Skocz do zawartości

Nie będzie róznych odcieni?


Recommended Posts

Witam. maluje jutro pokój farbami dekoral.

Chciałem się coś zapytać. Miałem pare dziurek od mebloscianek itp. i koło nich troszkę farba się złuszczyła zeskrobałem do miejsc gdzie odpadała i zagipsowałem go białą szpachlą. Wczesniej oczwyście użyłem unigrunt ATLAS. I Chciałem się coś zapytać bo będę malował ściany na zielono-fioletowe czyli takie jak teraz tyle że jak w/w farbami dekoral wczesniej malowałem farbami z pigmentem. Napiszcie mi czy nie będzie różnic odcieni na "fioletowej części ściany tej wczesniejszej farby, a tą gładzią, którą dziś położyłem"

Pozdrawiam icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

[...] będę malował ściany na zielono-fioletowe czyli takie jak teraz tyle że jak w/w farbami dekoral wczesniej malowałem farbami z pigmentem. [...]


icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif icon_confused.gif nic nie rozumiem icon_confused.gif
Link do komentarza
Cytat

icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif icon_confused.gif nic nie rozumiem icon_confused.gif



Więc napisze tak na przykładzie fioletu

Mam ściane fioletową pomalowaną wczesniej tanią farbą z pigmentem. Teraz będę malował dekoralem ten sam odcień farby. Ale na środku tej ściany mam "białe" plamy po załatanych i wyrównanych miejscach po "otworach" od meblościanek. I tu pada pytanie czy nie bedzie różnicy odcieni między normalną ściąną z farbą starą, a zagipsowanym miejscem "bialym"

np: jak pomaluje ściane to będę miał elegancki odcien fioletu, a w miejscach gdzie jest gładz będę miał jaśniejszy odcień. Edytowano przez lukashekluk (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Jak machniesz od strzału, to różnic nie będzie a jeżeli się pojawi, to dupnij po przekątnej szlaczek.
Ten zabieg załatwi pigmenty a jednocześnie uwidoczni głębię zieleni.



dzięki za odp.

Własnie jak pisałem mam ściany w kolorze zielono-fioletowym farby z pigmentem i na każdej ścianie mam jakieś "wyrównane" miejsce białą szpachlą i boje się że jak pomaluje po tych szpalach będzie rożnica odcieni. No ale mam nadzieje że dekoral się spisze.
Link do komentarza
Cytat

Więc napisze tak na przykładzie fioletu

Mam ściane fioletową pomalowaną wczesniej tanią farbą z pigmentem. Teraz będę malował dekoralem ten sam odcień farby. Ale na środku tej ściany mam "białe" plamy po załatanych i wyrównanych miejscach po "otworach" od meblościanek. I tu pada pytanie czy nie bedzie różnicy odcieni między normalną ściąną z farbą starą, a zagipsowanym miejscem "bialym"

np: jak pomaluje ściane to będę miał elegancki odcien fioletu, a w miejscach gdzie jest gładz będę miał jaśniejszy odcień.


Po pierwsze nie odważyłbym się "mocniejszą" farbą ( a taką jest dekoral) malować bez specjalnych przygotowań ściany malowanej "tanią farbą z pigmentem"... Prawie na pewno ta tania farba słabiej trzyma się ściany, niż "ciągnąć" będzie warstwa dekoralu i prawie na pewno druga warstwa dekoralu spowaduje pękanie i odwijanie się farby od ściany...
Po drugie zagruntowana "plama" zagipsowanego kawałka i dwukrotnie pomalowana (druga warstwa farby kładziona dopiero po dokładnym wyschnięciu poprzedniej warstwy) powinno zapewnić ten sam kolor całej ściany.
Link do komentarza
Cytat

Po pierwsze nie odważyłbym się "mocniejszą" farbą ( a taką jest dekoral) malować bez specjalnych przygotowań ściany malowanej "tanią farbą z pigmentem"... Prawie na pewno ta tania farba słabiej trzyma się ściany, niż "ciągnąć" będzie warstwa dekoralu i prawie na pewno druga warstwa dekoralu spowaduje pękanie i odwijanie się farby od ściany...
Po drugie zagruntowana "plama" zagipsowanego kawałka i dwukrotnie pomalowana (druga warstwa farby kładziona dopiero po dokładnym wyschnięciu poprzedniej warstwy) powinno zapewnić ten sam kolor całej ściany.




