Takiś rozdawacz energii, to może doradź jaką muzykę zaaplikować przez douszne słuchawki, aby rozgrzać ucho do tego stopnia, aby to ciepło wyleczyło mi to ucho...
Nie ma Cię kto pomolestować? Podjechałabyś bliżej tutaj, to spróbowałbym dać Ci zastrzyk energii.
Chcesz mieć później więcej do rozbijania to wlewaj. Nie ma to jak dokładać sobie pracy. Choćby na przyszłość.