Skocz do zawartości

Remont proszę o pomoc...


Recommended Posts

Napisano
Witam, jestem nowy i zielony i potrzebuję waszej pomocy, postaram się w jasny sposób opisać moją sytuację...

Otóż posiadam dom 2 piętrowy+piwnica. Dom jest murowany na grubość 40cm +6cm steropian w ściany.

Stan domu:
--Piwnica
Posiada wyłożone płytki, ogrzewanie, wujek prowadzi sklep, (w zimie jest ok)

--1piętro: jakieś 60m2 ;

Ściany i sufit zrobiony z płyty+ok3cm steropian, zrobiona wylewka,brak podłogi, brak ogrzewania, założone okna,

--2 piętro, gołe nie ma okien, nie jest szczelne...


Tutaj jest pytanie otóż chcę wykończyć do zamieszkania 1 piętro. Zdaję sobie sprawę że muszę założyć ogrzewanie, ułożyć podłogę itp,
chodzi mi jak bardzo wpłynie 2 piętro na stratę ciepła w zimie ? albo jak to skutecznie i tanio zabezpieczyć docieplić ? chodzi mi o ewentualne materiały bez robocizny...
Napisano
Jak nie ocieplisz tego drugiego piętra to będziesz zimą ogrzewał atmosferę i zwiększysz efekt cieplarniany icon_biggrin.gif
Najprościej i najtaniej to zabij te otwory okienne dechami i wyłóż styropianem te na drugim piętrze oczywiście a co do ogrzewania to będziesz ogrzewał osobnym piecem czy tym który już jest? Pytam bo jak dołożysz grzejniki to może się okazać ,że będzie za mały i nie uciągnie dodatkowego obciążenia
Jeszcze pytanko co do ścian, rozumiem że ściany są na całej wysokości (od piwnicy aż po drugie piętro) grube na 40 cm + 6 cm styropianu.
Napisano
tz. te otwory są zabite dechami, uszczelnione że tak powiem co się da,

Wyłożyć cały sufit styropianem ? jakim grubym ? i czy tylko takim luźnym styropianem ?

ogrzewanie będę miał z 2 małego domu, lecz piec będzie wymieniany na większy więc myślę że da radę...

Co do ścian to myślę że tak, szczerze to nie wiem bo ten dom już trochę lat ma, muszę ojca dopytać...
Napisano (edytowany)


mam jeszcze takie pytanie, czy jest jakaś forma i możliwość aby ocieplić ścianę od zew(na którą nie działają warunki atmosferyczne, tylko ewentualny mróz) tak aby to w przyszłości można była jakoś w miarę łatwo rozmontować(to ocieplenie).. ? Edytowano przez baba12 (zobacz historię edycji)
Napisano
Prowizoryczną izolację stropu nad parterem można ułożyć z płyt styropianowych najlepiej w dwóch warstwach. Co do grubości - czym więcej, tym lepiej - przeciętnie 10 - 15 cm.

