Skocz do zawartości

Otynkowanie domu - Prośba o POMOC!!


sc200

Recommended Posts

Napisano
Witam,

Mam taki problem.
Jestem na etapie zakupu domu i negocjacji ceny... i po tym jak od kilku godzin pada zacząłem przyglądać się dolnej części domu (który obecnie wynajmuję, a za chwilę bedę mógł kupić). O ile do tej "powyżej" tego co widać chyba nie mam zastrzeżeń o tyle to co dziś utrwaliłem na zdjęciach daje mi dużo pytań i wątpliwości

Wiec tak, po pierwsze co może oznaczać na ta linia z napisem 600? To jakieś przyłącze zaznaczone? bądź coś innego?

Brak obrazka

Czy to czasami nie poziom po ostatniej powodzi hmmm?

Kolejna sprawa
Proszę o ocenę tego co widzicie Państwo na poniższych zdjęciach. Czy to jest normalny widok czy też jest tu jakaś tanizna i jest to spaprana bądź niedokończona robota? Czy to normalne, że to tak "Zacieka" przy niedużym deszczu?

Brak obrazka

Brak obrazka

Brak obrazka


Dziękuje za wszelką pomoc i uwagi!! Właściciele chcą dość dużo niążków za dom.
Kompletnie się nie znam na budowlance

Pozdrawiam!!
Michał
Napisano
Diagnoza na podstawie zdjęć to tak jak wróżenie z fusów. Może to być zarówno błaha usterka jak i poważny problem. Może lepiej wydać trochę grosza na ekspertyzę, bo nikt rozsądny nie powie, co w trawie piszczy na podstawie takich informacji.
Napisano
Hey

Jeśli chodzi o tajemniczy numer 600 to tutaj nawet nie ma co zgadywać, to może być wszystko od oznaczenia kabla od prądu jak widać na zdjęciu po po prostu numerację którą sobie monterzy ustalili i dla nikogo oprócz nic to nie znaczy.

Jeśli chodzi o zacieki to jest jeszcze kwestia jak długo się utrzymywały, jeśli jest to zaraz po deszczu no to może być to ok, jeśli jakiś dłuższy okres to na pewno wchłanianie na długo wody nie może być dobre. Na pewno część widać że jest nie dokończona na rogu więc najlepiej jest tak jak pisze Sławomir zlecić ekspertyzę budowlaną i wtedy z konkretami uderzyć do pani a na pewno albo opuści cenę. Jeśli jednak nawet po przedstawieniu konkretów że coś jest nie tak, nie będzie skora do ustępstw zastanowiłbym się w ogóle czy kupować, bo ewidentnie szuka "jelenia" kto kupi to jak jest. Kto wie jakie jeszcze kwiatki są ukryte głębiej.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Pytałem dlatego, ze do przenośnych lepszy jest przewód z oplotem bawełnianym, taki jak przy żelazkach, Ale do stacjonarnego ten może być. 
    • Dzięki za szybką odp. To jest zwykły piekarnik do zabudowy (Whirlpool), więc stacjonarny.
    • Podsumujmy sytuację, bo nie jestem pewien czy dobrze rozumiem. Jeżeli coś jest inaczej to proszę o sprostowanie. Ciśnienie i przepływ wody zimnej są wystarczające.  Zbyt niskie jest ciśnienie i/lub przepływ wody ciepłej. Tu proszę o doprecyzowanie - jest mały strumień wody pod dobrym ciśnieniem, czy duży strumień wody pod zbyt niskim ciśnieniem? Jak jest przygotowywana woda ciepła? Bo z opisu wnioskuję, że jest ona jakoś centralnie podgrzewana w budynku, jednak nie jest wystarczająco ciepła i dopiero na poddaszu dogrzewa ją do wystarczającej temperatury elektryczny podgrzewacz.    Układ jest więc nieco dziwny, ale tak zrozumiałem opis.  Trzeba przede wszystkim sprawdzić jakie jest ciśnienie i jak duży jest strumień wody przed tym podgrzewaczem. Jeżeli przed podgrzewaczem, na jego przyłączach jest wszystko w porządku to problem tkwi w podgrzewaczu. On może bardzo zmniejszać strumień (przepływ) wody i jej ciśnienie. To typowa cecha modeli przepływowych. Jak się to ustali to można myśleć co robić dalej.
    • Nie chodzi mi nawet o formalną ekspertyzę, ale o to żeby temu przyjrzał się konstruktor. Bo o ile płytkie rysy nie są zmartwieniem, to głębokie pęknięcia mogą stanowić już poważny problem. A na odległość nikt tego nie jest w stanie sprawdzić.  Warstwa wyrównująca ze styrobetonu lub jakiegoś innego betonu z lekkim kruszywem (keramzyt, perlit) jak najbardziej może być. Trzeba tylko pilnować pewnej minimalnej grubości bo takie lekkie betony są słabe. Próby wyrównywania dużych nierówności samym styropianem zdecydowanie odradzam, tego się faktycznie nie da zrobić dobrze. Co jest na dole, jakie są pomieszczenia poniżej tego stropu? Bo od tego oraz źródła ciepła zależy na ile skutecznej izolacji cieplnej potrzebujemy. Jeżeli i tak są tam pomieszczenia ogrzewane, zaś ciepło zapewnia kocioł to izolacja cieplna może być słaba, po prostu strop będzie się nieco bardziej nagrzewał i część ciepła oddawał ku dołowi. Wtedy wystarczy styrobeton, bez warstwy styropianu.  Przy czym nawet w tym wariancie dałbym folię budowlaną na styrobeton. Jako warstwę rozdzielającą go od jastrychu. Na to rury ogrzewania podłogowego, na nie siatka stalowa i jastrych. Dzięki siatce dość cienka warstwa jastrychu będzie pewniejsza, a tu raczej nie będzie można zbytnio go pogrubiać ze względu na masę. Ale dopuszczalne obciążenie to właśnie powinien określić wezwany konstruktor.  Przy okazji uprzedzam, że mocowanie rur, gdy pod folia nie ma styropianu jest nieco upierdliwe. Ale się da to zrobić. Dajemy dwie warstwy w miarę grubej folii i spinki wbijamy w nią pod skosem. 
    • Może i więcej, bo metr przewodu to jakieś 4 PLN, a wtyczka w sklepie 3,95 PLN.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...