Skocz do zawartości

Komin systemowy lepszy od kominów murowanych


Recommended Posts

Napisano

Nie bawiliśmy się w długie i kłopotliwe murowanie kominów z cegły, tylko kupiliśmy kominy systemowe. Uznaliśmy, że będą pewniejsze i bardziej profesjonalne, niż zwykłe kominy murowane, przy których trzeba zdać się na fachowość i uczciwość murarza - mówią Ania i Krzysiek, czytelnicy Budujemy Dom, którzy użytkują kominy od roku.


Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budujemydom.pl/instalacje/kominki-i-kominy/a/18138-komin-systemowy-lepszy-od-kominow-murowanych

Napisano
Dziekuje, za ten artkul. Bardzo przydatny.
  • 10 miesiące temu...
Gość Budowlaniec
Napisano
Systemy kominowe to najlepsza alternatywa do kominów murowanych. Oprócz szybkiego montażu mają bardzo ważną zaletę - są odporne na pożar sadzy. Oznacza to, że komin nie ulega rozszczelnieniu w sytuacji zaistnienia pożaru sadzy. Ogranicza ryzyko zapalenia się materiałów otaczających przewód kominowy, a co za tym idzie pożaru całego budynku. System kominowy to nie tylko wygoda - ale przede wszystkim BEZPIECZEŃSTWO DOMOWNIKÓW. Każdy producent potwierdza to niezbędnymi certyfikatami i atestami.
  • 4 lata temu...
Gość maestro
Napisano
Artykuł jest wyjątkowo nieprzydatny. Na początku mówią, że budowę komina z cegły należy zlecić profesjonalistą z czego wynika, że komin systemowy dobrze może postawić i partacz. Z dalszej treści wynika, że postawione kominy systemowe zostały źle, bo są za niskie o około 30cm i pojawiają się problemy z kolejnymi kominami. Na koniec nie ma żadnych wniosków. Strata czasu.
Napisano

Gdybyś mistrzu przeczytał powoli i ze zrozumieniem treści pisanej to nie napisałbyś takich głupot bo artykuł mówi całkiem co innego, przeinaczasz fakty.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • dzięki wielkie za ta rozpiskę co gdzie idzie, dam znać jak poszło
    • W puszkach B i C zamontujesz wyłączniki schodowe. Mają one 1 styk wspólny i 2 styki przełączalne. I w puszce B tę żyłę fazową idącą od puszki A podłączysz do styku wspólnego wyłącznika. Natomiast do styków przełączalnych podłączasz dwie żyły przewodu idącego do puszki C. Tam jest przewód  4-ro żyłowy, więc dwa kolory dowolne, byle nie zielono-żółty!!!  Natomiast w puszce C na styki przełączalne wyłącznika schodowego dajesz te żyły, które idą od wyłącznika z puszki B, natomiast do styku wspólnego podłączasz przewód fazowy idący do lampy III.  Pozostają do podłączenia pozostałe 2 żyły przewodu ód lampy III, znaczy neutralna i ochronna Możesz je poprowadzić od A poprzez puszkę C. Czyli wykorzystując 2 żyły przewodu 4-ro żyłowego z A do C. Zielono-żółtą jako ochronna. a szarą zamienić na niebieską. 2 żyły z tego przewodu (czarna i brązowa) pozostaną niewykorzystane. I ten drugi przewód 3 żyłowy pomiędzy A i B niewykorzystany cały.    Drugi wariant to pomiędzy stykami przełączalnymi wyłączników B i C prowadzimy żyły czarną i brązową, a pozostałe 2 żyły (szara i zielono-żółta) wykorzystujemy jako N i PE poprowadzone do lampy III. Wtedy przewód 4-żyłowy pomiędzy A i C będzie cały niewykorzystany.     Pytaj jeśli coś niejasne.
    • Nie mam, ewentualnie jak pojadę do ojca do domu, to wtedy przetniemy. Chyba, że złamię młotkiem. Ale to prawda, jeśli odetnę kilka pasków i będzie wyraźna struktura to znaczy, że to nie pleśń rośnie we wzorek, tylko to po prostu struktura kamienia.  Myślę, że tak będzie, bo mieszkanie poza tym nie sprawia wrażenia "wilgotnego". 
    • Szlifierką kątową - efekt będzie zapewne taki sam, jak to co widać na zdjęciach.
    • Więc tak, z oświetleniem górnym chyba nie będziesz miał problemu. Przewód czterożyłowy wystarcza na dwa obwody, na lampę I i lampę II. Żyła szara jest najbardziej zbliżona do niebieskiej, ale dobrze jest oznaczyć ją trwale jako niebieską. Najlepiej na końce w puszkach zakładać rurkę termokurczliwą niebieską. Czyli w puszce A łączysz niebieski z zasilania wraz z niebieskim (szarym) idącym do lampy I, a tam łączysz też niebieski (szary) do lampy II. Przewód fazowy z zasilania łączysz na styk wspólny wyłącznika dwuklawiszowego, A na styki klawiszy dajesz na jeden - przewód czarny idący do lampy I a przewód brązowy na styk 2 klawisza. Przy czym do lampy I podłączasz przewód czarny, a brązowy łączysz do żyły brązowej przewodu między lampami i przedłużasz zasilanie do lampy II. Żyły zielono-żółte łączysz wszędzie ze sobą i nie używasz do żadnych innych celów. Jeśli lampy posiadają styk ochronny, to przewód zielono-żółty podłącza się do niego. jeśli nie posiadają to przewód zielono-żółty pozostawia się pod lampą nie podłączony do niczego. Ale ma tam być!!! Czyli żyła czarna (czwarta żyła) przewodu pomiędzy lampami pozostaje wolna, nie jest podłączona nigdzie.   Z kolei obwód oświetlenia nad łóżkiem będzie zasilany z puszki A. Wykorzystasz do tego jeden z przewodów 3-żyłowych do puszki B. Żyły należy połączyć do tych samych kolorów jakie ma przewód z zasilania.  Reszta za parę minut, bo mnie już wołają do zacierania betonu.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...