To jest zadanie do wykonania pod nadzorem konstruktora. Bycie samotnym bohaterem w domu może drogo kosztować nie tylko Ciebie.
A zdjęcia pokazują bardzo kiepski stan i płyty, i ścian. Całość jest do wyburzenia, a jeśli chcesz odtworzyć, to powinieneś to zrobić wg projektu technicznego opracowanego przez projektanta z uprawnieniami konstrukcyjnymi.
To powiedz jej, że za jakiś czas, przy wychodzeniu z domu, jak trzaśnie drzwiami, to balkonopokoik może wylądować jej na głowie Całość wisi zapewne "z przyzwyczajenia"... Nie baw się w unoszenie - w USA przenoszą budynki specjalistyczne firmy, a nie amatorzy z bladym pojęciem o konstrukcji budowli...
Prawdę powiedziawszy - dla bezpieczeństwa Twojego i rodziny, powinno się rozebrać te ściany ceglane, całą płytę balkonową i odtworzyć to wszystko od nowa pod nadzorem fachowca... dodatkowo dobrze docieplić płytę balkonową, która ma być podłogą pokoiku...
I właśnie dlatego możesz mieć problem... i nie jest żadnym wytłumaczeniem fakt, że do tej pory tak było i nic się nie stało...
Bo tak faktycznie - STAŁO SIĘ!!! Te 7 cm spadku jest tego objawem