damiano874 Napisano 8 lipca 2010 Udostępnij #1 Napisano 8 lipca 2010 Witam,Przedstawie może od początku zaistniałą sytuację. Moi rodzice zaczęli budowac dom jakieś 15 lat temu. Jako, że nie było środków finansowych żeby go wykończyc budowa stanęła w miejscu i nie dzieje się już na niej nic bardzo długo. W tej chwili chcą zaciągnąc kredyt w banku by go wykończyc. Potrzebne jest z tego co wnioskuje i znalazłem w necie jakieś zalegalizowanie samowoli budowlanej bo ojciec wspomniał o tym, że boi się iż zostanie nałożona na niego grzywna wysokosci 10 000 zł. Wiem, że coś tam nie było podbijane. Może ktoś mi to wytłumaczyc o co tutaj chodzi? Chcę wziąśc sprawy w swoje ręce bo rodzice zaczęli się spinac ze sobą o to i co raz bardziej możliwe, że nic z tego nie wyjdzie Link do komentarza
brzoza Napisano 8 lipca 2010 Udostępnij #2 Napisano 8 lipca 2010 Cytat ... Chcę wziąśc sprawy w swoje ręce bo rodzice zaczęli się spinac ze sobą o to i co raz bardziej możliwe, że nic z tego nie wyjdzie poszukaj projektanta, który zinwanteryzuje to co jest następnie zrobi projektpotem pozwolenie a szczegółłow dopytaj w wydziale architektury w starostwie Link do komentarza
damiano874 Napisano 8 lipca 2010 Autor Udostępnij #3 Napisano 8 lipca 2010 wiem, że trzeba coś uaktualnic tylko nie wiem co dokladnie!!! i wlasnie za to ze nie bylo to uaktualniane z tego co wiem moze byc kara 10 000 grzywny o co tutaj chodzi?! dziennik budowy nie był prowadzony, a jest wymagany Link do komentarza
brzoza Napisano 8 lipca 2010 Udostępnij #4 Napisano 8 lipca 2010 Cytat wiem, że trzeba coś uaktualnic tylko nie wiem co dokladnie!!! ... projektant Ci to wyłuszczy /ale obawiam sie musi Ci poświęcic wiecej niz 5 min./dziennik to małe piwo ... Link do komentarza
damiano874 Napisano 8 lipca 2010 Autor Udostępnij #5 Napisano 8 lipca 2010 (edytowany) Cytat projektant Ci to wyłuszczy /ale obawiam sie musi Ci poświęcic wiecej niz 5 min./dziennik to małe piwo ... hmmm... dziennik małe piwo? dlaczego? grzywny za jego nieprowadzenie są dosyc wysokie i jest on wymagany do budowy/zaciągnięcia kredytu w tym domu chodzi tylko o wykończeniówkę. w takim razie gdzie mam się zgłosic ażeby dokładnie się dowiedziec co i jak?? jestem kompletnie zielony. aha to co trzeba uaktualnic uaktualnia się co 3 lata, a nie było to robione od dawna. Edytowano 8 lipca 2010 przez damiano874 (zobacz historię edycji) Link do komentarza
brzoza Napisano 8 lipca 2010 Udostępnij #6 Napisano 8 lipca 2010 (edytowany) więc może tak jesli nie dowierzasz informacjom z forum, nie wierzysz w wiedze projektanta to zadzwoń sobie anonimowo do starostwapopros wydział architektury i budownictwa i tam ktoś Ci wyjaśni, ze czeka Cie taki sam proces jak kazdego budującego inwestora czyli mapki, geodeta, projekt, pozwolenie /po drodze inwentaryzacja i byc może orzeczenie techniczne, ze strop został dobrze zrobiony i nie zawali Ci sie na głowe, a Ty potem nie oskarżysz urzędnika, ze wydał pozwolenie nie sprawdzając czy tam mozna zamieszkać ... /dziennik budowy spisany post factum to naprade pikuś przy tym co musisz zrobić /i wyłożyć kase/ wcześniej ...p.s.i sorry za brutalną prawde nie miej do mnie żalu ... Edytowano 8 lipca 2010 przez brzoza (zobacz historię edycji) Link do komentarza
damiano874 Napisano 8 lipca 2010 Autor Udostępnij #7 Napisano 8 lipca 2010 Cytat więc może tak jesli nie dowierzasz informacjom z forum, nie wierzysz w wiedze projektanta to zadzwoń sobie anonimowo do starostwapopros wydział architektury i budownictwa i tam ktoś Ci wyjaśni, ze czeka Cie taki sam proces jak kazdego budującego inwestora czyli mapki, geodeta, projekt, pozwolenie /po drodze inwentaryzacja i byc może orzeczenie techniczne, ze strop został dobrze zrobiony i nie zawali Ci sie na głowe, a Ty potem nie oskarżysz urzędnika, ze wydał pozwolenie nie sprawdzając czy tam mozna zamieszkać ... /dziennik budowy spisany post factum to naprade pikuś przy tym co musisz zrobić /i wyłożyć kase/ wcześniej ... Tak, tak... ja wiem. Mi chodzi o te grzywny przede wszystkim!! Coś co musi byc podbijane co 3 lata NIE BYŁO i za to jest ponoc jakas grzywna. Nie kumam o co tutaj chodzi Link do komentarza