Sprawdziłem ściane zgodnie z zaleceniem producenta dałem tasmę malarską ok 30cm na każdą ze ściany i energicznym ruchem pociągnelem i nic nie odpadło. Gips się trzyma jak należy:)
Link do komentarza
Cytat

Sprawdziłem ściane zgodnie z zaleceniem producenta dałem tasmę malarską ok 30cm na każdą ze ściany i energicznym ruchem pociągnelem i nic nie odpadło. Gips się trzyma jak należy:)


Jakiego producenta? Producenta czego?
Dla mnie to próba wytrzymałości starej warstwy farby - w czasie malowania będzie ona przynajmniej dwa razy rozmaczana nową farbą... Ja zdania nie zmieniam - jeśli Ci się uda, to bardzo dobrze - ja bym tak nie zrobił...
Ale różnica jest taka, że ja świadczę usługi, m. in. właśnie malowanie i ja muszę gwarantować jakość wykonanej usługi - i dlatego nie pomalowałbym słabszej farby mocniejszą - a Ty robisz to dla siebie i w razie czego pretensje będziesz miał nie do mnie, a do siebie icon_biggrin.gif .
Najwyżej narazisz się na dodatkowe prace: skrobanie ścian i ponowny zakup gipsu i farby, czego oczywiście Ci nie życzę icon_rolleyes.gif
Link do komentarza
Cytat

Jakiego producenta? Producenta czego?
Dla mnie to próba wytrzymałości starej warstwy farby - w czasie malowania będzie ona przynajmniej dwa razy rozmaczana nową farbą... Ja zdania nie zmieniam - jeśli Ci się uda, to bardzo dobrze - ja bym tak nie zrobił...
Ale różnica jest taka, że ja świadczę usługi, m. in. właśnie malowanie i ja muszę gwarantować jakość wykonanej usługi - i dlatego nie pomalowałbym słabszej farby mocniejszą - a Ty robisz to dla siebie i w razie czego pretensje będziesz miał nie do mnie, a do siebie icon_biggrin.gif .
Najwyżej narazisz się na dodatkowe prace: skrobanie ścian i ponowny zakup gipsu i farby, czego oczywiście Ci nie życzę icon_rolleyes.gif



