Skocz do zawartości

Jak się ma kosztorys inwestorski do rzeczywistego kosztu budowy


Recommended Posts

Więc tak naprawdę do końca nie wiadomo ile całkowicie będzie kosztować budowa domu...
biorę kredyt, potem nie starczy na budowę a na następny już mnie nie będzie stać...
a za nim się dowiem ile będzie mnie to kosztować całkowicie to też trochę pieniędzy stracę... ;/
Link do komentarza
Gość mhtyl
Z jakiego powodu powinien być niższy koszt budowy? Chyba, że ten generalny wykonawca zrobi kosztorys wyższy o te 12-15% a później przy budowie opuści bidnemu i głupiemu inwestorowi owe 12-15% a on będzie wniebowzięty,że mu wykonawca z ceny zjechał.
Link do komentarza
Cytat

Z jakiego powodu powinien być niższy koszt budowy? Chyba, że ten generalny wykonawca zrobi kosztorys wyższy o te 12-15% a później przy budowie opuści bidnemu i głupiemu inwestorowi owe 12-15% a on będzie wniebowzięty,że mu wykonawca z ceny zjechał.


Kosztorys inwestorski nie jest robiony przez generalnego wykonawce lecz bezpośrednio zlecany przez inwestora kosztorysantowi. Kosztorysant przy wycenie korzysta z baz danych o cenach materiałów, robocizny, pracy sprzętu, poziomach narzutów pośrednich, kosztów zakupu, zysku, itp... W związku z tym wykonawca nie ma co spuszczać inwestorowi z ceny określonej w kosztorysie inwestorskim.
Co do różnicy 12-15% to mniej więcej na takim poziomie kształtują się koszty budowy z generalnym wykonawcą, a wynikają z kosztów jakie ponosi wykonawca. Droższa oferta nie będzie konkurencyjna na rynku.
Można oczywiście wybudować taniej, ale to już nie z generalnym wykonawcą, lecz systemem gospodarczym.
Ktoś wcześniej pisał o różnych dziwnych narzutach w kosztorysach (stawki 1 kwartał 2011 roku):
- koszty pośrednie - koszty związane z zatrudnieniem pracowników na umowę o pracę, zlecenie, dzieło - 65,2% od ceny robocizny i pracy sprzętu
- koszty zakupów - koszty związane z zakupem towaru, transportem, negocjacjami, telefonami, zamawianiem pełnych dostaw - 6,7% od ceny materiałów
- zysk - 11,5% od ceny robocizny i sprzętu
Link do komentarza
Gość mhtyl
Ja porównywałem z budową systemem gospodarczym,ale jak ktoś nie ma czasu a jeszcze dysponuje odpowiednią kasą to tak może robić. Sam wiesz,że systemem gospodarczym to można bardzo dużo zaoszczędzić i kosztorys wtedy ni jak ma się do rzeczywistości.
Link do komentarza
Cytat

Ja porównywałem z budową systemem gospodarczym,ale jak ktoś nie ma czasu a jeszcze dysponuje odpowiednią kasą to tak może robić. Sam wiesz,że systemem gospodarczym to można bardzo dużo zaoszczędzić i kosztorys wtedy ni jak ma się do rzeczywistości.


Ja skolei pisałem że to ceny z budową prez generalnego wykonawcę. Kosztu budowy systemem gospodarczym nie jesteś w stanie określić za pomocą kosztorysów, wszystko zależy od tego jakie prace jesteś w stanie wykonać samodzielnie lub z pomocą sąsiada, rodziny, itp...
Z tego co kiedyś orientacyjnie sprawdzałem to budowa systemem gospodarczym to jakieś 70% kosztorysu inwestorskiego.
Pytanie tylko czy wszyscy są w stanie poświęcić się budowanie domku samodzielnie. Gdzieś na forum czytałem historię z życia wziętą. Człowiek wziął urlop żeby budować domek, roboty mu się poprzesuwały w związku z tym przedłużył sobie urlop. Gdy wrócił do pracy czekało już na niego wypowiedzenie umowy.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Zamontowalem reduktor cisnienia callefi zaraz za wodomierzem, ustawiony jest na 3 bary ale na koncu rury zasilajacej jest bojler a w nim zawor bezpieczenstwa 10 bar ustawiony na sztywno.  I niestety mimo ustawienia cisnienia na redukrorze na 3 bary cisnienie i tak wzarasta.   Pytanie jak to rozwiazac. Czy dolozyc jeszcze jeden zawor bezpieczenstwa ustawiony na 3 bary ?
    • E no, u mnie na wsi też większość nie jest idealna, w wielu płotach nawet po kilka sztachet brakuje... ale zapewniam, że to nie wiatr je wyłamał.    U mnie to pewnego ranka nawet przęsło całe leżało na ziemi. Śruby ósemki były urwane. Wszystkie cztery. I rurki kwadratowe będące żerdziami, wygięły się w łuk. Też nie od wiatru, a od ciężarówki... Zima była, płot na zakręcie, a kierowca pojechał prosto.
    • Dziękuję, uspokoiłeś mnie  U mnie stawiała to sprawdzona firma, więc powinno być ok Może ten płot wywrócony który mnie tak przestraszył był faktycznie źle zamontowany. To ogrodzenie starego terenu po stacji benzynowej. Po wywróceniu zdjęto baner i postawili te przęsła na miejsce. Chociaż na zdjęciu z google widzę że są widocznie lekko wygięte.  
    • Mam taką od dwóch lat i problemów nie było. Tyle, że nie wiem jaki Ty masz płot, chodzi o jego posadowienie. Ja nie mam żadnego przeciwczołgowego, chociaż opierać się o niego można, ale żeby pod naporem wiatru na banerze płot się wywrócił??? Takim czymś powinien się zająć powiatowy inspektor nadzoru budowlanego, bo to zagrożenie życia dla mieszkańców i nie tylko. Taki płot w ogóle chyba nie miał słupków w ziemi. Albo wetknięte niczym kijki w doniczce. Bo rozumiem baner wyniesiony do góry na kilka metrów, ale żeby przewróciło taki przy ziemi??? To jest niemożliwe nawet w warunkach przeciętnego huraganu i zwyczajnego płotu. Nawet z blachy.
    • Dziękuję za odpowiedź,   Tak, takie siatki oglądałam - czy one są wystarczająco przewiewne? Ewentualnie, czy według Ciebie takie listwy (zdjęcie poniżej) i szpary miedzy tymi podłużnymi listwami są wystarczające do przepływu wiatru, aby nie zadziałało jak żagiel?  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...