brzoza Napisano 8 lipca 2010 Udostępnij #8 Napisano 8 lipca 2010 kara do 10. 000 baksów nie jest za brak dziennika /tu zawsze można kombinowac, a to ze zgubiłes, wpadł w błoto, dzieci porysowały bo myslały, ze to brudnopis lub ukradł go przykładowo kierownik budowy etc.czyli odkupić druk, wypełnic, podbic pieczatki wykpić sie sianem .../lecz kara takowa jest za budowę bez pozwolenia ... Link do komentarza
brzoza Napisano 8 lipca 2010 Udostępnij #9 Napisano 8 lipca 2010 pytanie pomocnicze masz wogóle pozwolenie na tę budowę ?a jesli masz - czy jest aktualne ? Link do komentarza
damiano874 Napisano 8 lipca 2010 Autor Udostępnij #10 Napisano 8 lipca 2010 Cytat kara do 10. 000 baksów nie jest za brak dziennika /tu zawsze można kombinowac, a to ze zgubiłes, wpadł w błoto, dzieci porysowały bo myslały, ze to brudnopis lub ukradł go przykładowo kierownik budowy etc.czyli odkupić druk, wypełnic, podbic pieczatki wykpić sie sianem .../lecz kara takowa jest za budowę bez pozwolenia ... juz wiem o co chodzi... pozwolenie na budowe nie bylo przedluzane od 12 lat... da sie cos z tym zrobic tak by nie placic grzywny?? Link do komentarza
brzoza Napisano 8 lipca 2010 Udostępnij #11 Napisano 8 lipca 2010 Cytat juz wiem o co chodzi... pozwolenie na budowe nie bylo przedluzane od 12 lat... da sie cos z tym zrobic tak by nie placic grzywny?? to zmienia postac rzeczy ...w takim przypadku sa jeszcze pewne mozliwości ...gdybyś tak znalazł kierownika, który od 2002 r był na dodatek zapisany do "słynnych" Izb/a ten zechciał porobić troche wpisów w starym dzienniku w odstepach tak mniej więcej do 2 lata to byc może uniknąłbyś sporo komplikacji ...i znów pytanie pomocnicze - a dziennik to gdzieś jest ....choć strzęp dziennnika ? Link do komentarza
damiano874 Napisano 8 lipca 2010 Autor Udostępnij #12 Napisano 8 lipca 2010 (edytowany) Cytat to zmienia postac rzeczy ...w takim przypadku sa jeszcze pewne mozliwości ...gdybyś tak znalazł kierownika, który od 2002 r był na dodatek zapisany do "słynnych" Izb/a ten zechciał porobić troche wpisów w starym dzienniku w odstepach tak mniej więcej do 2 lata to byc może uniknąłbyś sporo komplikacji ...i znów pytanie pomocnicze - a dziennik to gdzieś jest ....choć strzęp dziennnika ? dziennik jest! jakoś od 2-3 lat nie był prowadzony projekt też jest! wychodzi na to, że była by potrzeba jego zaktualizowania! Edytowano 8 lipca 2010 przez damiano874 (zobacz historię edycji) Link do komentarza
coolibeer Napisano 8 lipca 2010 Udostępnij #13 Napisano 8 lipca 2010 Cytat dziennik jest! jakoś od 2-3 lat nie był prowadzony projekt też jest! wychodzi na to, że była by potrzeba jego zaktualizowania! To nie masz się co martwić bo dziennik zawsze można uzupełnić Link do komentarza
damiano874 Napisano 8 lipca 2010 Autor Udostępnij #14 Napisano 8 lipca 2010 Cytat To nie masz się co martwić bo dziennik zawsze można uzupełnić jasne, ale pozwolenie na budowe - lipton. bede musial zadzwonic chyba anonimowo do starostwa i sie zapytac jak to wyglada Link do komentarza
brzoza Napisano 8 lipca 2010 Udostępnij #15 Napisano 8 lipca 2010 Cytat dziennik jest! jakoś od 2-3 lat nie był prowadzony projekt też jest! wychodzi na to, że była by potrzeba jego zaktualizowania! w tym wypadku chodzi tylko o zrobienie choćby jednego wpisu - wszystko wraca "do normy" jesli kierownik budowy zyje i jest jeszcze "na chodzie" to jest juz prawie pełnia szczęścia pzdr Link do komentarza
coolibeer Napisano 8 lipca 2010 Udostępnij #16 Napisano 8 lipca 2010 Cytat jasne, ale pozwolenie na budowe - lipton. bede musial zadzwonic chyba anonimowo do starostwa i sie zapytac jak to wyglada Wiele osób wybudowało domy bez pozwolenia i sobie mieszkają. Problem w tym że nie mogą się tam zameldować i wisi nad nimi grzywna. Link do komentarza
