Dokładnie tak. Mam pod opieką dom drewniany, nieogrzewany, podłoga bez izolacji. Poprzedniej nocy było minus 10,6 stopnia na zewnątrz, rano wewnątrz domu plus 0,1 i dyżurna woda w butelce niezamarznięta. .
Dokładnie ja i tak wezmę do tego fachowców, sam nie chce nic robić, żeby potem nie było na mnie,pod tym niech się podpisuje kierownik budowy, niech fachowcy oceniają nośność ścian itd (nie znam się na tym). Gadałem z kilkoma firmami, twierdzą, że nie ma problemu, no ale plan powie więcej, myślę, że póki co nie ma co kopać tematu, ogarnę plan budynku i wszystko się wyjaśni, jest bynajmniej światełko w tunelu, że uda się zrobić przejście z jednego do drugiego mieszkania.