Prowizoryczne ocieplenie ścian zewnętrznych nie ma sensu, albo zrobić na gotowo, albo dać sobie spokój. Jedyny system ocieplenia, który można ewentualnie zdemontować to tzw. metoda lekka sucha - ruszt drewniany wypełniony wełną mineralną i okładzina z paneli PCW (tzw. siding).
  • 4 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Od dołu folia paroizolacyjna bezpośrednio pod płyty g-k, chociaż jeżeli zaraz nad nimi jest OSB to i tak para wodna zbytnio przez nią nie przejdzie. Bardziej mnie zastanawia całość od góry, bo skuteczność wentylacji przestrzeni z wełną będzie bardzo słaba, gdy zostawimy 2 cm poziomej szczeliny pomiędzy wełną i płytą OSB, płyty też rozsuniemy po 2 m. Bezpieczniej byłoby od góry ułożyć deski i pomiędzy nimi zrobić odstępy po 2 cm. Płyty to jest jednak duża ciągłą powierzchnia. 
    • Po pierwsze, skoro to podłoga na legarach to jak wygląda sprawa z konstrukcją i izolacją tej podłogi? Ile tam jest lub będzie izolacji? Czy rurki mają być zalane w warstwie jastrychu? Po drugie, skoro w tej łazience jest dość chłodno to czym jest teraz ogrzewana? Jakimś grzejnikiem? Na ile gorąca woda do niego trafia? Wtedy będzie można ocenić jaką ma moc. Po trzecie, mam nadzieję, że podłogówka ma tu uzupełniać ogrzewanie grzejnikiem, nie je całkowicie zastąpić? Bo prawdopodobnie w takiej słabo izolowanej łazience nie będzie w stanie tego zrobić. Ta łazienka jest mała, powierzchni z podłogówką będzie tam więc ok. 1,5 m2. Nawet naprawdę mocno grzejąca podłoga (jak na podłogówkę) nie odda więc do pomieszczenia więcej jak ok. 200-300 W mocy. To mało, jako jedyne źródło ciepła się nie sprawdzi. Przy okazji, dlaczego nie zaplanowano ogrzewania pod prysznicem? Po czwarte, nie wiem czy warto w takiej łazience męczyć się z robieniem wodnej podłogówki. Efekt ciepłej podłogi z powodzeniem zapewniłaby tam elektryczna mata pod płytkami. 
    • Tego nie wiem, ale kiedyś wydawało mi się, że pozyskiwanie drewna wyłącznie zimą wynikało raczej z cyklu rocznego życia na wsi, po prostu w pozostałych porach roku nikt nie miał na to czasu, ale kiedy dorastałem wujek wyprowadził mnie z błędu. Owszem, czasem zdarzało się pozyskiwać drzewa w innych porach roku, były przecież wiatrołomy po burzach, czasem jakieś drzewo było nagle potrzebne na jakiś gospodarczy plot, ale takiego, letniego drewna nikt nie stosował na elementy konstrukcyjne. Zima ma jeszcze tę zaletę, ze szkodniki wtedy śpią i drewno z zimowej obróbki daje gwarancje, ze nie zostało zarobaczone w drodze z lasu przez tartak do odbiorcy. A suche, odkorowane drewno już nie jest tak przystępne dla robactwa.
    • Podobno nawet faza księżyca miała znaczenie, ale jakie, to sam z ciekawości chciałbym się dowiedzieć. Nasze krokwie są z poszczególnych klocków, czyli nie tak jak teraz, że tnie się z jednego grubego na kilka krokwi, tylko nasze są po prostu cienkie z oflisem, są takie co mają niewięcej niż 10cm średnicy, a mimo to dachówkę betonową przez jakieś 60 lat utrzymały. Po zamontowaniu okna dachowego musiałem podciąć dosłownie 1-2cm na długość pół metra, bo płyta GK by nie weszła. I tak sobie myślę, 5 minut roboty. Cieliśmy te 3 krokwie chyba z 3 godziny i jeden łańcuch musieliśmy wymienić na świeżo zaostrzony, bo nie brał już w ogóle. Te krokwie dokończyły mi tą piłę, która za swojego żywota ścięła chyba z 50 kubików. Sprzęgło się rozleciało. Poskładałem, ale na następny raz przy gałęziach już był amen. Jak teraz wkręcałem haki pod płyty, to wkrętarkę trzeba było mocno trzymać. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Na marginesie wspomnę, że kiedyś drzewo na budowę było ścinane wyłącznie w zimie, inaczej mówiąc w okresie kiedy ustawało krążenie soków wewnątrz drzewa. I tylko takie drewno było używane. Oczywiście, dzisiaj tej zasady nikt nie przestrzega, ale jeśli ktoś będzie to czytał i przygotowywał się do budowy, to polecam o tym pamiętać. Stolarze i cieśle mówili, ze drewno zimowe ma lepszą jakość niż to z okresu wegetacji. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...