Udało się. Została mi ostatnia ściana przy oknie jutro dokoncze. Nic nie odpadło, tynk nie wchłania wody, nie odpada. I kolorki elegancko wyszly tylko troszkę pod światło trzeba się przyglądać prześwituje mi miejsce "łatania" odpadającego tynku, o ktorym wspomniałem wyżej. Zamalować na 3 warstwe czy już to maskowac np. fototapetą? Nie jest to jakoś szczególnie denerwujące bo aż tak nie widać tego :P Edytowano przez lukashekluk (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
  • 2 miesiące temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Ta sprawa nie jest tak do końca ściśle określona w przepisach. Trzeba też uwzględnić pewną praktykę, która się wytworzyła.   Przede wszystkim zawsze wymagane jest sporządzenie opinii geotechnicznej. Mamy na to konkretny przepis, który zawiera Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 25 kwietnia 2012 r. w sprawie ustalania geotechnicznych warunków posadawiania obiektów budowlanych (Dz.U. 2012 poz. 463)   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną   W przypadku domów jednorodzinnych najczęściej sporządza ją projektant budynku lub projektant dokonujący adaptacji projektu gotowego. Z zastrzeżeniem, że najczęściej stosuje się tu coś co można nazwać najniższym poziomem wymagań. Wynika to ze specyfiki domów jednorodzinnych, czyli zwykle obiektów zaliczanych do tzw. pierwszej kategorii geotechnicznej. Mówiąc w ogromnym skrócie, są one niewielkie i o prostej konstrukcji, posadowione na gruntach nośnych, jednorodnych i przy poziomie wód gruntowych poniżej poziomu posadowienia (proste warunki gruntowe). Teraz pojawia się pytanie na jakiej podstawie w takich sytuacji projektant ma określić kategorię geotechniczną konkretnego obiektu (domu)? W cytowanym powyżej rozporządzeniu zakres wymaganej dokumentacji różnicuje się przede wszystkim ze względu na kategorię obiektu budowlanego. Zgodnie z zasadą, że im trudniejsze warunki gruntowe i/lub bardziej skomplikowany obiekt, tym i wymagany zakres dokumentacji jest większy. Znajdziemy tam ogólny zapis:   § 4. 4 Kategorię geotechniczną całego obiektu budowlanego lub jego poszczególnych części określa projektant obiektu budowlanego na podstawie badań geotechnicznych gruntu, których zakres uzgadnia z wykonawcą specjalistycznych robót geotechnicznych.   Swoiste doprecyzowanie stanowi tu kolejny przepis:   § 6. 2. Dla obiektów budowlanych pierwszej kategorii geotechnicznej zakres badań geotechnicznych może być ograniczony do wierceń i sondowań oraz określenia rodzaju gruntu na podstawie analizy makroskopowej. Wartości parametrów geotechnicznych można określać przy wykorzystaniu lokalnych zależności korelacyjnych.   Najwyraźniej jednak powyższy zapis należy traktować jako zalecenie, nie zaś „sztywny” wymóg. Tym bardziej, że w przypadku obiektów zaliczanych do pierwszej kategorii geotechnicznej nie ma wymogu przedstawienia dokumentacji z przedstawionych badań. Wróćmy tu do § 7. 1., który należałoby interpretować wraz z kolejnymi punktami:   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną. 2. W przypadku obiektów budowlanych drugiej i trzeciej kategorii geotechnicznej opracowuje się dodatkowo dokumentację badań podłoża gruntowego i projekt geotechniczny. 3. W przypadku obiektów budowlanych trzeciej kategorii geotechnicznej oraz w złożonych warunkach gruntowych drugiej kategorii wykonuje się dodatkowo dokumentację geologiczno-inżynierską, zgodnie z  przepisami ustawy z  dnia 9 czerwca 2011 r. – Prawo geologiczne i górnicze (Dz. U. Nr 163, poz. 981).   W związku z tym wytworzyła się praktyka, w której projektant zawsze sporządza opinie geotechniczna, lecz w przypadku pierwszej kategorii geotechnicznej nikt nie wymaga od niego przedstawienia w tej opinii dokładnych danych na temat gruntu. Danych wziętych chociażby z opisu i interpretacji odwiertów. Projektant przecież i tak bierze za to wszystko odpowiedzialność, a ostatecznie kieruje się swoją wiedzą i doświadczeniem. To całkiem rozsądne, bo w praktyce w takich prostych przypadkach rozbudowane badania nie są do niczego potrzebne. Trzeba zachować umiar, rozsądek i pewną proporcję nakładów i korzyści. Ponadto projektant jest często w stanie sporo wywnioskować już po takich robotach jak zrobienie wykopów pod szambo, przyłącze wodociągowe czy wiercenie studni.  
    • Dlatego sugeruję najpierw użycie farby separacyjnej.
    • Witam,  z początkiem października złożyłem wniosek o wydanie warunków zabudowy na dom jednorodzinny z garażem w bryle budynku. Dostałem informację z gminy, że decyzja zostanie wydana do 31.03.2025 (ze względu na dużą ilość wniosków spowodowanych zbliżającymi się zmianami). Zastanawiam się teraz jakie mam opcje aby w przyszłości móc postawić jednak też garaż wolnostojący/ budynek gospodarczy. Wolałbym poczekać teraz na tą decyzję która ma zostać wydana do końca marca. Czy później mogę zmienić warunki zabudowy, tak aby postawić garaż wolnostojący? jeżeli tak to za pomocą jakiego wniosku? i czy jeżeli zmiana warunków zabudowy nastąpi po 1 stycznia 2026 to czy warunki z automatu będą miały tylko 5 lat ważności? i jeszcze pytanie ile trwa sama zmiana warunków zabudowy (w internecie jest napisane miesiąc, ale aktualnie na warunki zabudowy w mojej gminy trzeba czekać 5 miesięcy, a teoretycznie mają na to 3 miesiące). Z góry dziękuję za informację :) 
    • Budowa, która powinna zakończyć się co najmniej 3 miesiące temu wciąż nie została skończona. Szef firmy budowlanej ciągle powtarza "nie nasza wina, skaczemy z budowy na budowę, są opóźnienia".   Jesteśmy w trakcie robót dachowych, które przez firmę budowlaną stale są przekładane. Do stanu surowego zamkniętego brakuje nam tylko/aż dachu. Ostatnio zaczął padać śnieg, a nocami słupki rtęci wskazują ujemną temperaturę. Czy może mieć to jakiś zły wpływ na więźbę dachową?
    • Komentarz dodany przez PornKup: Jestem przerażony. Oszuści podkładają papiery pod oczyszczalnie które nie istnieją i z problemem zostaje użytkownik który jest bogu ducha winny. nie dajcie się ludzie nabrać - trzeba żądać papierów i dopiero podejmować decyzje zakupu. modernizacja szamb to tylko wymiana na prawdziwe urzadzenie
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...