Witam .
Przy zalewaniu ławy fundamentowej - jest jakaś tolernacja ?
Jeśli chodzi o poziom.
Czy przy niedokładnym zalaniu ławy fundamentowej , można to później wyrównywać pierwszą warstwą zaprawy pod pierwsze bloczki ?
Jak to wygląda w praktyce ?
A co będzie jak jednak coś się "rozejdzie"?
Tak zaocznie udzielasz takich jednoznacznych "porad"?
Oprócz sił grawitacji działają równocześnie inne siły, których wartości nie znasz w tym przypadku...
To taka obsybka nie grozi żadnym oporem na te ściany., ani w niczym im nie pomaga. To tylko wypełnienie. A gazobeton prawie nic nie waży, jedynie strop tu robi wagę, poza tym budowa jako taka sama w sobie jest przecież tak budowana, że ma się poddać sile grawitacji, czyli na boki nic jej nie grozi, bo to co w tej chwili jest obsypane nic tym ścianom nie pomaga. Ja bym to odkopał i niczym się nie przejmował. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
Murowane ok 3 lata temu, glina w środku nie była ruszana bo wykopane były tylko tunele pod ławę i poszerzane by można było murować więc po wymurowaniu zostały zasypane luźne przestrzenie. Na tym jest gazobeton, strop i więźba bez pokrycia od roku. W środku ma glinie stoją też deski na dach, pewnie z jakieś pół tony. Wysokość ścian fundamentowych 85 cm, wewnątrz zasypane na jakieś 65cm.
Ściany długości 650cm