Skocz do zawartości

ECCOTEAM - uwaga, problemy z firmą!!!


Recommended Posts

Napisano
Ostrzegam przed firma ECCOTEAM!!! Od dwoch lat korzystamy z "uslug" wyzej wymienionej "firmy" i z przykroscia stwierdzam, ze wspolpraca to nieprzerwane pasmo udrek i nieustanna batalia. Wkrotce minie okres gwarancji, oczyszczalnia praktycznie nie dziala i co najciekawsze nie udalo nam sie do tej pory skontaktowac z wlascicielem firmy.

Jestesmy skazani na kontakt z przedstawicielem firmy, ktory okazuje sie kompletnym dyletantem.
Nie dosc,ze sprzedal nam za grube pieniadze bubel to ani nie pofatygowal sie, zeby poinstruowac nas, jak zapewnic prawidlowe dzialanie oczyszczalni, ani nie poczuwa sie do dzis,zeby zapewnic JAKIKOLWIEK serwis, ktory obejmuja warunki umowy.

Kazda wizyta owego "fachowca" poprzedzona dziesiatkami telefonow wyglada tak, ze zjawia sie laskawie po miesiacu, by bez slowa wyjasnienia wymienia bakterie pochodzace z oczyszczalni miejskiej, ktore gina w przeciagu dwoch tygodni, mimo tego, ze nie uzywamy detergentow itp., ktore jak wiadomo zle wplywaja na dzialanie POŚ.

Skonczylo sie na tym, ze stwierdzil iz niewalasciwie uzytkujemy oczyszczalnie i ze zmienilismy ustawienia, ktore byly zalecane, w zwiazku z czym nie poczuwa sie do zadnej odpowiedzialnosci. Smiem twierdzic,ze firma testuje swoje produkty na klientach, a pan [nazwisko usunięte przez moderatora] nie ma zielonego pojecia o towarze, ktorym handluje. I jego -pozal sie boze- wizyty serwisowe to kompletna sciema.

To jest zwykle naciaganie ludzi. Szczytem wszystkiego jest to, ze w firmie ECCOTEAM pracuje dwoch przedstawicieli, jeden na Czechy i Slowacje,a drugi - na Polske. Kiedy w lipcu zeszlego roku ( temperatury nie byly raczej minusowe i smrod byl nie do zniesienia) probowalismy sie skontaktowac, nie odbieral telefonu przez dwa tygodnie. Co prawda na stronie pojawila sie notka, ze skargi i zazalenia prosimy kierowac na adres e-mail, ale dziwnie sie zlozylo ,ze kiedy
zadzwonilem z numeru, ktorego nie zna - odebral natychmiast :-)

Dowiedzialem sie,ze byl na urlopie i w zwiazku z tym, ze po urlopie jestesmy tysiac- ktorzys na liscie oczekujacych - i mamy czekac. To skandal, ze jedyny przedstawiciel wyjezdza na urlop i nie ma zadnego zastepcy. To jest dopiero serwis!

Podsumowujac: Firma "Krzak" wciskajaca ciemnote i bubel , ktora gra na zwloke. Ogolnie , od dwoch lat oczyszczalnia smierdzi, a z odplywu wydobywa sie brunatny zur, ktory nie ma nic wspolnego z woda drugiej klasy. Mamy zszargane nerwy i puste portfele. Ja sie pytam- gdzie ta ekologia?

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Witajcie, Posiadam budynek z poddaszem (dach dwuspadowy). Chcę wykończyć poddasze. Planuję to zrealizować w ten sposób, że między krokwie dam wełnę mineralną 15 cm (krokwie właśnie mają 15 cm "wysokości"). Przed blachodachówką mam już położoną także tą membranę. Następnie planuję dać wieszaki kotwowe oraz profile CN60. Między krokwiami będzie 15 cm wełny, natomiast niżej na weszkach będzie 20 cm wełny. Później na to folia paroizolacyjna i do profili CN60 chcę przykręcić płytę OSB o grubości 12mm.   Wszystko składa mi się w całość i wydaje mi się ma to sens. Jednakże mam pytanie dotyczące wkręcania płyty OSB 12mm do profili CN60. Takie rozwiązanie jest praktykowane? To dobra opcja aby OSB 12mm przykręcać do takich profili? Wiem, że pytanie może wydawać się dla specjalistów głupie lub oczywiste ale akurat tego punktu nigdy sam nie robiłem Proszę o wyrozumiałość
    • Mierzone w słoneczny dzień około godziny 18 na działce 2 metry za domem. Tak jak napisałem wartości są zmienne, od odczuwalnej całkowitej ciszy (35dB) do 57dB kiedy jedzie głośniejszy samochód (średnio raz na 2 minuty) i jak wspomniałem jest to na tyle nieprzyjemne, że bez informacji o tym, na ile da się to wyciszyć, nie chcę ryzykować zakupu.
    • No, w zasadzie w tej piwnicy trzymam  rzeczy które chciałbym zabezpieczyć. I to nie są tylko przydasiowe bibeloty.   Myślałem jeszcze o kracie wewnątrz, ale piwnicę odwiedzam codziennie 2-4 razy, bo wyjmuję i chowam rowery, więc najwięcej przeszkód bym poczynił sam sobie.   Pozostaje chyba zastawić pułapki...   
    • Wejście chyba do gabinetu dentystycznego.
    • Na czarno zaznaczyłem haki rynnowe, typ nakrokwiowy, to one będą podtrzymywać rynnę. Na czerwono zaś obróbki blacharskie. Na czerwono zaś obróbki blacharskie. Zastępuje się je czasem pasami papy, ale to mniej trwałe rozwiązanie.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...