hanuś Napisano 7 maja 2010 Udostępnij #1 Napisano 7 maja 2010 Od roku męczę się z dylematem ,czy wyremontować i zmodernizować 50-letni dom z kamienia, czy też zacząć budowę nowego. Problem polega na tym,że najwyższy czas już podjąć decyzję, a nie jest ona łatwa. Dom jest solidny ,ale wymaga przebudowy i wyburzenia praktycznie całego środka,ponadto zamierzam dobudować ok40m2 jako część sypialną na podpiwniczeniu , gdzie była by kotłownia, garaż i pomieszczenie gospodarcze a w starej części ok.65m2 stworzyć strefę dzienną,tj. kuchnia, spiżarnia, jadalnia, salon z kominkiem.Oczywiście musi być nowy dach i nowa instalacja CO .Mimo wszystko wydaje mi się ,ze sporo taniej wyniosła by mnie taka modernizacja, ale mam obawy co do tego kamienia, czy docieplenie ścian styropianem rozwiąże problem tzw." zimnego" materiału. Jest jeszcze jeden problem ,na działce tej jest nowo wybudowany solidny budynek gospodarczy i w związku z tym budowa domu na innej działce wydaje mi się bezsensu, zburzenie tego domu i budowa nowego na jego miejscu jeszcze bardziej bezsensowne,ale wiele osób doradza mi jednak budowę nowego. Proszę doradźcie coś konkretnego Link do komentarza
ja14 Napisano 7 maja 2010 Udostępnij #2 Napisano 7 maja 2010 Konkretnie to trudno cos doradzic nie bedac wrozka. Podales zbyt malo informacji.Czy ze starego domu zostanie cos wiecej poza 4 scianami zewnetrznymi z kamienia?Kamien to dosyc solidny material, to ze jest zimny nie ma wielkiego znaczenia po ociepleniu styropianem. Problemem moga byc izolacje przeciwwilgociowe (a w zasadzie to ich brak).Pozdrawiam. Link do komentarza
stokrotka.35 Napisano 7 maja 2010 Udostępnij #3 Napisano 7 maja 2010 Gdyby można było zobaczyć jak wygląda ten domek,to może więcej dało by sie powiedzieć....I tu moja prośba o wklejenie fotek Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się