tarasowego Osmo – przed montażem Po wyschnięciu gruntu nakładamy pierwszą warstwę Oleju Tarasowego Osmo. Olej nanosimy: Z obu stron desek tarasowych (góra i dół), Na wszystkie powierzchnie legarów. Dzięki temu drewno jest zabezpieczone zarówno od strony ekspozycji, jak i od strony gruntu/wilgoci. 3. Montaż tarasu Po całkowitym wyschnięciu oleju deski i legary montujemy zgodnie z zasadami sztuki budowlanej. Prace należy prowadzić w suchych warunkach pogodowych. 4. Druga warstwa Oleju Tarasowego Osmo – po montażu Po zamontowaniu desek, na ich widoczną (górną) stronę nakładamy drugą warstwę Oleju Tarasowego Osmo. Zapewnia to pełną ochronę przed działaniem promieni UV, deszczem i śniegiem oraz nadaje drewnu piękne, naturalne wykończenie. 5. Zabezpieczenie końcówek desek – Osmo 5735 Impregnat do czoła deski Na zakończenie każdą czołówkę (końcówkę) deski zabezpieczamy specjalnym impregnatem Osmo 5735. Zapobiega to nadmiernemu wnikaniu wilgoci przez czoła, co jest szczególnie ważne, ponieważ właśnie tam drewno najbardziej chłonie wodę i jest narażone na pękanie.   Dodatkowe wskazówki: Drewno przed impregnacją i olejowaniem powinno mieć wilgotność poniżej 20%. Idealne warunki pracy: temperatura od +10°C do +30°C, brak opadów i wysoka wilgotność względna powietrza. Do aplikacji zaleca się używać pędzla do drewna, wałka lub specjalnych akcesoriów Osmo.  
    • Dzięki za podpowiedź. Osobiście, skupiam się na lepszych parametrach (choć tu różnica w nich jest niewielka) bo będę potrzebował ich później do świadectwa energetycznego przy wniosku o dofinansowanie pompy ciepła. Z trudnościami w układaniu jakoś sobie spróbuję poradzić.   Szukając jakiegoś "haczyka", myślałem właśnie o parametrach nie podanych w opisie ale skoro ich nie podali, to raczej są mniej istotne i do pełnej oceny tych produktów pozostaje tu pewnie to, co opisałeś, czyli wygoda w układaniu, rozwarstwianie, pylenie, itp. W międzyczasie spróbowałem porównać wełnę szklaną "piano", czyli tą którą używałem dotychczas, z "KT37", czyli jedną z tych, które chcę dokupić i wydają się jednakowe. Jedyna różnica poza długością w rolce i ceną to ta, że sprzedawane są w dwóch innych marketach budowlanych pod różną nazwą.   Podsumowując, jeśli nie ma zbyt dużych różnic między "Uni-matą 38" a "KT 37", to zamówię tą "KT 37". Jest tańsza za metr kw., delikatnie cieplejsza i ma takie same właściwości, jak "Isover Piano", którego używałem dotychczas.      
    • Docinamy na wymiar otwory drzwiowe oraz okienne. Murowany słup na tarasie oraz przed wejściem również doczekał się wymiarów projektowych :) Używamy piły szablastej Dewalt DCS382N  
    • Temat wraca. Niczego w nocy nie znajduję. Tym razem popryskane Mospilanem młode liście gdy ruszyła wegetacja. Niestety. Myślałem że znalazłem winnych, ale Google podpowiada że to larwy biedronki.               A te prócz mszyc,  nie żrą roślin. Kurcze....
    • Skąd taki pomysł? Bo kamień polny może ciekawie wyglądać, ale w zimie jest śliski (po deszczu też jak jest zakurzony). Żebyś słupków nie musiał prostować. Ja bym w kamień nie wchodził.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...