Skocz do zawartości

STOLBUD WŁOSZCZOWA - jaka to firma?


Recommended Posts

Napisano
Jestem zainteresowany w nawiązaniu współpracy z firmą STOLBUD Włoszczowa. Chciałbym najpierw sprawdzić jaka to firma. Pragnę się zatem dowiedzieć jakiej jakości są jej produkty, jak firma wywiązuje się z kontraktów, jak realizuje dostawy, jakie zawarła umowy z kontrahentami zagranicznymi. Czekam na wszelkie informacje dotyczace firmy STOLBUD Włoszczowa.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Zakupiłem do domu ościeżnice i drzwi wewnętrzne.
Ościeżnice drewniane okleinowane po miesiącu od wstawienia zaczęły pękać na rogach.
Zgłosiłem reklamację przyjechało trzech ludzi z jedną suwmiarką i nniczym więcej po oględzinach dostałem odpowiedz iż reklamacja nie została uznana ponieważ pęknięcia powstały na wskutek wilgoci. Zastanawiałem się czy na podstawie jedynego narzędzia jakie mieli czyli suwmiarki sprawdzili wilgotność. Wilgoci napewno nie było ponieważ wszystkie prace mokre w domu zakończyły się ponad rok przed wstawieniem ościeżnic.
Dopieru po stoczeniu wielkiego boju dostałem nowe ościeźnice ale niestyty montaż starych demontaż i montaż nowych musiałem pokryć sam.
  • 1 rok temu...
Napisano
Absolutnie odradzam jakiejkolwiek współpracy z tą firmą (chyba teraz już bankrutem). Od trzech lat reklamuję drzwi wewnętrzne (do łazienki i ubikacji). Albo od razu przychodzą uszkodzone, albo serwisanci przyjeżdżają bez narzędzi, w najlepszym wypadku z rozładowaną wkrętarką akumulatorową, którą uszkodzili mi szyldy. Jeżeli już uda im się dostarczyć w miarę nie uszkodzone drzwi, to wytrzymują maksymalnie 5-6 miesięcy i zaczynają pęcznieć. A wymówka na temat wilgotności i złego obchodzenia się z drzwiami jest ich ulubioną! Ciekawe tylko skąd wilgotność w moim mieszkaniu od strony przedpokoju, na wysokości klamki. No i czy widział ktoś innego poza Stolbudem producenta, który produkuje drzwi łazienkowe nieodporne w najmniejszym stopniu na wilgoć? Żenada, żenada, żenada! Mógłbym napisać książkę o nich. Przez 3 lata nazbierało się tego.
  • 7 miesiące temu...
Napisano
Z tego co wiem faktycznie Stolbud miał problemy finansowe ale ktoś ich przejął i widać zmianę. Ja handluję z nimi półtora roku i powiem ci ze jest lepiej. Trochę długie terminy realizacji, ale jakość okien drewnianych ok
  • 9 miesiące temu...
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

zakupiłam okna Capital. bardzo tego załuje bo sa wadliwie, niedbale wykonane, a miało być tak pieknie..



To ciekawe, ja też mam okna Capital i wiele mogę o nich powiedzieć, ale nie to, że są niedbale wykonane lub wadliwe. Ale ciekawa jestem jaki masz z nimi problem?
Napisano
Cytat

To ciekawe, ja też mam okna Capital i wiele mogę o nich powiedzieć, ale nie to, że są niedbale wykonane lub wadliwe. Ale ciekawa jestem jaki masz z nimi problem?



lakier jest tak miekki ze strach sie do tych okien dotknac. na kazdym oknie sa wgniecenia powloki lakierniczej, odcisnal sie na nich prążkowany papier, w ktory okna byly zapakowane, silikon krzywo polozony, listwa dekoracyjna krzywa, szczeliny na łączeniach, okna domalowywane pędzelkiem, szkoda ze niedbale, pisac dalej?? jestem bardzo rozczarowana!!!
Napisano
Cytat

lakier jest tak miekki ze strach sie do tych okien dotknac. na kazdym oknie sa wgniecenia powloki lakierniczej, odcisnal sie na nich prążkowany papier, w ktory okna byly zapakowane, silikon krzywo polozony, listwa dekoracyjna krzywa, szczeliny na łączeniach, okna domalowywane pędzelkiem, szkoda ze niedbale, pisac dalej?? jestem bardzo rozczarowana!!!



