Skocz do zawartości

Smugi po malowaniu


Recommended Posts

Witam

Witam forumowiczów.
Szukałem odpowiedzi na forum i nie do końca udało mi się znaleźć odpowiedź na moje pytanie.
Remontuje mieszkanie i generalnie ściany były traktowane gładzią. Ściany po gładzeniu gruntowane były białą farba.
Podczas malowania mam taki problem że powstają mi matowe smugi na krawędziach malowania wałkiem. Maluje dużym wałkiem dekorala z krótkim runem. Czy to co się dzieje związane jest z niewłaściwym zagruntowaniem ściany ? Czy ściany po gładzi powinny był malowane gruntem (unigrunt) , rozcieńczoną farbą czy farbą podkładową ? Największy problem mam w kuchni gdzie malowałem farbą lateksową i i teraz nie wiem co generalnie zrobić czy pomalować gruntem czy podkładowa do wyrównania chłonności czy może jest inna opcja ? Edytowano przez tartacznik (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

Witam

Witam forumowiczów.
Szukałem odpowiedzi na forum i nie do końca udało mi się znaleźć odpowiedź na moje pytanie.
Remontuje mieszkanie i generalnie ściany były traktowane gładzią. Ściany po gładzeniu gruntowane były białą farba.
Podczas malowania mam taki problem że powstają mi matowe smugi na krawędziach malowania wałkiem. Maluje dużym wałkiem dekorala z krótkim runem. Czy to co się dzieje związane jest z niewłaściwym zagruntowaniem ściany ? Czy ściany po gładzi powinny był malowane gruntem (unigrunt) , rozcieńczoną farbą czy farbą podkładową ? Największy problem mam w kuchni gdzie malowałem farbą lateksową i i teraz nie wiem co generalnie zrobić czy pomalować gruntem czy podkładowa do wyrównania chłonności czy może jest inna opcja ?


Masz złą technikę malowania. Chyba ,że źle odczytałem Twojego posta, bo jeżeli zostają Ci smugi na krawędziach wałka to dlaczego go nie zamalujesz,błąd podstawowy. Napisz jeszcze jak prowadzisz ten wałek po ścianie.
Malując na gładzi to powinna Ci powierzchnia wyjść super, i ja tu nie dopatruję się winy gruntowania tylko sposobu malowania.
Link do komentarza
Cytat

gruntem( unigruntem), emulsją podkładową i farbą właściwą w twoim przypadku lateksową. jeśli już nałożyłeś warstwę tej lateksowej zostaje nakładanie tylko kolejnych warstw.



Ta warstwa ze smugami, to jest druga warstwa, z doświadczenia z pokoju wiem , że kolejne dają ten sam efekt.
Czy teraz jesli mam wartswe farby moge pomalowac unigruntem ?
Czy sprobowac podkladem wyrownującym chlonnośc podloża

Cytat

Masz złą technikę malowania. Chyba ,że źle odczytałem Twojego posta, bo jeżeli zostają Ci smugi na krawędziach wałka to dlaczego go nie zamalujesz,błąd podstawowy. Napisz jeszcze jak prowadzisz ten wałek po ścianie.
Malując na gładzi to powinna Ci powierzchnia wyjść super, i ja tu nie dopatruję się winy gruntowania tylko sposobu malowania.



(maluje od lewej do prawej) Mokry wałek prowadzę pionowo od sufitu do podłogi malując na nie malowanej powierzchni , kolejne pociągniecie jest w prawa , następnie po lewej stronie stronie głównego pociągnięcia aby połączyć z warstwą malowaną po lewej i aby ścieniować lewą krawędź głównego pociągnięcia, po tym przejeżdżam lekko walkiem aby zebrać nadmiar farby.
Próbując zamalować smugę np. po lewej stronie ona przesuwa mi się w lewo gdy maluję pierwotną. Edytowano przez tartacznik (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

Ta warstwa ze smugami, to jest druga warstwa, z doświadczenia z pokoju wiem , że kolejne dają ten sam efekt.
Czy teraz jesli mam wartswe farby moge pomalowac unigruntem ?
Czy sprobowac podkladem wyrownującym chlonnośc podloża



(maluje od lewej do prawej) Mokry wałek prowadzę pionowo od sufitu do podłogi malując na nie malowanej powierzchni , kolejne pociągniecie jest w prawa , następnie po lewej stronie stronie głównego pociągnięcia aby połączyć z warstwą malowaną po lewej i aby ścieniować lewą krawędź głównego pociągnięcia, po tym przejeżdżam lekko walkiem aby zebrać nadmiar farby.


Już nie musisz gruntować jak pomalowałeś farbą.
Nie powinno doprowadzić do wyschnięcia jednego paska pomalowanego, malujesz rozumiem kawałkami,paskami. I każdy kawałek powinieneś malować prowadzić wałek pionowo a następnie poziomo i kończysz pionowo,każdy pasek powinien być łączony "na mokro" przy czym kończąc jeden pasek nie możesz zostawić ostrej granicy, lekko przejedź walkiem tak aby zabielić margines dla następnej warstwy. Chyba zrozumiałeś icon_biggrin.gif mój zawiły język.
Jaka farbą malujesz?
Link do komentarza
Cytat

Już nie musisz gruntować jak pomalowałeś farbą.
Nie powinno doprowadzić do wyschnięcia jednego paska pomalowanego, malujesz rozumiem kawałkami,paskami. I każdy kawałek powinieneś malować prowadzić wałek pionowo a następnie poziomo i kończysz pionowo,każdy pasek powinien być łączony "na mokro" przy czym kończąc jeden pasek nie możesz zostawić ostrej granicy, lekko przejedź walkiem tak aby zabielić margines dla następnej warstwy. Chyba zrozumiałeś icon_biggrin.gif mój zawiły język.
Jaka farbą malujesz?