damiano874 Napisano 8 lipca 2010 Autor Udostępnij #17 Napisano 8 lipca 2010 Cytat w tym wypadku chodzi tylko o zrobienie choćby jednego wpisu - wszystko wraca "do normy" jesli kierownik budowy zyje i jest jeszcze "na chodzie" to jest juz prawie pełnia szczęścia pzdr no to elegancko martwi mnie tylko te pozwolenie na budowę. przez 12 lat nie było przedłużane. nie wiem jak do tego podejdą. znajomy mojego ojca dostał tylko 300zł grzywny, ale tam jakiś krótki okres czasu nie było pozwolenia na budowę. tutaj aż 12 lat Link do komentarza
damiano874 Napisano 8 lipca 2010 Autor Udostępnij #18 Napisano 8 lipca 2010 Cytat Wiele osób wybudowało domy bez pozwolenia i sobie mieszkają. Problem w tym że nie mogą się tam zameldować i wisi nad nimi grzywna. pozwolenie na budowę jest potrzebne do uzyskania kredytu, za który dom miałby zostac wykończony Link do komentarza
brzoza Napisano 8 lipca 2010 Udostępnij #19 Napisano 8 lipca 2010 Cytat no to elegancko martwi mnie tylko te pozwolenie na budowę. przez 12 lat nie było przedłużane. nie wiem jak do tego podejdą. znajomy mojego ojca dostał tylko 300zł grzywny, ale tam jakiś krótki okres czasu nie było pozwolenia na budowę. tutaj aż 12 lat pozwolenie na budowe doputy jest ważne, dopuki budowa nie została przerwana na okres dłuższy niz 2 lata jesli wpisy w dzienniku budowy będą swiadczyc o tym, ze na budowie "coś się działo" /i niekoniecznie musi to byc "budowanie"/ - to urzędnik nie będzie miał podstawy do tego aby uznac pozwolenie za nieważne znajomy Twojego ojca musiał o tym nie wiedzieć ...a kredyt - mysle ze "no problem" Link do komentarza
Barbossa Napisano 8 lipca 2010 Udostępnij #20 Napisano 8 lipca 2010 tak, tylko nie bele kto, bo zmianę szeryfa zawsze trzeba zgłosićjak minęło ponad 2 lata od ostatniego wpisu, to ostatni szeryf powinien popełnić wpis z datą< niż 2 lata temubierzesz nowego szeryfa, zgłaszasz go (wraz z odpowiednimi kwitami) i tem doprowadza budowę do wielkiego finałuto tak po prawie Link do komentarza
damiano874 Napisano 8 lipca 2010 Autor Udostępnij #21 Napisano 8 lipca 2010 (edytowany) Cytat tak, tylko nie bele kto, bo zmianę szeryfa zawsze trzeba zgłosićjak minęło ponad 2 lata od ostatniego wpisu, to ostatni szeryf powinien popełnić wpis z datą< niż 2 lata temubierzesz nowego szeryfa, zgłaszasz go (wraz z odpowiednimi kwitami) i tem doprowadza budowę do wielkiego finałuto tak po prawie mój ojciec jest tak jak by kierownikiem tej budowy także jesteśmy już chyba w domu czyli rozumiem w ten sposób: pozwolenie na budowę jeśli było nawet około 15 lat temu wydane, ale później wpisy w dzienniku cały czas były na bierząco (były robione powoli z czasem wszystkie instalacje itp) to urzędnik nie ma się o co przyczepic i nie wymagane było przedłużenie powolenia na budowę czyli wszystko jest cacy Edytowano 8 lipca 2010 przez damiano874 (zobacz historię edycji) Link do komentarza
brzoza Napisano 8 lipca 2010 Udostępnij #22 Napisano 8 lipca 2010 jesli na bieżąco - to szafa grap.s.swoją drogą - wy z Ojcem to chyba "na wojennej ściezce" jesteście ... Link do komentarza
damiano874 Napisano 8 lipca 2010 Autor Udostępnij #23 Napisano 8 lipca 2010 Cytat jesli na bieżąco - to szafa grap.s.swoją drogą - wy z Ojcem to chyba "na wojennej ściezce" jesteście ... no trochę ale już się stabilizuje dzięki wszystkim za pomoc, będę tu zaglądał jeszcze na dniach napisze co tam wynikło z tej całej sytuacji Link do komentarza
kalumet Napisano 8 lipca 2010 Udostępnij #24 Napisano 8 lipca 2010 Cytat mój ojciec jest tak jak by kierownikiem tej budowy także jesteśmy już chyba w domu jeżli ojciec nie ma uprawnień to raczej nie może być tak jakby kierownikiem budowy Link do komentarza
brzoza Napisano 8 lipca 2010 Udostępnij #25 Napisano 8 lipca 2010 Cytat na dniach napisze co tam wynikło z tej całej sytuacji OK pzdr Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się