Wobec tego reklamuj. Myślę, że Stolbud Włoszczowa to na tyle renomowana firma, że z pewnością Cię na lodzie nie zostawi. Swoją drogą mój znajomy też ma okna Capital i jest z nich zadowolony ( za jego namową je kupiłam) więc wady, które masz w oknach to nie jest generalna tendencja.
  • 3 lata temu...
Napisano
Jaka to firma? Nieprofesjonalna!

Stolbud Włoszczowa? Nie polecam! Brudne szyby i brzydko położone silikony!
Kupiłam okna w tej firmie w lutym 2013 roku. Zapłaciłam 9000 zł i zostały przywiezione do Norwegii, gdzie mieszkam. Po zamontowaniu i myciu okien zobaczyłam, że są one brudne w środku, silikony są popękane, woda dostaje się między ramę a szybę, co powoduje szybkie niszczenie się okien. Próbowałam dogadać się z firmą, ale oni stwierdzili, że nie uznają mi reklamacji ze względu na wysokie koszty przyjazdu do Norwegii. Chcę tą wiadomością ostrzec tych, którzy mieszkają za granicą, a planują kupić okna w Stolbudzie Włoszczowa. Lepiej uważajcie, bo później nikt nie będzie chciał Was słuchać, a co najgorsze – zapłacisz za towar wysokiej klasy, a dostaniesz wadliwy. Nie kupuj okien w Stolbudzie Włoszczowa, bo będziesz miał same problemy.
Ewa z Norwegii
Na dowód moich słów dołączam zdjęcia.
(kontakt: g.zurawka@yahoo.no)

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Ostatnio wchodzę na poddaszę pod wieczór, a nagle się zachmurzyło, drzwi na przestrzał otwarte. Ubieram podkoszulek i nie wiem o co chodzi, bo podkoszulek mokry. Patrzę na higrometr, a tu 89%. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Dobrze, ze się w końcu dowiedziałeś. Przecież mrówki mają "mszycowe" farmy (albo fermy) i nie dadzą ich tknąć, bo mają darmową spadź, żarelko do oporu. Ja od dawna kleję lepem pnie wszystkich drzew i co się tylko da. To taka taśma, dwustronnie klejona. Jedna strona klei do drzewa (korę pnia trzeba w tym miejscu delikatnie zrównać, żeby szparami nie przechodziły pod spodem) i dookoła pociągnąć pasek, taki na 5 centymetrów. A wtedy warstwy wierzchniej żadna mrówka nie przejdzie. I po zawodach. Na rok jest spokój.     Nie skłaniaj się. Mnie schły gałązki wiśnio-czereśni. Wyszukałem gdzieś, ze to szkodnik, którego larwy żyją pod warstwą kory i stamtąd szkodzą. I ze walka z nimi jest bardzo trudna. Wiec drzewka poszły pod siekierę i mam spokój. U Ciebie też może być coś, co mieszka w ukryciu.  
    • Są układy do sterowania żyrandolem na dwóch przewodach + PE oddzielny (nawet w sklepie AVT są), więc nie ma problemu. 
    • Zrobiłem dziś doświadczenie ekologiczne. Zabrałem z Katalpy dwie żywotne larwy biedronki i przeniosłem na słoneczniki zaatakowane mszycami. W momencie zaczęły mszyce pożerać. Dwie minuty. Mrówki które o mszyce dbają, w momencie je zaatakowały. Tak agresywnie, że larwy biedronki okaleczone odpadły z rośliny jedna po drugiej. Wniosek? Tępić mrówki! Tępić! Nie ma z nich w ogrodzie pożytku.
    • Jeżeli autora pytania to interesuje to można z tego zrobić układ w którym:  - lampy I i II będą zapalane i gaszone wspólnie (obie równocześnie) z każdego z trzech miejsc A, B, C; - lampa III będzie zapalana i gaszona niezależnie od lamp I oraz II z każdego z tych trzech miejsc.  To by wymagało zastosowania dwóch podwójnych łączników schodowych oraz podwójnego łącznika krzyżowego.  Jeżeli jest tym zainteresowanie to rozrysuję i opiszę układ połączeń.  Próbowałem jeszcze rozrysować układ z z potrójnymi łącznikami schodowymi i krzyżowymi, z lampami I i II zapalanymi i gaszonymi osobno, ale tu coś mi żył przewodów brakuje.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...