Jedyne czego nie robie z Twojego opisu to malowanie w poziomie, maluje w kuchni snieżką a w pokoju dekoralem.
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

Jedyne czego nie robie z Twojego opisu to malowanie w poziomie, maluje w kuchni snieżką a w pokoju dekoralem.


Może to jest błąd ,że tylko w pionie, powinieneś malować na krzyż ,kończąc tak jak zacząłeś,czyli najpierw pionowo,potem poziomo i na koniec pionowo i kolejny kawałek ściany i tak samo jak w pierwszym.
Bynajmniej ja takim sposobem malowałem i maluje i na efekty nie narzekam.
Pytając o farbę miałem na myśli rodzaj icon_biggrin.gif
Tu masz taki rysunek poglądowy,spróbuj tak malować
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Smugi podczas malowania to nic innego jak nadmierna ilość wody zbierającej się na wałku,lub zła technika,na to wpływ ma kilka czynników. Poza tym zawsze można to przeciez poprawić,nie sądze aby sama farba miała na to aż tak istotny wpływ,w sensie oczywiście firmy czy będzie to Snieżka czy Dekoral.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Takie spalanie ma plusy i minusy, na plus to bezpieczniejsze spalanie drewna, na minus niestety z dużą stratą kominową, powietrze niebiorące udziału w procesie spalania wychładza kominek.     Szyber na kominie trzeba usunąć dla własnego bezpieczeństwa.   Procesy spalania paliwa reguluje się doprowadzaniem powietrza do komory spalania, a nie zmniejszaniem przekroju kanału odprowadzającym spaliny.    Powietrze pierwotne w palenisku powinno być podawane  u dołu z „pleców”  kominka.(Powietrze doprowadzone z zewnątrz budynku).    Powietrze wtórne powinno być podawane od wnętrza paleniska  na szybę wkładu.(Powietrze doprowadzone z zewnątrz budynku, czasami z pomieszczenia, w którym znajduje się kominek, zależne od budowy kominka).   Powietrze do paleniska nie powinno być podawane z wnętrza pomieszczenia to spora strata na ogrzewaniu.   Dno kominka powinno być pełne wyłożone szamotem, ściany boczne również, u góry  nad paleniskiem powinien wisieć  deflektor. Proszę sobie kupić i postawić.   Czujnik tlenku węgla (czadu) Kidde K10LLDCO LCD (10 lat bateria)    https://allegro.pl/oferta/czujnik-czadu-kidde-k10lldco-z-wyswietlaczem-lcd-12171431511?bi_s=ads&bi_m=productlisting:desktop:query&bi_c=YzQxNjE1ZmItNGYxNS00Njk4LWE0MzUtYjYwNzA0YzNkMTExAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=bf605530-0a24-4b81-946b-75cf2d5cd1b8    
    • Napotkałem artykuł https://freelancehunt.com/pl/blog/jak-wystawic-fakture-vat-bez-wlasnej-firmy/. To pierwszy raz, kiedy dowiedziałem się, że nie jest obowiązkowe posiadanie JDG, aby wystawiać fakturę. Czy ktoś już korzysta z takiego rozwiązania? Mój budowlaniec zaproponował i nie wiem jak na to reagować
    • To dokładanie powinno wyglądać inaczej, żar przesuwasz na bok i układasz drewno, następnie masz dwa wyjścia, albo szufelką wsypujesz żar na górę wsadu bardziej od tylnej ścianki, drugi sposób to przysuwasz żar z boku drewna i spalasz go sposobem kroczącym.  Jak położysz polano na żar, to gaz drzewny się nie spali, tylko ucieknie kominem, a to spora strata w opale.  Ruszt jest zbędny, powoduje stratę w trakcie spalania drewna.
    • Ja mam piec kaflowy, ale zasady palenia są takie same. Tylko szybra nie ruszam, a reguluję jedynie dopływ powietrza. I zauważyłem, ze wyznacznikiem dobrego palenia są dwie rzeczy. Brak sadzy, o czym wspominaliśmy, oraz obecność popiołu na drugi dzień. Przy czym tu jest dokładnie odwrotnie niż z sadzą. Im więcej popiołu (czystego popiołu) w popielniku, tym lepsze było spalanie. Ekonomiczniejsze. Bo ciąg powietrza ani nie wywiewał ciepła, ani popiołu. Bo nie czarujmy się, duży ciąg oznacza wywiewanie popiołu przez komin. A wraz z nim ucieka i ciepło.    A szybra nie ruszam, bo go zwyczajnie nie mam.  Kanał z pieca do komina jest wykonany na stałe. Z tego też powodu nie kupuję czujnika czadu, bo nie ma racji bytu. Jeśli rozpalam i nie ma ciągu (bardzo rzadko, ale to się zdarza), to po prostu nie palę, bo się nie da. A jak już rozpalę i ciąg kominowy jest, to nie ma siły, wszystkie produkty spalania pójdą w komin, bo nie ma jak tej drogi zamknąć. Chyba, że ktoś zatkałby wylot komina na dachu.   Kiedyś tak bywało, w wieczór wigilijny złym sąsiadom kładziono na kominie szybę. Żeby światło prześwitywało, gdy będą szukać przyczyny.
    • I takowe falujące powietrze właśnie u mnie występuje👍. Tylko przy rozpalaniu pojawia się troszkę dymu a później już tylko czyste fale😁
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...